KLASOPRACOWNIA J.ANG.

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

renipust
Posty: 24
Rejestracja: 2011-06-24, 12:15
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: małopolskie

KLASOPRACOWNIA J.ANG.

Postautor: renipust » 2012-12-08, 17:53

Witam
czy moglibyście podzielić się informacjami na temat Waszych klasopracowni języka angielskiego?
Czy w ogóle macie taką salę?
Jak jest wyposażona?
U mnie w szkole nie ma takiej, a zgodnie z zapisem w NPP zalecana jest pracownia językowa ze sprzętem audio, plakatami, słownikami itp. I z komputerem oraz Internetem. Jak jest u Was? Czy macie tam wszystkie zajęcia z j.ang? Jak wykorzystujecie w praktyce taką pracownię?
A czy ktoś ma może taką sytuację, że nie było takiej pracowni, a w tym roku- gdy w kl. 4 zaczęła obowiązywać NPP- została utworzona taka pracownia? I w co ją wyposażono?
Z góry dziękuję za odpowiedź

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: KLASOPRACOWNIA J.ANG.

Postautor: linczerka » 2012-12-08, 18:07

Co prawda nie uczę j. angielskiego, ale mamy pracownię pomalowaną w kolorach flagi brytyjskiej. Jest wyposażona w ponad 20 stanowisk ze słuchawkami dla uczniów, panel sterowania, laptop z oprogramowaniem, rzutnik i tablicę interaktywną. W szafkach są słowniki i podręczniki. Fakt, powstała niedawno, ale nie w wyniku NPP.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

renipust
Posty: 24
Rejestracja: 2011-06-24, 12:15
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: małopolskie

Re: KLASOPRACOWNIA J.ANG.

Postautor: renipust » 2012-12-08, 22:44

Super, tylko pomarzyć można o takiej pracowni...

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: KLASOPRACOWNIA J.ANG.

Postautor: vuem » 2012-12-09, 08:02

Ja tam jakoś nie uznaję tych stanowisk ze słuchawkami.
Nie wyobrażam sobie zamknięcia ludzi w takich "klatkach".
To do czego zostały stworzone można realizować bez zbędnego moim zdaniem izolowania ucznia, no chyba, że się ma 20 człekokształtnych na sali ;)

Czy to stała, czy "przenośna klasopracownia" - no bo nie pracuję w jednym miejscu to laptop, projektor, tablica interaktywna, głośniki, trochę dekoracji - jakaś mapa, flaga, trochę ściągawek, słowniki niby są, ale nie często używane - chyba częściej w ruch idzie jakiś monolingwalny online lub ćwiczenia domyślania się znaczeń z kontekstu - nie mam grup stricte początkujących.
Zatrważa mnie powszechna niemoc w myśleniu, niekiedy widząc słowo/a, których od razu nie są w stanie zrozumieć, przyporządkować określonemu znaczeniu, oświadczają "nie wiem" i czekają... a wystarczy pomyśleć... ;)
Oczywiście plus gigabajty i kilogramy różnych materiałów.

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: KLASOPRACOWNIA J.ANG.

Postautor: linczerka » 2012-12-09, 14:35

vuem pisze:Nie wyobrażam sobie zamknięcia ludzi w takich "klatkach".

:shock: Jakie klatki? Wyobraźnia Cię ponosi. :wink:
Nie mnie oceniać salę językową, jeśli tam nie uczę. Skoro jednak wszyscy zadowoleni, to widocznie jest dobrze.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: KLASOPRACOWNIA J.ANG.

Postautor: vuem » 2012-12-09, 16:25

linczerka pisze:Jakie klatki?


Nie klatki, a "klatki".

linczerka pisze:Wyobraźnia Cię ponosi.


Nie wyobraźnia, a pogląd oparty bynajmniej nie na wyobrażeniach tylko. Mój pogląd, nie wyrok Wszechmogącego ;)

Potrafisz przedstawić argument przemawiający za wyższością takiego rozwiązania?

Potrafisz przekonać mnie, że instalacja takiego urządzenia przyniesie mi korzyść?


...czy swoje oburzenie moja opinią opierasz jedynie na:

linczerka pisze:Skoro jednak wszyscy zadowoleni, to widocznie jest dobrze.


;)

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: KLASOPRACOWNIA J.ANG.

Postautor: linczerka » 2012-12-09, 16:43

Renipust pytała, jak wyglądają klasopracownie to odpowiedziałam. I tyle mojej dyskusji na ten temat. Nie uczę w tej pracowni, toteż nie wypowiadam się nad wadami i zaletami.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: KLASOPRACOWNIA J.ANG.

Postautor: vuem » 2012-12-09, 17:46

linczerka pisze:Renipust pytała, jak wyglądają klasopracownie to odpowiedziałam. I tyle mojej dyskusji na ten temat. Nie uczę w tej pracowni, toteż nie wypowiadam się nad wadami i zaletami.


Toteż to samo uczyniłem, dodając opinię na ten temat, jako, że miałem okazję w takiej mieć zajęcia.

... a Ty się do mej opinii odniosłaś polemizując z nią, więc sądziłem, że chcesz się na ten temat wypowiedzieć ;)

tecumseh
Posty: 171
Rejestracja: 2011-03-13, 21:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: podkarpackie

Re: KLASOPRACOWNIA J.ANG.

Postautor: tecumseh » 2012-12-10, 21:11

Vuem ma rację,

tak naprawdę stanowiska ze sluchawkami to przydają się jedynie na fonetyce na uczelni (acz ja i uczyłem się i uczyłem fonetyki z małym udziałem fonetyki)
W kazdym razie, moim zdaniem używanie słuchawek utrudnia (mi i moim zdaniem) prowadzenie zajęć.
Wolę, by po prostu uczniowie słuchali z głośników.
Zresztą, jak uczyłem w NKJO na germanistyce, to studenci bardzo często woleli słuchać bez słuchawek.
(w trakcie słuchania przecież się zatrzymuje często, zagaduje, reaguje, znowu włącza itd,) ściaganie co chwilę słuchawek i zakładanie też jakoś zakłóca tempo zajęć, z kolei gadanie przez mikrofon przy wielu osobach to sprzężenie, można niby włączac i wyłączać uczniom mikrofony, ale mam wrażenie, że gdy uczniowie korzystają z słuchawek, to ja nie mam poczucia, że czuwam nad przebiegiem zajęć.
Zresztą gadanie przez mikrofon też jest sztuczne trochę.

ogólnie jestem więc na nie:)

małpamarta
Posty: 46
Rejestracja: 2009-05-31, 11:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: KLASOPRACOWNIA J.ANG.

Postautor: małpamarta » 2012-12-11, 15:20

Witam

Z tego co widzę i słyszę warunki w jakich pracują nauczyciele języków obcych w mojej szkole są wręcz 'luksusowe'.
1. Prawie wszyscy mają swoją klasopracownię w tzw.sektorze językowym. Są to wprawdzie dość małe sale bo są pozostałością po internacie ale większość starszych grup mieści się tam bez problemu.
2. W każdej sali jest komputer z internetem bo mamy Librusa od paru lat.
3. Są dwie sale multimedialne (po jednej dla anglistów i germanistów) gdzie są: kontrowersyjne jak widać słuchawki (nie lubię z nich korzystać), komputer z netem, projektor, wizualizer oraz tablica interaktywna.

Mieliśmy szczęście, że był internat, mamy szczęście, że dyrektor jest informatykiem chętnym do zdobywania funduszy, mamy szczęście, że mamy projekt finansowany przez Unię więc trochę sprzętu za te pieniądze zakupiliśmy. No i mamy szczęście, że nauczanie języków obcych jest brane 'na poważnie' a nie po macoszemu...

pozdrawiam i życzę aby wiek XXI wkroczył jak najszybciej do wszystkich szkół.
Nie kłóć się z idiotą - najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem...


Wróć do „Języki obce”

cron