Nauczanie dwóch języków

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

sstepski
Posty: 11
Rejestracja: 2010-05-08, 22:11
Kto: student
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Nauczanie dwóch języków

Postautor: sstepski » 2011-09-16, 00:02

Jeśli kogoś to interesuje, to żeby móc uczyć niemieckiego muszę zrobić kurs lub podyplomówkę - innej opcji nie ma. Niestety.

Awatar użytkownika
mateoo
Posty: 425
Rejestracja: 2009-03-12, 18:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nauczanie dwóch języków

Postautor: mateoo » 2011-09-16, 14:36

Tak, bo głównie chodzi o tę metodykę nauczania j. niemieckiego, której nie zaliczyłeś wcześniej.
Sztuka jest pokarmem duszy.

Joanna_
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-03, 22:53
Kto: student
Przedmiot: Język angielski, Język polski, Język niemiecki
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Nauczanie dwóch języków

Postautor: Joanna_ » 2011-09-17, 07:45

Logiczne jest to, ale sensu moim zdaniem nie ma.

Bardzo wiele podyplomówek dających przygotowanie pedagogiczne nie jest przecież przygotowana pod nauczanie konkretnego przedmiotu (tzn. nie są to podyplomówki wyłącznie dla anglistów/historyków/polonistów itd.). Zajęcia z dydaktyki przedmiotów oczywiście są - ale czy ktoś naprawdę wierzy, że jeśli w grupie/na roku na takiej podyplomówce znajdują się np. przyszli nauczyciele 10 różnych przedmiotów, w tym czterech różnych języków obcych, to każdy będzie miał zapewnione zajęcia z dyaktyki swojego przedmiotu właśnie?

sstepski
Posty: 11
Rejestracja: 2010-05-08, 22:11
Kto: student
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Nauczanie dwóch języków

Postautor: sstepski » 2011-09-17, 12:21

Joanna_ pisze:Logiczne jest to, ale sensu moim zdaniem nie ma.

Bardzo wiele podyplomówek dających przygotowanie pedagogiczne nie jest przecież przygotowana pod nauczanie konkretnego przedmiotu (tzn. nie są to podyplomówki wyłącznie dla anglistów/historyków/polonistów itd.). Zajęcia z dydaktyki przedmiotów oczywiście są - ale czy ktoś naprawdę wierzy, że jeśli w grupie/na roku na takiej podyplomówce znajdują się np. przyszli nauczyciele 10 różnych przedmiotów, w tym czterech różnych języków obcych, to każdy będzie miał zapewnione zajęcia z dyaktyki swojego przedmiotu właśnie?


No właśnie, teraz myślę, że nie warto było wybierać NKJO z angielskim, bo teraz jestem gorzej traktowany niż ci, co skończyli dowolny ogólny kurs pedagogiczny (pół biedy jeśli w jakiejś renomowanej instytucji, ale różnie z tym bywa) i mogą sobie dorabiać przedmiotów do woli. No, ale nie sprawdziłem wcześniej, teraz trzeba się męczyć. Mogłem sobie iść na marketing i zarządzanie albo wymarzoną bałkanistykę, potem zrobić jakieś CPE i podyplomówkę z przyg. ped. No, ale chciałem być nauczycielem :D :crazy: Absurd.

barb01
Posty: 56
Rejestracja: 2010-04-12, 12:01
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język francuski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Nauczanie dwóch języków

Postautor: barb01 » 2011-09-17, 12:22

Nie, nikt w to nie wierzy włącznie z tymi, którzy tego wymagają, ale w tym kraju od wieków papier miał większą wartość niż fakty, realna wiedza lu osiągnięcia. więc dopóki nie bedziesz mieć papierka nic nie zrobisz...
Barbara Lewińska

Joanna_
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-03, 22:53
Kto: student
Przedmiot: Język angielski, Język polski, Język niemiecki
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Nauczanie dwóch języków

Postautor: Joanna_ » 2011-09-22, 02:11

OT: sstepski, idź po NKJO na uzupełniającą magisterską bałkanistykę. :) Szkoda tak zrezygnować z marzenia.
I jeszcze jedno - skoro masz jeszcze rok studiów, to może uda Ci się jakoś załatwić możliwość chodzenia na dydaktykę tego drugiego języka i zrobienia praktyk? Godzin zajęć jest wtedy i tak sporo mniej... Nawet jeśli będziesz musiał za te zajęcia i praktyki zapłacić, na pewno wyniesie Cię to mniej niż kurs/podyplomówka.


Wróć do „Języki obce”