Egzamin maturalny z języka obcego - ustny

[kirstucha]

Witam,
Mam pytanko, czy przewodniczący komisji na ustnej maturze z j. obcego musi miec dokształcenie z nowej formy egzaminu?
Ostatnio wywiazała się u nas ostra dyskusja na ten temat.
pozdrawiam

[vuem]

Tak mówią, choć nie znam żadnego aktu prawnego, który by taki obowiązek nakładał.
W dostępnych informatorach i materiałach mowa jedynie o wpisie do ewidencji, a samo zaświadczenie stwierdza udział w szkoleniu "dla kandydatów na przewodniczących zespołów przedmiotowych do ustnego egzaminu".

Czy to jednoznacznie oznacza konieczność posiadania takiego zaświadczenia?
Moim zdaniem nie.

Z pewnością wskazane jest przejście takiego szkolenia, bo wiedza czerpana jedynie z repetytoriów, innych materiałów i szkoleń organizowanych przez wydawnictwa może doprowadzać do pewnych "wypaczeń", co nie jest zresztą niczym dziwnym, a przecież skoro egzamin przeprowadzany jest na "zlecenie CKE", to należy przeprowadzić go zgodnie z ich wytycznymi i ustalonymi przez tę instytucję kryteriami oceny.

[kirstucha]

No własnie... wg mnie też nie ma konkretnego zapisu...
A sprawa jest taka, że mam ucznia (jedynego w całym powiecie) zdającego dany język i wychodzi na to, że tylko ja z powiatu zrobiłam to szkolenie (a ja nie mogę być w komisji bo to mój uczeń). Znalazłam kogoś z sąsiedniego powiatu jednak ta osoba kilka dni temu się wycofała... I stąd nasza dyskusja... Znam osoby, które są egzaminatorami ale nie zrobili szkolenia z ustnego... no i nie wiem czy mogą czy nie mogą być przewodniczącymi...
A w szkole ilu językowców tyle rożnych zdań...
W oke chyba też zdania sa różne bo ja dzwoniłam w tej sprawie jakiś czas temu i usłyszałam, że nie musi a dziś dzwonił kolega i usłyszał, że musi...
I bądź tu mądrym i pisz wiersze...

[vuem]

Jedyne rozwiązanie moim zdaniem to wystosować w te pędy pismo z zapytaniem i niechaj na piśmie się wypowiedzą.
W ostateczności - jeśli uznają konieczność posiadania takiego zaświadczenia - przypiszą Twojego ucznia komisji w innej szkole -poza powiatem - gdzie będzie zdawać egzamin, przejedzie się chłopak

[kirstucha]

własnie tej ostateczności chciałabym uniknąć
już i tak się chłopak stresuje, że jedyny itp... a jeszcze do innej szkoły go wyslemy... koszmar po prostu...

[Boze]

oj, faktycznie! jestem ciekawa jak się sprawa rozwiazała...