Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: malgala » 2014-10-06, 22:21

motylek8 pisze:prawda jest taka, że im więcej człowiek ma obowiązków, tym bardziej jest zorganizowany:)

Potwierdzam.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: haLayla » 2014-10-07, 12:11

motylek8 pisze:prawda jest taka, że im więcej człowiek ma obowiązków, tym bardziej jest zorganizowany:)


Czy ja wiem? Ja przy nadmiarze zadań mam tendencję do zawalania tych najmniej istotnych.
<3

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: Basiek70 » 2014-10-07, 20:08

malgala pisze:
motylek8 pisze:prawda jest taka, że im więcej człowiek ma obowiązków, tym bardziej jest zorganizowany:)

Potwierdzam.


Ja też potwierdzam.
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.
Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,
który jest tylko realistą."

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: Basiek70 » 2014-10-07, 20:08

haLayla pisze:
motylek8 pisze:prawda jest taka, że im więcej człowiek ma obowiązków, tym bardziej jest zorganizowany:)


Czy ja wiem? Ja przy nadmiarze zadań mam tendencję do zawalania tych najmniej istotnych.


Bo Ty jeszcze młody i niedoświadczony jesteś :D
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.

Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,

który jest tylko realistą."

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: haLayla » 2014-10-07, 23:27

Ja to robię z premedytacją :mrgreen: Ale już wcześniej sygnalizuję, że moim zdaniem termin jest nierealistyczny a lista zadań zbyt długa.
<3

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: edzia » 2014-10-09, 22:06

Rzadko wchodzę w wątki, na których raczej się nie znam (tu: o dysfunkcjach podczas sprawdzianu i wydłużeniu czasu), ale tym razem widząc wypowiedź haLayli, zaciekawiłam się, cóż ciekawego ma w takim wątku do powiedzenia... student medycyny. :)

I co widzę? Wypowiedź nijak nie związaną z tytułem wątku, czyli rozwalanie wątku.

Chociaż... nie, przepraszam, jednak ten wątek został już wcześniej rozwalony przez... hmmm, czy ja dobrze znów widzę? Przez administrację? Tak więc haLaylo, zwracam ci honor.

Niestety, ja również nie mam nic mądrego w temacie do powiedzenia, bo jak pisałam wcześniej, nie znam się na tym. Ale skoro już weszłam, i skoro wątek i tak już rozwalony, pozwolę sobie jako stara wyga forumowa zapytać administrację:

Czy takiego forum chciałyście? Takiego, że nie warto się o cokolwiek pytać, bo "trzeba było samemu sobie poszukać" albo "wstyd, że nauczyciel tego nie wie"? Przecież tak na dobrą sprawę, to zdecydowana większość pytań i problemów, o które forumowicze pytają, nie powinna się w takim razie pojawić. A skoro już się pojawiły, to mamy odpyskowywać "poszukaj sobie" czy "powinnaś to wiedzieć"?

Czy administracja pobłogosławi tylko "dyskusje i wymiany poglądów" w wątku typu, jak minął kolejny dzień?

Czy ktoś, kto nie ma nic do powiedzenia w temacie albo nie zna odpowiedzi na pytanie, musi się wypowiadać? Czy to jakaś straszna rzecz by się stała, gdyby w jakimś temacie nie było żadnej odpowiedzi? Musi być na siłę?

Czy tak trudno zrozumieć, że ktoś, kto zadaje pytanie merytoryczne na forum, może po prostu, zwyczajnie nie mieć czasu na szukanie odpowiedzi w innych miejscach? Że może i szukał, ale potrzebuje się upewnić? Że może trudno w innym miejscu znaleźć odpowiedź? Że może i zna ogólną zasadę, ale potrzebuje skonfrontować, jak to działa w praktyce? Że w swojej dużej naiwności liczył po prostu na życzliwość forumowiczów?

Czy to wreszcie nie należy do zasad netykiety, by nie naskakiwać na siebie, lecz być sobie pomocnym i życzliwym, ewentualnie nie odzywać się?


Ech, tak mi szkoda, że to forum przygasa...

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: linczerka » 2014-10-10, 06:01

edzia, autorka sama swoją wypowiedzią sprowokowała mój post
bo dostała podpowiedź, gdzie można znaleźć
a tam dokładnie jest napisane
A Ty jesteś oburzona, że nie dostała odpowiedzi "na tacy" w postaci przeklejenia rozporządzeń.
To wg Ciebie forum powinno zamienić się w cytatnik?
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: haLayla » 2014-10-10, 11:58

edzia pisze:Czy to wreszcie nie należy do zasad netykiety, by nie naskakiwać na siebie, lecz być sobie pomocnym i życzliwym, ewentualnie nie odzywać się?


Dostrzegasz pyłek w cudzym oku a nie dostrzegasz zaawansowanego kombinatu przetwórstwa drewna we własnym.

linczerka pisze:To wg Ciebie forum powinno zamienić się w cytatnik?


Piękne nowe słowo! Cytatnik! :mrgreen:
<3

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: edzia » 2014-10-10, 22:14

linczerka pisze:To wg Ciebie forum powinno zamienić się w cytatnik?
Osobiście wolę cytatnik od pyskownika.

Ale chyba tylko ja...

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: linczerka » 2014-10-10, 23:08

Proponuję poczytać post 21.
haLayla pisze:Dostrzegasz pyłek w cudzym oku a nie dostrzegasz zaawansowanego kombinatu przetwórstwa drewna we własnym.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: dushka » 2014-10-11, 00:03

Coś dodam -i owszem, na temat - poboczny tego wątku :D

Coraz częściej widzę u nauczycieli takie podejście: podajcie mi na tacy. Szlag mnie trafia, bo Bozia rączki i rozum dała? to może najpierw rusz zadek jedna z drugą i zorientuj się - naprawdę, ogrom rzeczy w Internecie jest do znalezienia na pstryknięcie palcami. A już takie rzeczy, o które założycielka wątku pyta - to w ogóle wstyd by mi było na forum pytać. I ciekawa rzecz - nie dostanie na tacy, to foch. No ludzie, dorośli jesteśmy czy dzieciaki? :twisted:

soma
Posty: 40
Rejestracja: 2012-06-15, 14:24
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: soma » 2014-10-11, 20:02

O ludzie...ale pianę bijecie.

Tak, forum jest do wymiany poglądów, doświadczeń, dyskusji, ale nie to forum. To forum powinno być połączone z forum ploteczki.


Tak, chciałam się upewnić co do tego czasu sprawdzianu. Edzia dobrze odczytała moje intencje.

Tak, upewniłam się. Sama. Dzięki.

Dushka. Nie wstyd mi było pytać. I nadal mi nie jest. Focha nie mam. Poszukałam i tyle.

Pytanie do Pań wszystkowiedzących, pewnie dyplomowanych, a jakże!! Napisałyście w teczce, że wspieracie nauczycieli młodych stażem??? że dzielicie się wiedzą i doświadczeniem??? No, pochwalcie się.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: edzia » 2014-10-12, 20:51

dushka pisze:Coraz częściej widzę u nauczycieli takie podejście: podajcie mi na tacy. Szlag mnie trafia, bo Bozia rączki i rozum dała? to może najpierw rusz zadek jedna z drugą i zorientuj się
No w zasadzie masz rację. Ale przecież chyba jesteś w stanie wyczuć, czy ktoś zadaje pytanie, bo z lenistwa nie chce mu się poszukać, czy właściwie zna odpowiedź, ale potrzebuje się tylko upewnić, czy skonfrontować z inną szkołą, czy coś. Nie można założyć dobrych intencji pytającego? Trzeba go zawsze potraktować z grubej rury?

No i jeśli o takie sprawy nie wolno zapytać ("bo wstyd nie wiedzieć", "bo można było samemu w necie poszukać"), to o jakie sprawy można? To już niedługo faktycznie samymi ploteczkami będziemy się tu zajmować.

Poza tym - co to znaczy poszukać w necie? Czy w necie należy wyłącznie biernie czytać, czy też można gdzieś tam dopytać, zadać pytanie mądrzejszym? A jeśli jednak można dopytać, to czy nie może to być akurat to forum?

Dushko, Twój cięty język mnie nie dziwi, ja się do niego przyzwyczaiłam. Ale pamiętaj, że możesz w ten sposób obrażać niektórych forumowiczów, łatwo też zrażać ich do forum.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: malgala » 2014-10-12, 22:43

soma pisze:Czy ktoś się orientuje, czy nagranie sprawdzające umiejętność rozumienia ze słuchu dla ucznia z dysfunkcją będzie miało dłuższe przerwy na zapoznanie się z poleceniem, zadaniem? Czy będzie to nagranie z identycznymi pauzami? Wydłużone przerwy wymuszają, by uczniowie ci pisali sprawdzian SP w oddzielnej sali.

Jakoś nie widzę, żeby autorka chciała się upewnić.
Raczej przeciwnie. Liczyła na gotową odpowiedź.
Owszem, można było wyjaśnić, że uczniowie z dysfunkcjami mają prawo skorzystać z wydłużonego czasu pracy i nie ma to nic wspólnego z dłuższymi bądź krótszymi przerwami w nagraniu.
Jeżeli z tego prawa korzystać będą, to muszą pisać w osobnej sali.
Można było jeszcze zacytować odpowiedni fragment procedur.
Autorka byłaby usatysfakcjonowana, bo na swoje pytanie natychmiast dostała odpowiedź, bez wysiłku, bez szukania. Tylko jest jedno małe ale - nie zawsze będzie miała możliwość zapytać, albo na odpowiedź trzeba będzie poczekać, a informacja potrzebna będzie natychmiast.
Co wtedy?
Edzia, czy swoim uczniom odpowiadasz na każde ich pytanie?
Czy nie mówisz, aby sami najpierw spróbowali poszukać odpowiedzi?
Podajesz im wszystko gotowe?

Awatar użytkownika
ms.elephant
Posty: 402
Rejestracja: 2008-01-25, 12:36

Re: Sprawdzian - wydłużony czas dla ucznia z dysfunkcją

Postautor: ms.elephant » 2014-10-12, 23:32

malgala pisze:Autorka byłaby usatysfakcjonowana, bo na swoje pytanie natychmiast dostała odpowiedź, bez wysiłku, bez szukania. Tylko jest jedno małe ale - nie zawsze będzie miała możliwość zapytać, albo na odpowiedź trzeba będzie poczekać, a informacja potrzebna będzie natychmiast.
Co wtedy?
Edzia, czy swoim uczniom odpowiadasz na każde ich pytanie?


Tak podczytuję ten wątek i mam mieszane uczucia :(

Bo czy oby na pewno musimy my - nauczyciele utrudniać sobie życie i "edukować" siebie nawzajem? (Tak, jak to pisze malgala - co zrobi gdy???) Pewnie gdy będzie to "gdy", to poradzi sobie inaczej. Inteligentna osoba znajdzie jakieś wyjście.
Mam wrażenie, że nauczyciele mają tendencję do moralizowania, edukowania i pokazywania wszem i wobec, że "musisz poradzić sobie sama, że nie można czegoś nie wiedzieć, że nie można nie mieć czasu, że nie można mieć innych priorytetów, itd."

Nie oceniam, nie popieram i nie neguję. Tak sobie porównuję tylko z innym forum - innych grup zawodowych. Np. forum informatyczne - na zadane pytanie znawca tematu zazwyczaj daje odpowiedź, nie pisze - klikaj w Google, a też mógłby. Przecież właśnie często klikając w Googlach jakieś zapytanie - dostajemy linki do danego forum, gdzie możemy przeczytać odpowiedź. Gdyby jakiś forumowicz tej odpowiedzi nie napisał, nie można byłoby tak szybko i prosto znaleźć odpowiedzi na nurtujące nas pytania.

Podobnie jest u nas. Może wolę wygospodarowane 2 godziny wolnego czasu poświęcić na przygotowanie kart pracy, sprawdzianu, itd. a nie na szukanie odpowiedzi na jakieś pytanie. Skoro ktoś wie to z marszu, to czy tak trudno po prostu napisać odpowiedź? A jak delikwent nie dostanie na tacy odpowiedzi, to co? A no nic, pewnie wtedy zmieni priorytety i będzie szukał odpowiedzi w necie. Tylko czy ktoś na tym skorzysta?

Podobnie - na hasło: poszukuję ciekawego scenariusza....., wiersza ...., piosenki ...
Często widzę odpowiedzi - szukaj w necie. Mam wrażenie, że pytające osoby szukały w necie - dla większości to naturalny odruch wpisać w przeglądarkę - ale nie znalazły nic ciekawego. Nie czarujmy się nie wszystkie informacje zamieszczane w Internecie są ciekawe, inne, czy w końcu poprawne. Dużo lepsze znajdujemy w różnego rodzaju literaturze, czasopismach, książkach. Może pytające osoby właśnie czegoś takiego oczekują?

Takie sobie przemyślenia mam.....


Wróć do „Języki obce”