Troszkę zaczęło mnie to nurtować. Pracując z starą podstawą (jeszcze w 6 klasie) dzieci dopiero poznają czas przeszły (prawdopodobnie wcześniej mieli to jedynie na zajęciach dodatkowych) i zastanawia mnie czy to nie za późno? Pracując na innym podręczniku (tymczasowo) będąc w 6 klasie z starą podstawą poznawali już czas teraźniejszy dokonany. Stara podstawa jednolicie nie określa jakie mają czasy opanować* więc pozostaje opierać się tylko na programie nauczania? (Który swoją drogą jest z 2001? roku..)
*1. Podstawowe struktury gramatyczne umożliwiające formułowanie wypowiedzi w odniesieniu do teraźniejszości, przeszłości i przyszłości oraz do relacji przestrzennych