Podstawa programowa - j. obce

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

elizabethmorgan
Posty: 36
Rejestracja: 2009-09-08, 13:10
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Gdzie znajde zawartość starej podstawy programowej dla 4-6?

Postautor: elizabethmorgan » 2009-09-20, 17:34

Gdzie moge znalezc tresci starej podstawy programowej które dzieci musza znac?

miki2305
Posty: 62
Rejestracja: 2009-03-08, 21:17
Kto: student
Przedmiot: Matematyka, Chemia, Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: miki2305 » 2009-09-20, 17:57

Treści starej podstawy programowe do wszystkich przedmiotów można najszybciej znaleźć na:
http://www.scholaris.pl/cms/

Język obcy w klasach 4-6 to:
http://www.scholaris.pl/cms/view_all.ph ... wowa_jobcy

basieńka123
Posty: 6
Rejestracja: 2009-09-19, 18:11
Kto: rodzic
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: basieńka123 » 2009-09-21, 08:54

Andulencja pisze:Uważam też, że dzieciaki na koniec 6 klasy powinny pisać test poziomujący i wtedy nie byłoby problemu z określeniem poziomu. )


Owszem, jest to logiczne. Tylko, że to określiłoby poziom danego ucznia indywidualnie. I znów problem ze skleceniem grupy o tym samym poziomie. Cały ten system nauczania angielskiego w szkołach jest jak widzę o kant d... potłuc. Okazuje się, że poziom nauczania angielskiego w różnych podstawówkach może być jak przepaść. Tym jestem zszokowana. W jednej podstawówce dzieci się uczyły angielskiego od 2 kl, w innej od 4tej, a jeszcze innej od 5tej, czy nawet 6tej. I tak w podstawówce mojej córki wszystkie dzieci uczyły się od 2giej klasy. Kończąc 6tą - skończyły poziom B1. Ok były dzieci, które zaliczyły ledwo na 3, bo się mało uczyły. I te dzieci uważam, powinny powtórzyć poziom B1 w 1szej gimnazjum (ja bym tak zrobiła). Ale ok 1/3 dzieci skończyły B1 z oceną 5. Dla nich to strata czasu, żeby powtarzać B1. (no, może najważniejsze rzeczy przez 1-szy miesiąc). Powinny iść dalej robiąc B2. Jednak okazuje się, że z podstawówki mojej córki tylko garstka osób (5-6) poszła do tego akurat gimnazjum i okazuje się również, że nawet te 3-kowe dzieciaki z marszu zbierają piątki z angielskiego, ponieważ poziom pozostałych dzieci po innych podstawówkach to jest katastrofa po prostu. Nie dziwi mnie zatem, ze nauczyciel, bacząc na większość - wybiera poziom Elementary.

Jest jeszcze drugi aspekt sprawy. Jeśli dzieci w 1kl gimnazjum robiłyby poziom B2, to co robiłyby w 2-giej, a szczególnie 3-ciej klasie gimnazjum, skoro MEN nie przewiduje w gimnazjum nauki angielskiego powyżej poziomu B2 i nawet nie ma żadnego takiego dopuszczonego podręcznika na wyższym poziomie? Znów mnie przestaje dziwić, dlaczego nauczyciel (bez względu na okoliczności) wybiera dla 1-szej kl gimnazjum poziom Elementary. No, jasne ! Ma jeszcze na pozostałe 2 lata tylko 2 podręczniki do wyboru : Pre-intermediate i Intermediate.

Moja córka miała na koniec podstawówki z kilku przedmiotów 4-ki zamiast 5-ek, bo stale kazałam jej się uczyć angielskiego i angielskiego, a doba rozciągnąć się jakoś nie chce. Teraz tego żałuję. Nie miałam pojęcia o tym kompletnym braku koordynacji w kwestii nauki angielskiego w szkolnictwie. Nie miałam pojęcia, że dzieci w innych podstawówkach kończą poziomem A1(o ile !) i to do nich potem dostosowywany jest poziom w gimnazjum. Jestem rozczarowana , a nawet wściekła o taki stan rzeczy. To, po jaką cholerę dyrekcja jej podstawówki tak śrubowała poziom angielskiego? Dlaczego to wszystko nie zostało skoordynowane w szkolnictwie, przynajmniej na poziomie danego województwa?

Dałam córce do zrobienia egzamin gimnazjalny z poprzedniego roku. Zrobiła poprawnie ok 70%. Niektórych rzeczy nie zrobiła z uwagi na nieznajomość pewnych słówek. Ale od strony gramatyki, poruszania się w czasach - wszystko pięknie. Jestem pewna, że po roku nauki na poziomie B2, napisałaby egzamin gimnazjalny na minimum 4-kę. Potem zrobiłaby na blachę (bo przez 2 lata) C1 i mogłaby następnie iść do liceum z wykładowym angielskim. Na to liczyłam i dlatego sama tak naciskałam na angielski. A teraz okazuje się, że szkolnictwo publiczne nie daje takich szans. Znowu i nadal liczy się tylko kasa. Kto ma kasę, ten będzie znał angielski.... z prywatnych kursów! Niech ich szlag jasny trafi tych wszystkich z MEN!

basieńka123
Posty: 6
Rejestracja: 2009-09-19, 18:11
Kto: rodzic
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: basieńka123 » 2009-09-21, 09:12

Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że nauczycielka angielskiego w gimnazjum mojej córki będzie mieć podobne podejście do sprawy jak andulencja, czy ala.forum.

miki2305
Posty: 62
Rejestracja: 2009-03-08, 21:17
Kto: student
Przedmiot: Matematyka, Chemia, Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: miki2305 » 2009-09-21, 10:47

W pełni się zgadzam z powyższymi wypowiedziami. Uważam, że problem się nie zmieni. Nawet w Nowej Podstawie Programowej możemy znaleźć następującą informację:
"II etap edukacyjny (4-6 SP) nawiązuje w większości wymagań do poziomu A1, w sześciostopniowej skali poziomów biegłości w zakresie poszczególnych umiejętności językowych". W takiej sytuacji co może zrobić nauczyciel w gimnazjum? Wybierze podręcznik na poziomie A1/A2 lub A2, ponieważ będzie wiedział, że część uczniów nie da rady.

To jest tak jak z procentami w SP - większość szkół podstawowych je realizuje, ale w gimnazjum zawsze się znajdzie kilku uczniów, którzy zgodnie z nowymi założeniami nie musieli tego zagadnienia omawiać, więc będzie trzeba poprowadzić zajęcia wprowadzające to pojęcie.

Faktem jest, że większość gimnazjów w moim regionie wybiera podręczniki na wskazanych przez [rodzic]basieńka123 poziomach: Snapshot Elementary i English in mind 1.

Najzabawniejsze jest to, że jeżeli jest już nawet podział na grupy językowe, to wszyscy zaczynają od tych samych książek, tylko jedni przerabiają je rok a pozostali 1,5 roku.
A ci bardziej zaawansowani przez rok się nudzą. :?

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: Jolly Roger » 2009-09-22, 21:17

gimnazjum ma przygotować do egzaminu a nie galopować za poziomami. Jak rodzice chca mieć poziomy to robią to prywatnie.

Z drugiej strony po to wprowadzono podział na grupy aby można było różnicować poziomy uczniów. Dlatego podział na grupy to nie tylko przypadkowe zmniejszenie ilości uczniów, ale racjonalna polityka grupowania wg zaawansowania. Mój kumpel ma taki luksus, ze gmina sypnęła kasa i na grupy dzielona jest również dzielona każda klasa I gim, nawet jak ma mniej niż 24 uczniów.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

miki2305
Posty: 62
Rejestracja: 2009-03-08, 21:17
Kto: student
Przedmiot: Matematyka, Chemia, Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: miki2305 » 2009-09-22, 22:59

Jolly Roger pisze:gimnazjum ma przygotować do egzaminu a nie galopować za poziomami.


Tu nie chodzi o żadne galopowanie, ale o zwykłą logikę. Jeżeli uczeń w czwartej klasie poznał czasy Present Simple i Present Continuous, w piątej klasie wykonał ćwiczenia wymagające użycia jednego z powyższych czasów oraz poznał Past Simple, formę going to, czasowniki modalne, stopniowanie przymiotników, etc. A w szóstej klasie powtórzył zagadnienia z poprzednich lat, poznał do tego Past Continuous, Present Perfect oraz inne zagadnienia należące do trudniejszych, to jaki jest sens, aby w klasie I gimnazjum na nowo uczył się struktury Present Simple i Present Continuous? Oczywiście nie mówię tu o szybkiej powtórce, ale o wprowadzeniu zagadnienia od nowa.

A prawdą jest, że już bardzo dobry uczeń kończący 6 klasę SP jest w stanie uzyskać niezły wynik z egzaminu gimnazjalnego. A szkoła ma nie tylko przygotowywać do egzaminu!

antie
Posty: 353
Rejestracja: 2009-08-24, 21:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: antie » 2009-09-22, 23:52

miki2305 pisze:Najzabawniejsze jest to, że jeżeli jest już nawet podział na grupy językowe, to wszyscy zaczynają od tych samych książek, tylko jedni przerabiają je rok a pozostali 1,5 roku.
A ci bardziej zaawansowani przez rok się nudzą. :?


Niestety ten podział na poziomy nie jest taki prosty - przynajmniej u mnie w szkole.
Z tymi podziałami na grupy międzyoddziałowe w zależności od poziomu wyszła lipa. Z powodów organizacyjnych - niemożliwe do przeprowadzenie podziały na więcej niż dwa poziomy w jednej klasie ( za mało sal, za mało nauczycieli - niemożność ułożenia sensownego planu - ponoć).
A i te dwa poziomy, które można było stworzyć niezbyt się od siebie różnią.
Przede wszystkim dzieciaki po podstawówce umieją bardzo niewiele - test diagnozujący wypadł następująco:
- jedna osoba 70%
- dwie osoby w granicach 50%
- prawie cała reszta ok. 20 - 30%
- dwie osoby mniej niż 10%

I co zrobić z taką grupą?

Aby zacząć podręcznik "wyższy" musiałyby dzieciaki napisać test przynajmniej średnio na 70%. A tak - niestety skazana jestem na podręcznik dla początkujących. Staram się jedynie te treści tam zawarte nieco poszerzać, a część po prostu pomijać.
Poza tym oberwało mi sie od dyrektorki, że nierówno podzieliłam grupy :shock:
Większość klasy - 20 osób miało angielski, a tylko 10 niemiecki. No i w związku z tym podział 20 / 10. Nakładki są na informatykę - i dostało mi się, że nie wystarczy dla 21- osobowej grupy komputerów. Więc dołączyłam do "kontynuujących" niemiecki kilkoro "bystrzejszych" lub takich, co to kiedyś tam już jakiś niemiecki miały. I tak "rzeźbię" :?

Zresztą, tak samo jest w LO. Od lat - poziom językowy młodzieży po latach nauki w podstawówce, potem gimnazjum fatalny.
Mimo wszystko w LO nie zaczynam z grupami kontynuującymi od podręcznika dla początkujących, tylko przynajmniej od drugiej części, choć powinnam z nimi właściwie rozpoczynać przynajmniej poziom średniozaawansowany. :?

I tak "równam w dół" raczej - do przeciętnych. Wybitne jednostki, które zresztą w mojej akurat szkole są niezwykłą rzadkością, skazane są na naukę prywatnie - poza szkołą.
Ale jak, tu ktoś zauważył - u nas w szkolnictwie niestety taka tendencja od lat się utrzymuje - równanie w dół - uczniowie mają zdać maturę na poziomie podstawowym - a to w tej chwili żadna sztuka. Wystarczy umiejętność stawiania krzyżyków i posługiwania się bezokolicznikami lub ewentualnie równoważnikami zdań. :?

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: Jolly Roger » 2009-09-23, 17:18

A szkoła ma nie tylko przygotowywać do egzaminu!

Z niczego innego cię nie rozliczają :evil:

To, ze nie ma z kim ciągnąć w górę to fakt. Dzieciaki dostają szansę, ale "im zwisa" wystarczy trójka. Żal, bo w klasie 28 osobowej jest 5 osób, z którymi należałoby uczciwie pracować. Resztę wylać do ścieku i niech im starczy trójka, ale mamy wyrównywanie szans, motywowanie i błaganie by im się chciało. Jedynki nie można postawić, bo zaraz afera prawie pod kuratorium zahaczająca, a co ludzie powiedzą, a najpewniej to wina nauczyciela. Trzeba mieć twardą du$@! by kopać się z koniem i czasem się nie chce. Za to przyjdzie mama i stwierdzi, że w szkole nic nie uczycie.

Ja się czasem kopię jak widzę szansę coś ugrać, ale na 16 klas może sześć jest takich gdzie mozna pracować. Reszta to robienie podstawy albo zostawiać po 7-8 osób na drugi rok co jest niewykonalne.
We gonna ride the sea,

we pray to the wind and the glory

That's why we are raging wild and free

TLB
Posty: 1
Rejestracja: 2010-02-21, 14:52
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Geografia
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: TLB » 2010-02-21, 14:59

witam, mój pierwszy post i od razu pytanie,, pierwszy rok pracuję w szkolnictwie, i mam napisać czy realizuję/ albo jak realizuję nową podstawę programową w gimnazjum a nie wiem jak się do tego zabrać, tym bardziej, że klasę gimnazjalistów dostałem dopiero w drugim semestrze,czy ktoś może pomóc

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: Jolly Roger » 2010-02-22, 11:38

to napisz, że
realizujesz podstawę programową zgodnie z planem. Powinno wystarczyć. Jeśli nie to dostaniesz może szczegółowe instrukcje osso chodzi z tym sprawozdaniem, bo ja uczę już kilka lat i nie wiem osso chodzi.
We gonna ride the sea,

we pray to the wind and the glory

That's why we are raging wild and free

Alicja
Posty: 17
Rejestracja: 2007-09-01, 19:38
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

KARTA MONITOROWANIA PODSTAWY PROGRAMOWEJ

Postautor: Alicja » 2011-02-04, 17:39

moi drodzy
czy w waszych szkolach macie obowiazek uzupelniac te karty monitorowania ?
jak to wyglada w praktyce? czy macie z tym jakies probemy?

ewciasta
Posty: 19
Rejestracja: 2010-04-27, 13:31
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Język niemiecki
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: ewciasta » 2011-02-04, 21:05

Pierwszy raz słyszę o czymś takim. My piszemy po każdym półroczu sprawozdanie z realizacji podstawy programowej szczegółowo wypisując zrealizowane treści.
Sprawdziłam w necie i mam nadzieję, że moja szefowa nie wpadnie jeszcze długo na pomysł wypełniania takiej karty :-/

aleksandraromanowicz@wp.p
Posty: 1
Rejestracja: 2011-02-19, 08:22
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: aleksandraromanowicz@wp.p » 2011-02-19, 08:36

Mam pytanie, dotyczące nowej podstawy programowej.Jak to jest z podziałem na grupy na językach obcych w gimnazjum.Jeżeli jeden język jest kontynuuowany a drugi od podstaw to na którym powinien być podział.Gdzie mogłabym o tym dokładnie przeczytać?

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Podstawa programowa - j. obce

Postautor: Jolly Roger » 2011-02-19, 11:56

We gonna ride the sea,

we pray to the wind and the glory

That's why we are raging wild and free


Wróć do „Języki obce”