Postautor: IAO » 2007-11-19, 21:10
Ale przecież kanapki spadają w różnych okolicznościach, pod różnym kątem i z różnym momentem pędu. Mnie zwykle się to zdarza, gdy je niosę.
Można również spróbować wytłumaczyć to zdarzenie odwołując się do popularnych teorii psychologicznych. Przy założeniu, że kanapki średnio w 50% przypadków spadają warstwą posmarowaną w dół, to przypuszczalnie właśnie te 50% zostanie zapamiętane. Wynika to z tego, że sytuację, gdy kanapka spada masłem do podłogi, odbieramy jako bodziec negatywny. Gdy natomiast spadnie masłem do góry, będzie to raczej bodziec neutralny niż pozytywny (tak naprawdę nic nam się nie przydarza i traktujemy tę sytuację jako naturalną). Bodźce ocenione jako negatywne bądź pozytywne mają znacznie większą szansę na pozostawienie śladu niż neutralne.
Dodatkowo, gdy ludzie są przywiązani do pewnych przekonań, maja tendencję do zwracania uwagi na fakty potwierdzające prawdziwość tych przekonań, a ignorowania takich, które mogą je podważyć. Nasze przekonania są dla nas zwykle źródłem oczekiwań w stosunku do rzeczywistości. Jeśli słyszeliśmy wcześniej o prawach Murphy'ego, to będziemy irracjonalnie oczekiwać, że rzeczywistość będzie się zachowywać zgodnie z tymi prawami. Fakty potwierdzające te oczekiwania będą dla nas znacznie istotniejsze, niż fakty im przeciwstawne. Dzieje się tak m.in. dlatego, że pierwszy rodzaj faktów automatycznie przywołuje asocjację z prawami Murphy'ego. Drugi rodzaj nie będzie przywoływał żadnej asocjacji, więc istnieje większa szansa, że zostanie zignorowany.