Postautor: malgala » 2009-09-06, 18:05
Przygotuj kilka rysunków, na których będą koła i wielokąty tak narysowane, aby na jednym wszystkie wierzchołki należały do okręgu, na kolejnym jeden był poza okręgiem (na przykład wewnątrz koła), na następnym poza kołem, jeszcze na innym mogą dwa do okręgu nie należeć.
Jeden z tych wielokątów jest wpisany w koło. Niech się zastanowią i powiedzą który.
Potem niech uzasadnią dlaczego pozostałe wielokąty nie są wpisane w koło. W ten sposób sami dojdą do sformułowania odpowiedniej definicji.
Teraz niech się zajmą zbadaniem pewnych własności tego wpisanego. Niech sprawdzą jaka jest odległość jego wierzchołków od środka okręgu. Niech narysują odcinki łączące środek z wierzchołkami i odpowiedzą na pytanie jak nazywają się te odcinki.
I tu już możesz nawiązać do własności symetralnej odcinka.
Kolejny krok, to rysunek wielokąta i pytanie, co zrobić aby na tym wielokącie opisać okrąg (jak wyznaczyć jego środek i promień).
Dalej można się zastanawiać, czy na każdym wielokącie da się okrąg opisać.
Osobiście nie łączyłabym tych dwóch zagadnień w jednym temacie. Gimnazjalistom pomiesza się wpisany z opisanym.
Okrąg wpisany w wielokąt można omówić w analogiczny sposób.