Dzień dobry!
Znajoma poprosiła mnie żebym poprowadził zajęcia wyrównawcze z matematyki w szkole podstawowej, stwierdziła że chodzi o ćwiczenie tabliczki mnożenia, działań pisemnych, potęgowania, itd... Chcę pomóc, ale zupełnie nie wiem jak to zorganizować: mam 5 osób z klasy czwartej i 6 z piątej, 60 minut czasu. Robiliśmy na pierwszym spotkaniu działania pisemne na tablicy, część osób się nudziła, bo to było dla nich za łatwe, część pierwszy raz widziała dzielenie pisemne. Ponieważ nie za bardzo orientuję się jeśli chodzi o metodykę (dopiero zaczynam 3 semestr studiów), nie chcę mówić o czymś, czego jeszcze nie mieli na lekcji (mam podręczniki z których korzystają). Stwierdziłem że będę przygotowywał kserówki z obliczeniami do wykonania. Jak wy byście widzieli takie zajęcia, jak się przygotować, zwłaszcza, że mam osoby z różnych klas?