Błędy ortograficzne i nie tylko w sprawdzianie z j.pol.

[catchmeifyoucan]

Nasunęło mi się pytanie.. w jaki sposób można popełnić błąd ortograficzny na sprawdzianie z matematyki ale ok nie o tym dyskusja... Od początku mojej edukacji i w podstawówce i w gimnazjum zawsze z polonistami uzgadnialiśmy, że błędy ortograficznie na sprawdzianie nie będą brane pod uwagę i tak też było. Moim zdaniem powinno być tak: w podstawówce sprawdziany ze wszystkich przedmiotów powinny być oceniane tak jak są oceniane na sprawdzianie kompetencji... w gimnazjum również powinny być sprawdzane zgodnie z kryteriami oceniania egzaminu gimnazjalnego... a w liceum tak jak byłyby oceniane na maturze... Ja w liceum akurat mam taką możliwość, gdyż nasza polonistka jest egzaminatorem (egzaminatorką?) i wszystkie sprawdziany, wypracowania mamy sprawdzane dokładnie jak byłyby one sprawdzone na maturze. Wiem troszkę moja myśl jest oddalona od tematu, ale chyba ogólny zaraz jest zrozumiały. malgala porównanie tego do błędów w rachunkach jest nie do końca dobre. Na sprawdzianie z matematyki uczeń w ogóle nie patrzy na to czy pisze "po polsku" czy "po polskiemu". Wiadomo, że jako nauczycielka powinnaś poprawiać tego typu błędy, ale mimo wszystko to i tak do uczniów nie trafi. Nie chcę zostać źle zrozumianym - ja nie mam zamiaru tutaj nikogo pouczać...do tego mi jeszcze daleko...

[malgala]

Nasunęło mi się pytanie.. w jaki sposób można popełnić błąd ortograficzny na sprawdzianie z matematyki

Proszę bardzo, oto przykładowe błędy: trujkąt, kont, szejść, wielokont, rurznica. Mogę podać ich znacznie więcej, ale po co.

Na sprawdzianie z matematyki uczeń w ogóle nie patrzy na to czy pisze "po polsku" czy "po polskiemu". Wiadomo, że jako nauczycielka powinnaś poprawiać tego typu błędy, ale mimo wszystko to i tak do uczniów nie trafi.

A szkoda, bo w przyszłości różne teksty pisać będą i to nie zawsze przy pomocy komputera, który błędy poprawi.

[dushka]

Uważam, że błędy należy poprawić również i w tekście matematycznym, ale wtedy raczej nie należy ich oceniać Tyle, że jak człowiek (bo również osoba dorosła, nie tylko dziecko) zobaczy, co zrobił źle, zwiększa się szansa na niepopełnienie błędu później

[malgala]

Uważam, że błędy należy poprawić również i w tekście matematycznym, ale wtedy raczej nie należy ich oceniać

Właśnie sprawdzam kartkówki - konstrukcje geometryczne. Od błędów prtograficznych aż gęsto w opisach konstrukcji. Poprawiam, na ocenę wpływu nie mają, ale czasami już sama zaczynam wątpić jak poprawnie powinno się dany wyraz napisać. Na przykład po raz szósty zobaczyłam "pónkt" i na wszelki wypadek sięgnęłam po słownik ortograficzny.

[dushka]

hihi, jak w 2 klasie 15 uczniów (na 20) napisało "ktury", to razem z koleżanką sprawdzałyśmy na wszelki wypadek

[pusiek]

Sprawdzanie błędów i nie wyciąganie konsekwencji z powodu ich popełnienia to strata waszego czasu drogie koleżanki. To, co nie jest oceniane, jest bagatelizowane. Dzieciaki nawet nie spojrzą na poprawione błędy, bo niby po co? Jeżeli nie chcecie oceniać błędów - ok, ale konsekwencja w postaci poprawnie przepisanego sprawdzianu albo obowiązkowe wypisanie wyrazów musi być! WSZYSCY nauczyciele są odpowiedzialni za naukę ortografii, szczególnie w podstawówce.

[catchmeifyoucan]

eżeli nie chcecie oceniać błędów - ok, ale konsekwencja w postaci poprawnie przepisanego sprawdzianu albo obowiązkowe wypisanie wyrazów musi być!

O to nie mi nie przyszło do głowy... rzeczywiście coś takiego powinno funkcjonować...

[malgala]

rzeczywiście coś takiego powinno funkcjonować...

i funkcjonuje, tylko czasami zamiast napisać poprawnie znów piszą z błędem

[pusiek]

Tak patrzę na swój własny post dwa piętra wyżej i co widzę? Błąd !! "Wyciąganie " to rzeczownik, a więc powinien być napisany łącznie z partykułą przeczącą - "niewyciąganie".
To kara za wymądrzanie się na temat ortografii. Już więcej nie będę. Stawiam sobie ndst i walę klawiaturą w czoło!!! Auuu

[chiczi]

Pusiek uważaj, bo sobie krzywdę zrobisz tą klawiaturą
Pozdrawiam

[mihauu]

Tak patrzę na swój własny post dwa piętra wyżej i co widzę? Błąd !!

Polecam firefox 2.0 podkreśla błędy jak word Poza tym można edytować posty i może by nikt nie zauważył

[pusiek]

Właśnie kuruję zranione ego i udaję, że mnie nie ma. Tez pozdrawiam. mru

[Cytryn]

Hej!
Uczę polskiego w kl. IV-VI i oceniam przy dłuższych wypowiedziach ortografię. Stawiam za to punkty.
Chcę przyzwyczaić uczniów do sprawdzianu po klasie VI- tam nie ma zlituj się...

Z drugiej strony mam uczniów, którym poprawiam przez trzy lata te same błędy, ćwiczymy- i nic...

Najczęstsze to: ktury, szejść, czejść, pisownia rozdzielna/łączna ( nie, by), wszystkie ogoniaste( ą, ę, en, om, on), pisownia małą/wielką literą( własne imię i nazwisko potrafią napisać małą literą...), wydażenie, mażenie, rzycie( i pkrewne, np.orzywiony), ó na końcu wyrazu lub na początku( rysunkó, óważam), pisanie ni zamiast ń, si zamiast ś lub na odwrot....I mnóstwo innych.
Interpunkcja to dla nich calkowita abstrakcja( nie mogę ich nawet nauczyć, że na końcu zdania pytającego stawia się znaki zapytania, a co tu mówić o dzieleniu przecinkami zdań składowych...czy o spójnikach..), robią rażące błędy gramatyczne i stylistyczna ( np. "Walnoł jo ręko muwił rze aby dwa kupiła a miała więcej"- wypowiedź autentyczna, uczeń klasy VI.

[mordrag]

Opinia ucznia. Technik Elektronik ;]

Uważam że powinno się oceniać i błędy i treść.
Ale za błędy odejmować mało punktów.
Tak robi moja nauczycielka.
Ja osobiście robie błąd za błędem, moja ortografia leży i kwiczy. (Mozilla sprawdza mi błędy )

Ale jestem niezły z długich prac. I zazwyczaj dostaje za nie trójki. czasami czwórki. Bo robie tyle błędów ;] Takie ocenianie mi odpowiada ;]