Jeśli chodzi o ustawianie się przed klasą, to musisz sie spytać, jakie zwyczaje panują w szkole, bo z tego co zdążyłam się zorientować, to właśnie zależy od szkoły. Na początku wejdź, przedstaw się, powiedz im kilka słów o ocenianiu, nie sądzę, żeby dzieciaki musiały wszystko to zapisywać - najlepiej przywieś kryteria w klasie, a na lekcji tylko im je przedstaw ustnie. Skoro nie zdążyłaś się wypytać, na jakim poziomie są dzieci, najlepiej od nich samych sie tego dowiedz. Jeśli nie chcesz pytać wprost, zaleć im np. pracę w grupach, niech stworzą mindmaps związane z jakimś tematem, niech sami wymyślą hasła na kalambury czy szubiennicę. Co do mówienia po angielsku, jeśli widzę, że dzieciaki nie mają pojęcia, o czym mówię, zaraz tłumaczę, co powiedziałam - po kilku-kilkunastu lekcjach poleceń nie trzeba już tłumaczyć.
Warto też jutro znaleźć w szkole jaką przyjazną duszyczkę, która zapozna cię ze wszystkimi formalnościami obowiązującymi w szkole (gdzieś już ten temat był chyba poruszany
)
Życzę powodzenia, praca z takimi dzieciaczkami jest naprawdę przyjemna