Korepetycje

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Schneewitchen
Posty: 2
Rejestracja: 2012-03-11, 17:34
Kto: student
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: małopolskie

Korepetycje, pomocy!

Postautor: Schneewitchen » 2012-03-11, 17:46

Jestem studentką III roku filologii germańskiej. Mam zamiar udzielać korepetycji z języka niemieckiego. Mam już chętnego (osobę dorosłą która parę lat temu zakończyła naukę języka niemieckiego i teraz chce ją wznowić). Uczeń chce zacząć naukę od samego początku.
Pierwszą lekcję mam przeprowadzić już w tym tygodniu.

Stąd moje pytanie. Od czego zacząć? Chcę na pierwsze zajęcia przygotować sama materiał(zajęcia będą trwać 2 godziny). Co powinnam omówić? Kompletnie nie wiem co z nim powinnam przerobić. Zacząć od jakichś zagadnień gramatycznych? Czy nauczyć się przedstawiać? Słuchanki? Czytanki?

Ma ktoś jakieś propozycje? Czy od razu po omowieniu materiału mogę dać ćwiczenia gramatyczne?

W późniejszym czasie mam zamiar pracować z jakimś podręcznikiem. Jak to ma wyglądać? Uczeń otwiera i czyta a co dalej? Pomocy!!!

Awatar użytkownika
Andulencja
Posty: 913
Rejestracja: 2008-08-13, 20:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubelskie

Re: Korepetycje

Postautor: Andulencja » 2012-03-13, 23:48

Skoro jest to osoba dorosła, to zapytaj czego ona oczekuje.
Ja taką rozmowę zazwyczaj przeprowadzam jeszcze przed pierwszą lekcją.
A teraz przygotuj wszystkiego po trochu abyś zorientowała się w poziomie, biegłości. Sądzę, że nastaw się na konwersacje.

tecumseh
Posty: 171
Rejestracja: 2011-03-13, 21:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Korepetycje

Postautor: tecumseh » 2012-03-15, 16:55

Na pierwszych zajęciach należy się zorientować, co dany delikwent umie, czego oczekuje, po co mu ten język (w jakim celu się uczy, motywacja to podstawa, bez tego ani rusz:)))

Jeśli np. ktoś chce wyjechać za granicę, to ćwiczysz najwięcej Sprechen.
Jeśli chce zdawać jakiś egzamin/certyfikat, to warto zaopatrzyć się w podręcznik i testy.

Co do tego, co, moim skromnym zdaniem, na każdych zajęciach należy ćwiczyć wszystkie sprawności językowe (nie zawsze się da), a na pewno więcej niż jedno.
Nie ograniczać się np. do mówienia tylko.

Co to znaczy omawiać materiał?
Nie musisz przecież wychodzić klasycznie od reguły a później ćwiczenia (choć nie mówię, że to źle)

Jak nie chcesz ucznia zanudzić, to nie każ mu tylko otwierać i czytać.
P{rzynoś ciekawe teksty na różne tematy, do tego rób ćwiczenia (przygotuj lub znajduj gotowce), zaczynaj od rozmowy na ten temat, rób ćwiczenia gramatyczne, jeśli jakieś ciekawe zagadnienia występują w tekście.

Nie leć po kolei z książką.
Są różne też zabawy , niektóre bardzo proste, rozsypanka (piszesz dialog, drukujesz, rozcinasz, uczeń ma ułożyć)

A i uwaga jeszcze jedna, 2 godziny (szczególnie jeśli raz w tygodniu ) to trochę za dużo, lepiej 2 razy w tygodniu po godzinie.

Aaaaa, zadawaj zadania, sprawdzaj, motywuj:)

Schneewitchen
Posty: 2
Rejestracja: 2012-03-11, 17:34
Kto: student
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: małopolskie

Re: Korepetycje

Postautor: Schneewitchen » 2012-03-16, 17:35

wielkie dzięki:) już jestem po:) jakoś poszło. 2 godziny pod rząd to faktycznie bardzo dużo (chwilami już sama się wyłączałam-późna pora), ale ze względu na dojazd do ucznia (40 min) wygodniej mi gdy lekcje odbywają się raz w tyg. dzięki za sugestie, na pewno skorzystam:)

Ulenka23
Posty: 15
Rejestracja: 2013-08-30, 09:57
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Czy można udzielać korepetycji osobie, którą się uczy?

Postautor: Ulenka23 » 2013-09-18, 17:00

Jedna Pani poprosiła mnie, żebym udzielała korepetycji z angielskiego jej dziecku, które uczę. Jest ona rodziną z panią dyrektor. Pani dyrektor powiedziała podobno, że mogę ale żeby to załatwić po cichu..Co powinnam zrobić? Szczerze, jestem bardzo sceptycznie nastawiona do tego.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Korepetycje

Postautor: malgala » 2013-09-18, 17:06

Ulenka23 pisze:Co powinnam zrobić?

Nie zgodzić się na to.

Awatar użytkownika
daughter
Posty: 280
Rejestracja: 2007-08-26, 15:04

Re: Korepetycje

Postautor: daughter » 2013-09-18, 18:34

Ja bym się nie zgodziła. "Proszę to załatwić po cichu", a jak potem zjawią się u dyrektorki rodzice innych uczniów z pretensjami, że faworyzujesz jedno dziecko, dajesz lepsze oceny albo pokazujesz sprawdziany, to dyrektorka zrobi wielkie oczy i Ty będziesz miała problem. Znajdź jakąś wymówkę, dużo korków z innymi ludźmi, możesz polecić kogoś znajomego ale na Twoim miejscu umyłabym od tego ręce jak najszybciej.

anja_3_4
Posty: 15
Rejestracja: 2012-09-06, 09:13
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Korepetycje

Postautor: anja_3_4 » 2013-09-18, 21:10

Nie, stanowczo i bezwzględnie nie. To nieetyczne. Mnie też rodzice moich uczniów składają takie propozycje i odmawiam argumentując jak powyżej. Rozumieją to i szanują moje stanowisko. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji!

Awatar użytkownika
sweet.home.alabama
Posty: 70
Rejestracja: 2010-12-13, 19:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Korepetycje

Postautor: sweet.home.alabama » 2013-09-18, 21:58

Moim zdaniem nie. jak napisano powyżej, to nieetyczne.

Awatar użytkownika
sharkinator
Posty: 347
Rejestracja: 2011-09-24, 20:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: geografia, przyroda, wychowanie fizyczne
Lokalizacja: Kraków

Re: Korepetycje

Postautor: sharkinator » 2013-09-19, 08:32

Poruszony ważny problem, nieetyczne ale powszechne. W moim liceum niestety na porządku dziennym.

małpamarta
Posty: 46
Rejestracja: 2009-05-31, 11:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Korepetycje

Postautor: małpamarta » 2013-09-19, 15:24

Również mówię - nie. Oprócz tego, że nieetyczne to w razie problemów nikt nie zawaha się użyć tego jako argumentu na czyjąś (nie)korzyść. A nauczyciel dostanie po tyłku tak czy inaczej.
Nie kłóć się z idiotą - najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem...

Ulenka23
Posty: 15
Rejestracja: 2013-08-30, 09:57
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Korepetycje

Postautor: Ulenka23 » 2013-09-19, 16:02

Przyszła do mnie ta pani i powiedziała, że jednak nie chce, że nie chce mi robić problemów. Na szczęście sprawa rozwiązała się sama:)

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Korepetycje

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2013-09-19, 18:48

daughter pisze:Znajdź jakąś wymówkę, dużo korków z innymi ludźmi
A nie można zwyczajnie powiedzieć NIE, bo to nie w porządku? Na wszystko trzeba mieć wymówki?

Melizabeth
Posty: 402
Rejestracja: 2013-08-11, 15:45
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Język hiszpański
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Korepetycje

Postautor: Melizabeth » 2013-09-19, 19:09

W jednej ze szkół, w której pracowałam umowa zabraniała takich praktyk, w innych nie. Raz miałam taki przypadek, że uczennica, którą kilka lat wcześniej uczyłam w szkole językowej zaczepiła mnie na korytarzu szkoły i spytała czy od nowego roku szkolnego przyjęłabym ją na korepetycje. Zgodziłam się, a po wakacjach okazało się, że uczyłam jej klasę. Co prawda języka zawodowego, a ona chciała przygotowanie do matury, ale i tak było mi trochę głupio. Uważam, że bezpieczniej jest nie uczyć prywatnie swoich uczniów - człowiek się nie stresuje. I nikt nie zarzuci, że na kasę to potrafi nauczyć, a "za darmo" w szkole - już nie.

lida88
Posty: 24
Rejestracja: 2010-09-03, 19:01
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Korepetycje

Postautor: lida88 » 2013-09-26, 07:56

To może mi ktoś pomoże. Ja też mam dziewczynkę na korepetycje kl.V. Muszę wybrać dla niej podręcznik- chodzi o rozszerzanie wiadomości. Dziewczynka uczy się z podręcznika Discover English 1, w poprzednim roku korzystała z Looka 2 na dodatkowych zajęciach. Chciałabym żeby książka była ambitna. Może coś polecacie? Myslalam o Tempo z Macmillana. Co Wy na to?

Pozdrawiam i dziękuję za każdą odpowiedź.


Wróć do „Języki obce”