Dziennikowe dylematy

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

mario12537
Posty: 2
Rejestracja: 2008-04-03, 09:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: wielkopolskie

kserowanie dziennika lekcyjnego

Postautor: mario12537 » 2008-04-03, 09:39

Witam. Mam następujące pytanie- czy można kserować dziennik lekcyjny? Wiadomo, że jest to dokument urzędowy. W mojej szkole niedawno miał fakt kserowania dziennika przez jednego z nauczycieli. Czy można to robić, czy trzeba mieć na to zgodę dyrekcji czy wogóle jest to niedopuszczalne? Proszę osoby mające wiedzę na ten temat o podzielenie się uwagami lub o wskazówkę gdzie można znaleźć przepisy regulujące tę sprawę.Dziękuję i pozdrawiam.

hanamat
Posty: 270
Rejestracja: 2008-03-29, 18:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: hanamat » 2008-04-03, 15:55

Na szczęście nie wszystko jest przewidziane prawem. Widocznie nauczyciel potrzebowal dane z dziennika do swoich celow zawodowych, bo oryginalu nie mozna wynosic do domu. Jak wykorzysta ksero w niecny sposob i sie wyda, to jego problem , a nie twoj. My bez zgody wydawnictw nie mozemy kserowac zadnych kart pracy, a wszyscy to robimy. :wink:

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: dushka » 2008-04-03, 16:49

A co mają robić nauczyciele, jeśli są zebrania i konsultacje, nauczyciel uczy w przypuśćmy 7 klasach, a wychowawcy potrzebują w tym czasie dziennik? Przecież musi wtedy xero ocen zrobić uczniów.

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: renati23 » 2008-04-03, 17:56

u mnie w szkole też kserują co niektórzy kartki z dziennika
jak się zbliża koniec semestru i nauczyciel musi się przygotować do wystawiania ocen - aby obliczyć średnią ważoną dla ok. 30 osób w klasie lepiej sobie to przygotować wcześniej niż robić to na lekcji :P

Nauczyciel MUSI pamiętać o TAJEMNICY SŁUŻBOWEJ :twisted: :twisted:

mario12537
Posty: 2
Rejestracja: 2008-04-03, 09:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: mario12537 » 2008-04-03, 18:02

Kochani. Ksero z dziennika posłużyło jako załącznik do skargi napisanej do prokuratury. Dla mnie kluczowym jest pytanie- czy można kserować dokument urzędowy bez wiedzy i zgody przełożonych. Nie interesują mnie przypadki oraz powody kserowania przez Was, mnie interesuje ten konkretny przypadek. Hanamast, jesteś pewna czy tego nie regulują żadne przepisy czy gdybasz? pozdrawiam.

otaka
Posty: 149
Rejestracja: 2008-01-23, 12:32

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: otaka » 2008-04-03, 23:06

Jak my kiedyś żyliśmy bez ksero? Sądzę, ze taka kopia nie może być dowodem w sprawie, ale tylko gdybam. Swoją drogą sprawa ciekawa: dziennik + prokuratura? :shock:
otaka

Awatar użytkownika
daughter
Posty: 280
Rejestracja: 2007-08-26, 15:04

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: daughter » 2008-04-05, 11:21

hanamat pisze: bo oryginalu nie mozna wynosic do domu.

Jak to nie? Ja mam właśnie dziennik swojej klasy w domu. U nas trzeba tylko zostawić w sekretariacie informację o tym, że wychowawca bierze dziennik i na ile- zazwyczaj na 2 dni (weekend). I z kserowaniem też nigdy nie było problemu.

Awatar użytkownika
chiczi
Posty: 3046
Rejestracja: 2006-10-02, 16:12

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: chiczi » 2008-04-05, 14:03

daughter pisze:Jak to nie? Ja mam właśnie dziennik swojej klasy w domu.


Ja już również miałam dziennik w domu- liczyłam frekwencję :)
Otrzymałam zgodę dyrektora na zabranie dziennika na weekend.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: dushka » 2008-04-05, 14:40

miwues pisze:
mario12537 pisze:czy można kserować dokument urzędowy bez wiedzy i zgody przełożonych

Do prokuratury? Nie widzę przeszkód.


Tyle, że jeśli xerówka nie jest poświadczona za zgodność z oryginałem - ma żadną wartość ;) Przecież ja mogłam xernąć stronę, dopisać do tego coś, znów xernąć - i co?

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: dushka » 2008-04-06, 09:27

No a to już nie xerówka ;) Tak więc pytanie dziwne, a moja odpowiedź - logiczna.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: dushka » 2008-04-06, 10:25

A czy ja napisałam, że jest nielegalne? napisałam, że dla prokuratury - nieprzydatne, bo taki dokument łatwo sfałszować.

Jethro Tull
Posty: 885
Rejestracja: 2007-08-07, 23:08

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: Jethro Tull » 2008-04-06, 16:32

jak dla mnie to kserowanie dziennika jest nielegalne bez zgody dyrekcji.

anetakr
Posty: 21
Rejestracja: 2008-10-16, 10:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Dziennik lekcyjny

Postautor: anetakr » 2008-10-19, 20:11

Witam, nie wiedziałam na którym forum poruszyć ten temat. Mam pytanie czy dziennik lekcyjny jest drukiem ścisłego zarachwania? Nowe rozporządzenie naszej dyrekcji utrudnia nam pracę i nie wiemy co z tym zrobić, otóż dziennik pobiera się w sekretariacie składając czytelny podpis i oddaje po lekcjach też podpisując, po godz 15 nie mamy już dostępu do dzienników!

Jethro Tull
Posty: 885
Rejestracja: 2007-08-07, 23:08

Re: Dziennik lekcyjny

Postautor: Jethro Tull » 2008-10-19, 20:18

Dziennik lakcyjny nie jest drukiem ścisłego zarachowania ale wymaga jak każdy dokument przebiegu nauczania określonej ochronie. Do dziennika nie moga miec dostępu uczniowie i inne osoby postronne. Trudno powiedzieć skąd takie zarządzenie dyrekcji wynikło ale wydaje się, że czas między 8 a 15 jest wystarczający do tego by wpisać to co powinno być w nim wpisane, jeśli nie tego samego dnia to następnego.

anetakr
Posty: 21
Rejestracja: 2008-10-16, 10:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Dziennikowe dylematy

Postautor: anetakr » 2008-10-20, 10:54

Nie każdemu wystarczy. Ja osobiście 2 razy w tygodniu mam zajęcia do 16.15, nie wspomnę o zajęciach wyrównawczych, gdzie potrzebuję 4 dzienników o 17, a co z konsultacjami dla rodziców i nawet takim przypadkiem gdzie na dyskotece szkolnej lub innej imprezie trzeba o czymś poinformować rodziców?


Wróć do „Szkolna codzienność”