lekcje prywatne-wątpliwości

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: Jolly Roger » 2009-08-24, 13:19

Baniak,
w sumie ciekawy problem etyczny.

trzy lata temu przygotowywałem córkę inspektora urzędu skarbowego do matury. Na szczęście zdała dobrze, ale istniała obawa, ze mnie skontroluje :mrgreen:
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: malgala » 2009-08-24, 14:09

Jolly Roger pisze:trzy lata temu przygotowywałem córkę inspektora urzędu skarbowego do matury

ale może robiłeś to bezinteresownie? :P

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: Jolly Roger » 2009-08-28, 00:11

Jakbym robił bezinteresownie to bym się nie zaczął obawiać po tym gdy dowiedziałem się jakie stanowisko piastuje tatusiek.
We gonna ride the sea,

we pray to the wind and the glory

That's why we are raging wild and free

eldog
Posty: 689
Rejestracja: 2007-08-02, 12:21

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: eldog » 2009-08-29, 18:25

Faktycznie ciekawy problem etyczny!
Ja też udzielam korepetycji i niestety jakoś tak nielegalnie, ale jest OK!
Pozdrawiam wszystkich jakoś radzących sobie w życiu!
Umiesz liczyć, to licz w życiu tylko na siebie!

zicherka
Posty: 21
Rejestracja: 2009-06-07, 18:12
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: zicherka » 2009-08-30, 15:59

jest jakas okreslona kwota do ktorej mozna zarabiac i nie oddawac skarbowce, czy ktos wie ile to pieniedzy? 200 zl miesiecznie?
pozdrawiam

mareko
Posty: 63
Rejestracja: 2009-08-03, 13:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: opolskie

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: mareko » 2009-09-01, 14:48

zicherka pisze:jest jakas okreslona kwota do ktorej mozna zarabiac i nie oddawac skarbowce, czy ktos wie ile to pieniedzy? 200 zl miesiecznie?
pozdrawiam


W tym roku kwota wolna od podatku to 3091 zł.

3091/12=257zl

Teoretycznie rzecz ujmując, jeśli miesięcznie masz korków za max. 257 zl to nie placisz podatku. Ja do tej pory staralem sie wlasnie zmieścic w tej kwocie zeby miec czyste sumienie i zeby nie bylo ze okradam Panstwo.

zicherka
Posty: 21
Rejestracja: 2009-06-07, 18:12
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: zicherka » 2009-09-01, 18:21

dzieki za odpowiedz, ja tez wlasnie chce miec czyste sumienie, tu w mazowieckim lekcje kosztuja ok 50 zl wiec wychodzi raz w tygodniu 1 uczen:)
pozdrawiam

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: edzia » 2009-09-01, 20:05

mareko pisze:Teoretycznie rzecz ujmując, jeśli miesięcznie masz korków za max. 257 zl to nie placisz podatku. Ja do tej pory staralem sie wlasnie zmieścic w tej kwocie zeby miec czyste sumienie i zeby nie bylo ze okradam Panstwo.
Mógłbyś mieć czyste sumienie, gdyby korepetycje były Twoim jedynym źródłem dochodu.

zeze
Posty: 5
Rejestracja: 2009-09-01, 20:54
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: zeze » 2009-09-01, 21:03

Witam

Nie wiem czy ktoś już wyjaśnił kwestię legalizacji korepetycji, ale z tego co się orientuję nie trzeba mieć działalności wystarczy zgłosić się w US i płaci się ryczałtem (nie pamiętam ile to wynosi) co miesiąc bez względu na wysokość dochodu z udzielanych lekcji.

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: ann » 2009-09-01, 21:03

Poza tym chyba nawet jeśli zarobi się mniej od tej magicznej kwoty, trzeba się rozliczyć :P
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

zeze
Posty: 5
Rejestracja: 2009-09-01, 20:54
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: zeze » 2009-09-01, 21:06

Oczywiście i należy pamiętać, że zazwyczaj kwota wolna jest oliczana co miesiąc do pensji. Ja prowadząc działalność musiałem w księgowości złożyć papierek by nie odliczano kwoty wolnej

mareko
Posty: 63
Rejestracja: 2009-08-03, 13:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: opolskie

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: mareko » 2009-09-01, 22:55

edzia pisze:
mareko pisze:Teoretycznie rzecz ujmując, jeśli miesięcznie masz korków za max. 257 zl to nie placisz podatku. Ja do tej pory staralem sie wlasnie zmieścic w tej kwocie zeby miec czyste sumienie i zeby nie bylo ze okradam Panstwo.
Mógłbyś mieć czyste sumienie, gdyby korepetycje były Twoim jedynym źródłem dochodu.


Ale przeciez od pozostałych źródeł dochodu podatki płacę. To nie ma nic do rzeczy. Moge sobie pracować na etat i jednocześnie otworzyć działalność gospodarczą. Niezależnie od uzyskiwanych dochodów z etatu - od działalności nie płacę podatku jeśli nie przekroczyłem kwoty wolnej. Sam tego nie praktykuje ale znajoma tak właśnie sie rozlicza i wszystko jest OK.

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: ann » 2009-09-01, 23:19

mareko pisze: Niezależnie od uzyskiwanych dochodów z etatu - od działalności nie płacę podatku jeśli nie przekroczyłem kwoty wolnej.

A nie jest tak, że płacisz, a potem ewentualnie przy rozliczeniu dostaniesz zwrot?
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

mareko
Posty: 63
Rejestracja: 2009-08-03, 13:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: opolskie

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: mareko » 2009-09-01, 23:49

ann pisze:
mareko pisze: Niezależnie od uzyskiwanych dochodów z etatu - od działalności nie płacę podatku jeśli nie przekroczyłem kwoty wolnej.

A nie jest tak, że płacisz, a potem ewentualnie przy rozliczeniu dostaniesz zwrot?


Szczegółów technicznych nie znam. Mówię tylko, ze dochody z etatu i z działalności to dwie osobne sprawy i koleżanka rozlicza je osobno. Wspominam o tym w kontekście kwoty wolnej od podatku.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: lekcje prywatne-wątpliwości

Postautor: edzia » 2009-09-02, 01:05

Faktycznie, na bieżąco rozlicza się te dochody oddzielnie, a tzw. kwotę wolną (3 091 zł w 2009 r.) ujmuje się z każdego tytułu (pracodawca pomniejsza każdego m-ca podatek o 1/12 kwoty wolnej, a z działalności płaci się podatek dopiero po przekroczeniu dochodu 3091 zł w danym roku).

Ale w rozliczeniu rocznym te dochody łączy się i i obliczając podatek można tylko jeden raz pomniejszyć dochód o kwotę wolną.

mareko pisze:Ale przeciez od pozostałych źródeł dochodu podatki płacę. To nie ma nic do rzeczy.
Właśnie ma do rzeczy, bo w rozliczeniu rocznym łączy się dochody z różnych źródeł.

mareko pisze:Niezależnie od uzyskiwanych dochodów z etatu - od działalności nie płacę podatku jeśli nie przekroczyłem kwoty wolnej.
Na bieżąco - owszem, ale w rozliczeniu rocznym, po połączeniu dochodów z obu źródeł, trzeba będzie dopłacić brakującą różnicę wynikającą z podwójnego odliczania kwoty wolnej (chyba, że, jak pisał zeze, złoży się w księgowości u pracodawcy papierek, żeby nie odliczali kwoty wolnej).

ann pisze:Poza tym chyba nawet jeśli zarobi się mniej od tej magicznej kwoty, trzeba się rozliczyć
Gdyby łączne dochody z wszystkich źródeł wyniosły mniej, niż ta magiczna kwota wolna, to nie trzeba się rozliczać.


Wróć do „Języki obce”

cron