Eee no chyba nie jest tak, że z dziećmi nie rozmawiasz o ich ocenach.
Od poczatku uczę gradacji ocen, że ta ze sprawdzianu ma wyższą wartość niż ta za aktywność na pojedynczej lekcji.
Wskazuje dlaczego ocena z danego projektu jest taka a nie inna. Chwalę za włożoną pracę, ale wskazuję co można poprawić. Tłumaczę dlaczego pieknie wykonany rysunek przegrywa z przeciętnym szkicem gdy ten pięknie wykonany mija się z poleceniem. Wreszcie egzekwuję zadania domowe i sprawdzam wiedzę cząstkową pokazując, ze systematyczna praca popłaca.