Postautor: eldog » 2009-11-22, 12:18
Zostałam wywołana do tablicy!
I co "musiałam" w niedzielę sprawdzic te zadania!
Są OK! Zwracam honor!
Faktycznie nie chciało mi się myślec (dodatkowe myślenie ostatnio sprawia mi ból, mam sporo pracy i to nie tylko w szkole!)
Ale to raczej marne wytłumaczenie bo jak wzięłam się za te zadania to nie zajęły mi sporo czasu czyli przepraszam za swoje działanie, ale coś mi się tam nie zgadzało chyba źle zrozumiałam żartobliwe odpowiedzi katty o krojeniu śliwek dla pracowitych kosiarzy, pozdrawiam!
Musze trochę wypocząc, już mam zarezerwowany wyjazd w czasie ferii zimowych do Egiptu, szkoda, że to jeszcze tak długo!
Czekam jak na zbawienie na ferie najpierw świąteczne, a później zimowe!
Jestem wychowawcą klasy VI (podobno sobie radzę, ale według mnie tylko jakoś!)
Były podejmowane już chyba wszystkie działania (oczywiście moje jako wychowawcy codziennie, pedagoga szkolnego, psychologa, dyrektora szkoły, kuratorów sądowych, policyjne działania, nawet wojskowe, już chyba w szkole były wszystkie służby, ostatnio nawet miałam okazję widziec działania podejmowane przez wykwalifikowanego mediatora, który sporo kosztuje!
Ale muszę myslec pozytywnie, jakoś musi byc!
Przejęłam tą klasę rok temu, czyli pracuję z nimi dopiero drugi rok!
Wcześniej w nauczaniu mieli co rok nowego wychowawcę (podobno panie nie dawały rady - chodziły na urlopy zdrowotne i ktoś inny je zastępował!)
W klasie IV było dwóch wychowawców po pół roku każdy!
To jaka ma byc ta klasa???
Ja już pracuję z nimi cały rok (klasa V) i obecnie mam zamiar dotrwac do końca roku szkolnego, do końca ich edukacji w tej szkole!
Czasami mam wrażenie, że pracuję w jakimś specjalnym ośrodku, ale niestety bez przysługujących nauczycielom dodatków!
W piątek mam hospitacje na lekcji wychowawczej! Zresztą często mam!
Ale ogólnie nie narzekam, raczej sobie radzę, jestem odporna!
Zadania do rozwiązania skłoniły mnie do refleksji i zwierzeń!
Chyba jeszcze nigdy nie napisałam tak długiego postu!
Jeśli kogoś obraziłam to przepraszam! Pozdrawiam!
Umiesz liczyć, to licz w życiu tylko na siebie!