nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

Postautor: vuem » 2010-06-13, 19:53

Zapewne Aniabro to co piszesz jest przyczyną tego, co zdiagnozował Miwues :wink:

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

Postautor: Jolly Roger » 2010-06-15, 23:45

No ale cos w tym jest, ze mezczyzni nauczyciele czesto maja mniej klopotow z uzyskaniem powazania i szacunku uczniow. Sam fakt ze sa facetami, ze sa wieksi, maja nizszy glos, powazniejszy i grozniejszy wyglad i troche inny sposob bycia juz dodaje im kilka punktow na wejsciu.


Z drugiej strony moze to rodzić agresję gdy spotka się drugiego samca alfa. Zacznie się rywalizacja. W głośnych przypadkach głównie nauczyciele mężczyźni byli atakowani przez uczniów.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

Postautor: vuem » 2010-06-16, 10:21

Bo w sforze jest miejsce dla jednego tylko :wink:

mr_pl
Posty: 236
Rejestracja: 2010-05-27, 18:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

Postautor: mr_pl » 2010-06-16, 19:45

Ale 2 samce alfa w jednej sali lekcyjnej to dokładnie to co w naturze. Jeden samiec alfa po jednej stronie (za biurkiem), a drugi po drugiej stronie (w ostatniej ławce) pilnuje swojego haremu...
Cokolwiek napisałem powyżej na pewno nie jest prawdą. Młodzi ludzie nigdy nie mają racji.

mr_pl
Posty: 236
Rejestracja: 2010-05-27, 18:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

Postautor: mr_pl » 2010-06-16, 21:59

jeez, myślałem, że nie mówimy poważnie o.O
Cokolwiek napisałem powyżej na pewno nie jest prawdą. Młodzi ludzie nigdy nie mają racji.

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

Postautor: Cytryn » 2010-06-17, 12:30

No to jestem"samicą alfa" :mrgreen: Łażę po klasie i cicho powarkuję

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

Postautor: vuem » 2010-06-17, 15:26

Samice - jak to prawa natury udowadniają - są agresywniejsze (patrz modliszka, komarzyca itd) :wink:

Pracownik22
Posty: 10
Rejestracja: 2020-12-17, 09:01
Kto: student
Przedmiot: Biologia, Informatyka, Ekonomia
Lokalizacja: mazowieckie

Re: nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

Postautor: Pracownik22 » 2021-05-13, 11:04

Ja największy stres jaki miałam, był związany ze reklama. Nie polecam nikomu być w takiej sytuacji. Według skali stresu, ta ze zmianą pracy, jest na 5 miejscu z 20, tak więc dość sporo.

Maciejka_76
Posty: 9
Rejestracja: 2021-07-02, 11:58
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Technika, Plastyka, Muzyka, ...
Lokalizacja: małopolskie

Re: nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

Postautor: Maciejka_76 » 2021-07-02, 12:06

Trudny? Niekoniecznie. Męczący? Czasami.

To mój kolejny rok jako nauczycielka, nie mam jakiś wymagających przedmiotów, ale to właśnie lubi powodować najwięcej "emocji".

No i z roku na rok to rodzice są bardziej uciążliwi niż dzieciaki, nie uważacie?

tomeh
Posty: 119
Rejestracja: 2020-01-16, 22:54
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: nauczyciel - zawod trudny i meczacy?

Postautor: tomeh » 2023-11-13, 11:38

To nie zawód jest trudny, jeśli ktoś się na swojej dziedzinie zna i ją lubi. Ja mógłbym o swoim zakresie gadać godzinami i to mnie nie znudzi. Natomiast jak Pan od WF zacznie uczyć informatyki nagle - to będzie się męczył i to niezmiennie.

Trudność 1 wynika więc niedopasowania nauczyciela do zawodu lub przedmiotu. A 2 - na uczelni wyższej jest to mniejszy problem z uczniami, ale w wieku podstawowym czy szkole ponadpodstawowej to uczniowie mogą być trudni. I to może wykańczać te ich problemy zaczną się udzielać też wykładowcy (nauczyciel to taki archaizm - to powinien być partner co do humanistycznych zajęć i technicznych).

Na pewno szybko wypala jak ktoś nie ma innej odskoczni niż to.
Artykuły tematyczne ToTemat. Strona z treściami merytorycznymi na wiele tematów technicznych.


Wróć do „Szkolna codzienność”