Karta Pracy na zastępstwo

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

kuuupiec
Posty: 66
Rejestracja: 2008-07-21, 12:26
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: lubelskie

Karta Pracy na zastępstwo

Postautor: kuuupiec » 2010-11-27, 15:59

Witam. Czy w Waszych szkołach funkcjonuje coś takiego jak "Karta Pracy na zastępstwo"? U mnie dyrekcja kazała takie coś zrobić, zestaw jakiś materiałów które zastosuje w praktyce nauczyciel, który będzie mnie ewentualnie zastępował. Pozdr :)

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Karta Pracy na zastępstwo

Postautor: vuem » 2010-11-27, 16:42

Tylko Ciebie, boś chorowity, czy każdy nauczyciel dostarcza karty pracy na ewentualnośc nieobecności?

Nigdy czegoś takiego nie robiłem.

Nauczyciel potrafi sam zdecydować jak ten czas z klasa spędzić sensownie, ewentualnie wystarcza szybka konsultacja, jeśli zależy mi, by podczas mojej nieobecności zrealizować taką, a nie inna lekcję.

brynika
Posty: 29
Rejestracja: 2008-09-09, 20:22
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Karta Pracy na zastępstwo

Postautor: brynika » 2010-12-17, 18:33

No ale jak anglista ma poprowadzić zajecia z chemii :shock: No chyba, że chodzi o zadanie dzieciakom zestawu zadań z poprzedniego tematu.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Karta Pracy na zastępstwo

Postautor: vuem » 2010-12-17, 20:35

A kto każe angliście chemię wykładać?

brynika
Posty: 29
Rejestracja: 2008-09-09, 20:22
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Karta Pracy na zastępstwo

Postautor: brynika » 2010-12-19, 20:46

U nas w szkole jest tak, że nauczyciel nieobecny ma zostawić konspekty do swoich zajęć tak aby inny nauczyciel mógł je poprowadzić. Mnie to całe szczęście odpada:))) mamy 4 anglistów- dla nich nic nie muszę zostawiać bo zawsze wiedzą co jest grane a reszta nie kuma:)

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Karta Pracy na zastępstwo

Postautor: edzia » 2010-12-19, 20:50

brynika pisze:U nas w szkole jest tak, że nauczyciel nieobecny ma zostawić konspekty do swoich zajęć tak aby inny nauczyciel mógł je poprowadzić.
Bo opieracie się na nonsensownym założeniu, że nauczyciel zastępujący musi koniecznie poprowadzić lekcję, która przepada. Ja tam na przykład chemii nie poprowadziłabym, choćbym i każdą sekundę lekcji rozpisaną w konspekcie miała. :)

brynika
Posty: 29
Rejestracja: 2008-09-09, 20:22
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Karta Pracy na zastępstwo

Postautor: brynika » 2010-12-22, 15:53

Nie my sie upieramy, tylko dyrekcja ma takie wymagania...

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Karta Pracy na zastępstwo

Postautor: edzia » 2010-12-22, 17:40

brynika pisze:Nie my sie upieramy, tylko dyrekcja
Wiem. Pisałam, że się opieracie na błędnym założeniu... :)

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Karta Pracy na zastępstwo

Postautor: vuem » 2010-12-23, 08:59

brynika pisze:Nie my sie upieramy, tylko dyrekcja ma takie wymagania...


Konspekty to na cały rok chyba musicie trzymać w szkole, bo przecież choroby na ogół nie da się przewidzieć, czy gdy komuś coś nagle wypadnie...

I dyrekcja zobowiązuje np. historyka, by przeprowadził kolejną lekcję z matematyki, czy fizyki?

Ludzie są popieprzeni.

brynika
Posty: 29
Rejestracja: 2008-09-09, 20:22
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Karta Pracy na zastępstwo

Postautor: brynika » 2010-12-23, 09:20

Nasza dyrekcja jest szurnieta lekko... na cały rok nie trzymamy, ale od czego internet? Jak ktoś jest chory to podsyła mailem a jeśli wie, że go nie będzie ma zostawić materiały. Ja wiem, że to porąbane, ale ostatnio wszyscy dostali kociokwiku związanego z hasłem "realizacja podstawy programowej". Wiadomo, że historyk matmy nie poprowadzi (najczęściej dzieciaki rozwiązują zadania), ale dyr uważa że biolog historię może ... popieprzone to wszystko :lol:


Wróć do „Szkolna codzienność”