To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

tygrysica25
Posty: 49
Rejestracja: 2009-09-14, 18:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubuskie

To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: tygrysica25 » 2009-09-16, 15:39

W 4rtej klasie zapowiedziałam kartkówke. W ten dzien nie bylo w szkole 8siem osób. Zapewne przyjda jutro do szkoly i przed kartkowka powiedza mi ze nie sa przygotowani bo nie bylo ich w szkole.. Co robic? Byc uparta i powieedziec ze to w ich obowiazku jest dowiedziec sie co bylo ostatnio w szkole i byc przygotowanym czy nie zrobic kartkowki? Dodam ze jestem stazystka i na razie z odpowiedzi są same 2 i 3. ( U innych nauczycieli widzialam same dobre oceny..) Nie chce wyjsc na jakas nawiedzona nauczycielke.. Tym bardziej ze dopiero zaczynam.. ale nie uwazam zebym robila cos zlego.. po prostu trzymam poziom, mam zasady i juz.. Ale boje sie ze rodzice na wywiadowce na mnie skocza ze za duzo wymagam i same zle oceny sa..Jak to rozwiazac?

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: dushka » 2009-09-16, 15:52

Kartkówkę zrób. Jeśli nie było uczniów, bo ściemniali (ba - nawet w przypadku faktycznego powodu nieobecności), ich psim obowiązkiem jest dowiedzieć się, co było.

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: Jolly Roger » 2009-09-16, 17:56

a ta kartkówka z ilu ostatnich lekcji? Kiedy zapowiedziałaś? Jak się umawiałaś na takie sytuacje z dzieciakami?
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: dushka » 2009-09-16, 17:59

Kartkówki są z 3 ostatnich lekcji i mogą być niezapowiedziane. To, że nauczyciel zapowiada, to grzeczność z jego strony. Dzieciaki często gęsto bez bacika mają w tyłku naukę bieżącą ;)

madgringo
Posty: 12
Rejestracja: 2009-09-16, 16:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: madgringo » 2009-09-16, 18:04

wszystko zalezy od taego jakie zasady ustalilas z uczniami. grunt to byc konsekwentym, nie ma co ogladac sie na to, ze moga nie lubic nauczyciela. jesli zobacza, ze moga cie uglaskac to beda to wykorzystywac. to samo tyczy sie dyscypliny, od razy trzeba z nimi twardo, niech mysla , ze nauczyciel potwor a z czasem w klasach, w ktorych sa rozsadne dzieciaki mozna troche poluzowac. jesli chodzi o rodzicow to nic sie nie boj. nie bedzie zle. moze sie trafic jakis nawiedzony rodzic lub nawet grupka, ktora uwaza, ze ich dzieciaki to oh i ah i same geniusze ale stanowczo sprowadzisz jednego na ziemie i pozniej juz spokoj. grunt to byc pewnym swojego zdania i potrafic je uzasadnic

tygrysica25
Posty: 49
Rejestracja: 2009-09-14, 18:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubuskie

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: tygrysica25 » 2009-09-17, 13:15

kartkówke zrobilam i jestem zalamana.. okolo polowe dzieci na 10 słowek nie ma ani jednego słowka albo ma dwa . Nikt nie ma 10/10. To klasa czwarta, jeszcze nie sa przyzwyczajeni do kartkowek i ocen.. co robic?? Jak ocenic prace gdzie ktos pisze slowko angielskie tak jak sie czyta ( albo podobnie jak sie czyta) a nie tak jak sie pisze? Albo jak jest mather zamiast mother? Jak to oceniac?? Bardzo prosze o rady!! W szkole nauczycielka jedna juz mi powiedziala zebym nie szalala tak z tymi dwojami bo potem bede to ja miala probem- uznaja mnie ze nauczyc nie umiem albo ze w ogole bede musiala wystawic 2jke na semestr wiekszosci jak takie tylko oceny bede dawala.. No ale co mam zrobic.. skoro dzieci sie nie ucza? Jak moge stawiac im dobre oceny?? Prosze o pomoc bo jestem zalamana.. chcialabym nauczyc te dzieciaki, dlatego robie kartkowki i pytam, ale z tego co widze to w szkole jest sie ubezwlasnowolnionym i nie mozna stawiac zlych ocen! Jak dla mnie to bzdura totalna..

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: dushka » 2009-09-17, 13:21

Nie daj się zastraszyć. Dzieci mają się uczyć i koniec.

tygrysica25
Posty: 49
Rejestracja: 2009-09-14, 18:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubuskie

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: tygrysica25 » 2009-09-17, 13:27

Zaczynam sie strachac.. Bo nauczyciele w ogole stawiaja w tej szkole dobre oceny ( w sumie nie wiem za co- bo mowia ze dzieci sie nie ucza i narzekaja)- ale zlych stopni boja sie wstawiac.. Ja juz czuje sie zastraszona i boje sie naprawde ze zaczne miec problemy u dyrekcji jak takie oceny dalej beda.. a na horyzoncie poprawy nie widac.. Przeprbilam dwa unity , kartkowka ze slowek prosta - slowka typu mama, tata, mily, mały, ciocia, wujek- a dzieciaki nic nie napisały! Jak zaczne stawiac dobre oceny za nic to jeszcze gorzej sie rozbestwia.. a za trzy unity ma byc test. wiec nie wiem jak go napisza.. obawiam sie ze znow na pały i dwójki.. Prosze napiszcie jak oceniac te kartkowki..

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: dushka » 2009-09-17, 13:31

Rozmawiałaś z wychowawcą? Nic więcej ci nie napiszę - dzieci mają obowiązek w domu się uczyć, utrwalać materiał - nie zrobiły tego, ich wina. Zresztą, podstawowe słówka powinny pamiętać z klas 1-3 :]

tygrysica25
Posty: 49
Rejestracja: 2009-09-14, 18:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubuskie

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: tygrysica25 » 2009-09-17, 13:37

Słuchajcie dzisiaj mam wywiadowke co prawda nie musze na niej byc.. ale zastanawiam sie czy nie pojechac i nie powiedziec rodzicom ze sie dzieci nie ucza i pokazac te kartkowki..
Jak myslicie?

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: dushka » 2009-09-17, 14:07

Jedź.

tygrysica25
Posty: 49
Rejestracja: 2009-09-14, 18:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubuskie

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: tygrysica25 » 2009-09-17, 15:50

Nie pojechalam na te wywiadiowke- któs mi doradzil zeby nie jechac- bo winny sie tlumaczy. i zrobie z siebie posmiewisko :?

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: dushka » 2009-09-17, 15:55

Bzdury :] Nie jechałabyś się tłumaczyć, tylko - pogonić rodziców, by dzieci przypilnowali. No cóż, Twój wybór, na razie kiepsko to widzę - chowasz głowę w piasek, bierzesz winę na siebie - a słówek dzieciom do głowy nie wsadzisz, to nie gramatyka - tego trzeba się nauczyć na pamięć. Jeśli tego nie rozumiesz - szkoda.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: dushka » 2009-09-17, 17:33

A dziękuję :mrgreen:

Anita@
Posty: 122
Rejestracja: 2008-04-12, 23:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: To jeszcze jedno pytanie. Zapowiedzialam kartkowke..

Postautor: Anita@ » 2009-09-17, 18:39

Myślę, że dzieci w czwartej klasie mogą mieć jeszcze problemy z pisaniem angielskich słów, gdzie pisze się inaczej niż czyta. Spróbuj testować dzieci w inny sposób, np. zrób zadanie dopasuj angielskie słówka do polskich odpowiedników, albo do obrazków. Możesz też co lekcja odpytywać ustnie kilku 2-3 uczniów z bieżącego materiału. Być może oni znają te słówka, ale nie potrafią ich zapisać...


Wróć do „Języki obce”

cron