oceny na 2 semestr

[fronczewski2008]

Oceny w naszej szkole trzeba wystawić do piątku. W tym tygodniu wypadło mi powtórzenie wiadomości w dwóch klasach. Czy moge zrobic sprawdzian po wystawieniu ocen czyli w nastepnym tygodniu i oceny wpisac na nowy semestr? Bardzo prosze o jakieś rady.

[nadia]

Myślę,że jest taka możliwość.

[motylek8]

Ja jestem w podobnej sytuacji, powiem więcej - sprawdziany mam zaplanowane na ten tydzień (środa i czwartek) i z pewnością nie zdążę ich sprawdzić na piątek, więc na pewno będą się liczyć na przyszły semestr . jedyne co zrobiłam, to poinformowałam o tym fakcie uczniów.

[fronczewski2008]

Czy jak wystawiać oceny to w dzienniku piszecie jakis temat typu: Kasyfikacja semestralna.

[dushka]

A u mnie dopiero 19 konferencja

[edzia]

Czy moge zrobic sprawdzian po wystawieniu ocen czyli w nastepnym tygodniu i oceny wpisac na nowy semestr

Pewnie, że możesz. Ja wpisuję na nowy semestr już wtedy, gdy tylko dana ocena przestaje pełnić swą funkcję motywacyjną w I semestrze.

Czy jak wystawiać oceny to w dzienniku piszecie jakis temat typu: Kasyfikacja semestralna.

Klasyfikowanie na lekcji jak również wpisanie takiego tematu lekcji jest dla mnie nie do przyjęcia. Ja robię klasyfikację nie włączając w to uczniów, czyli zwykle nie na lekcji. A jeśli już na lekcji, to tylko wtedy, gdy uczniowie samodzielnie pracują nad czymś. Wówczas "zwykły" temat, nie związany z klasyfikacją.

[renati23]

edzia, mi również szkoda lekcji na samo wystawianie ocen staram się wystawić w spokoju przed lekcją a ich tylko informuję

[motylek8]

ja też na lekcji tylko odczytuję oceny - wystawiam je przed lekcją. Gdy raz (na początku mojej kariery )wystawiałam w czasie lekcji nie wyszło na dobre, bo zaczęły się dyskusje: a dlaczego, a nie da sie inaczej, a może ja przyjdę do odpowiedzi itd. No i też przede wszystkim szkoda lekcji.

[ejwa]

edzia, mi również szkoda lekcji na samo wystawianie ocen staram się wystawić w spokoju przed lekcją a ich tylko informuję

Mam podobnie- oceny wystawiam wcześniej, a podczas lekcji tylko je podaję. W tym czasie uczniowie wykonują jakieś konkretne zadanie związane z tematem zajęć.

[Jolly Roger]

Skoro uczeń pisze sprawdzian w tym semestrze to czemu ocenę ma dostać w przyszłym?

Dla mnie to wygląda na kiepską organizację. Po co planować na poczatku roku ile będzie sprawdzianów skoro potem się tego nie realizuje. Nie wiem jak się ma to do prawa, ale cos mi tu nie gra.

Ja wystawiam oceny na lekcji. Uczniowie znają propozycje na kilka tygodni wcześniej więc pytań i próśb na ostatnich zajęciach nie ma. Czasem ktoś próbuje podwyższyć ocenę (taki bohater ostatniej akcji)

[Jolly Roger]

miwues
Nie o tym piszę.
Owszem okres po klasyfikacji nie powinien być luźnym bytem (oczekiwaniem na ferie) Jednak tutaj poruszono pisanie sprawdzianu jeszcze przed klasyfikacją, a wpisywanie ocen z tegoż już na następne półrocze. wg mnie to nie jest w porządku. albo sprawdzian przenieść w terminie albo oceny zapisać jeszcze na dane półrocze.

[Jolly Roger]

Odnosiłem się raczej do motylka8, a nie do fronczewskiego2008. Ten drugi ma jak najbardziej prawo zrobić sprawdzian po klasyfikacji.
Co do postawy, ze sprawdzian w pierwszym półroczu, a ocena w drugim to dla mnie istotna kwestia techniczna. Co z podobną kwestia w czerwcu. Ocenę przenieść na nowy rok? Rozumiem przenieść ocene z projektu, zadania domowego, ale sprawdzian wiadomości. Mnie to uwiera.

[katty]

U nas też oceny do dziś trzeba było wystawić, choć został jeszcze tydzień I semestru. Tak się wszystko poskładało, że pod koniec przyszłego tygodnia czas na sprawdzian. Skoro oceny mam już wystawione, wstawianie ocen na ten semestr z kolejnego sprawdzianu chyba mijałoby się z celem, nie miałyby żadnej wartości. Teoretycznie mogę zrobić dodatkową lekcję powtórzeniową i sprawdzian zarządzić na "po feriach", ale znając życie część wiedzy przez ten czas się ulotni. Czy nie jest w takiej sytuacji uzasadnione nie odraczanie sprawdzianu, a jednak potraktowanie oceny jako oceny na nowy semestr?

[Andulencja]

Ja do końca semestru mam jeszcze 3 tygodnie. Oceny wystawiam zawsze na lekcji - żeby uczniowie się nie nudzili, przygotowuję jakieś quizy, krzyżówki - i głośno informuję ucznia o ocenie. Zazwyczaj mówię też na co trzeba zwrócić uwagę w następnym semestrze.
Jeśli w tygodniu po wystawieniu ocen wypada test, to najzwyczajniej w świecie go robię. Zgadzam się z Katty, że

Teoretycznie mogę zrobić dodatkową lekcję powtórzeniową i sprawdzian zarządzić na "po feriach", ale znając życie część wiedzy przez ten czas się ulotni.

[Jolly Roger]

U nas też oceny do dziś trzeba było wystawić, choć został jeszcze tydzień I semestru. Tak się wszystko poskładało, że pod koniec przyszłego tygodnia czas na sprawdzian. Skoro oceny mam już wystawione, wstawianie ocen na ten semestr z kolejnego sprawdzianu chyba mijałoby się z celem, nie miałyby żadnej wartości.

Technicznie semestr kończy się w momencie rady klasyfikacyjnej, więc nie widze powody dla którego nie miałabyś przeprowadzić sprawdzianu w przyszłym tygodniu. Oceny wystawione semestr się skończył .