tygrysica 25,
Jeśli mogę coś doradzić...
Nie realizujesz podręcznika tylko program, w którym podręcznik ma ci być pomocą a nie zawadą. Podręcznik, jeśli jest bardzo obszerny możesz kontynuować w klasie V. Na ewentualne zarzuty, że podręcznik niezrealizowany przedstawiasz powyższą odpowiedź: program nie podręcznik.
Nie przeżywaj tak, że tyle tego materiału, niepotrzebnie się stresujesz, a to może żle wpływać na twoje samopoczucie, atmosferę na lekcji a co za tym idzie samopoczucie uczniów. Poprostu dostosuj tempo realizacji programu do możliwości uczniów. Jeśli trzeba, rozbij jednostkę tematyczną na 2-3 lekcje.
W I-III uczyli się głównie przez zabawę i dlatego nauka języka miło im się kojarzyła. Postaraj się, by również na etapie IV-VI miały w większości pozytywne skojarzenia z nauką języka. Jak to można zrobić:
- na początku klasy IV wyjaśnij dzieciom, że są już starsze i przeszły na II etap edukacyjny(są bardziej zaawansowane), będą się teraz uczyć trochę inaczej, ale nie znaczy, że nudno.
- pilnuj by używać atrakcyjnych form i technik pracy, np: karty obrazkowe przy wprowadzaniu słownictwa, minidialogi w parach lub czwórkach (większość dzieci to uwielbia), skupiaj się na komunikacyjnej metodzie nauczania - nie ciągłe dłubanie w zeszycie ćwiczeń lub pisanie zdań w zeszycie przedmiotowym tylko: powtarzamy, mówimy, śpiewamy a to przeplatamy ćwiczeniami pisemnymi.
-zrezygnuj z odpytywania co lekcję, na rzecz starannie przemyślanych kartkówek i większych sprawdzianów. (o kartkówkach wypowiedziałam się na wątku PSO na lekcjach ang.) Staraj się usprawnić wszystkie czynności organizacyjne na początku lekcji - zaoszczędzisz cenny czas.
- jeśli jakieś zadanie z zeszytu ćwiczeń jest lepsze wg. od podręcznikowego, użyj go zamiast.
- zadawaj prace domowe z zeszytu ćwiczeń, ważne jest aby to co było na lekcji dzieci przećwiczyły w domu.
- nie wściekaj się, że dzieci się nie uczą , większość z nich nie wie jak, nie musiały się uczyć języka obcego, przynajmniej nie zagadnień gramatycznych, ty musisz im wytłumaczyć jak samodzielnie ćwiczyć w domu i starać się je do tego przekonać.- nie wymagaj od rodziców, aby uczyli się z dziećmi lub dopilnowywali ich nauki w domu. Możesz ich do tego tylko zachęcać, tłumacząxc na konsultacjach jak to robić.Byłoby to porządane, ale z doświadczenia wiem, że jest to nierealne oczekiwanie. Wielu rodziców nie ma na to czasu, nie ma podstawowej wiedzy jak pracować z dzieckiem w domu zwlaszcza
jeśli w grę wchodzi język obcy. Są rodzice, ktorzy tego dopilnują, ale to mniejszość.