Szanowni Państwo,
w przyszłym tygodniu będę miał wielką przyjemność bycia jurorem w konkursie recytatorskim w jednej ze szkół podstawowych. Nauczycielem jeszcze nie jestem (póki co studiuję filologię polską), więc doświadczenia w ocenie recytacji zbyt wiele nie mam. Na studiach właściwie niewiele czasu poświęcono sprawom tego dotyczących. Czytałem trochę o tym, na co należy zwrócić uwagę, przyznam jednak, że wielkie znaczenie będą mieć dla mnie Wasze rady, Mili Poloniści. Proszę więc o takowe. Co mam szczególnie brać pod uwagę? Kiepską recytację jesteśmy w stanie - jak mniemam - dostrzec od razu, a co wówczas, gdy osoby recytujące reprezentują szczególnie wysoki poziom? Jak odróżnić arcydobrą recytację od bardzo dobrej? To nie jest łatwe, wiem, ale Wasze wskazówki mogą nieco tę umiejętność ułatwić.
Pozdrawiam ciepło
G.