Pisanie pracy magisterskiej na filologii polskiej

[chiczi]

Hmmm...mam nadzieję, że administrator (ka ) umieści mój temat w innym miejscu, jeżeli tu nie powinien się znaleźć .
Jak to jest z tym pisaniem magisterki??? Moja promotorka bardzooo przeżywa to nasze pisanie i już właściwie na czerwiec chciała pierwszy rozdział, ale wybiłyśmy jej ten pomysł głowy . Czy cały piąty rok to za mało na napisanie tej pracy??? Materiały do części teoretycznej mam już zebrane, przeczytane, do części badawczej również.Ale jakoś tak trudno przysiąść i zacząć pisać.....
Jak wy drogie polonistki wspominacie pisanie swoich prac? Proszę o cenne wskazówki

[akinomka]

Nie chcę swą odpowiedzią sprawić, że zaczniesz odkładać jeszcze bardziej pisanie swojej mgr., ale ja na początku V roku zmieniłam sobie temat. Cały IV rok nosiłam się z myślą pisania pracy z gier słownych w tytułach prasowych, w końcu jednak stwierdziłam, że niezbyt mnie ten temat interesuje (został narzucony przez promotora).

Temat zmieniłam, promotor zaakceptował i od razu wzięłam sie do zbierania materiałów (a Ty juz swoje masz od dawna! Brawo! ). Intensywna praca zaowocowała i zdążyłam do czerwca napisac swoją magisterkę.

Nie odkładaj pisania na później, bo niby jest to najprostsza rzecz, ale wymagająca największego skupienia. Potem wszystko może zwalić Ci się na głowę. Mojemu promotorowi czytałam swoją pracę we fragmentach przez cały rok i to mobilizowało mnie do systematycznego pisania.

Życzę powodzenia!

Ps. Z czego piszesz mgr.?
Pps. Dla potrzeb swojej pracy stworzyłam blog, który nadal prowadzę

[chiczi]

Ooo to rzeczywiście namieszałaś z tą swoją pracą . Ja piszę z metodyki: kształcenie umiejętności charakteryzowania postaci wśród uczniów szkół podstawowych i gimnazjów- tak brzmi temat Strasznie ciężko przysiąść i zacząć pisać...A tak w ogóle to przeraża mnie fakt, że chyba co drugie zdanie w części teoretycznej będzie cytatem .Wydaje mi się to jakieś takie dziwne
Dziękuję za informację

[ Dodano: 2006-10-03, 19:21 ]
Aaaa i mam jeszcze jedno pytanko....Tak trochę z innej beczki
Czy mam jakieś szanse na znalezienie pracy w szkole przed zdobyciem trzech zaszczytnych literek przd nazwiskiem ???

[akinomka]

Aaaa i mam jeszcze jedno pytanko....Tak trochę z innej beczki
Czy mam jakieś szanse na znalezienie pracy w szkole przed zdobyciem trzech zaszczytnych literek przd nazwiskiem ???

Jasne! I nawet bym Ci to doradzała, szczególnie, że materiały do pracy masz zebrane Teraz już pewnie etaty są obsadzone, ale różnie się może dziać: są wypadki losowe, których nie można przewidzieć. Dlatego od nowego semestru jest szansa na pracę... Możesz pochodzić w okolicach grudnia z papierami po szkołach w swojej miejscowości i popytać.

Powodzenia.