Do nauczycieli religii w gimnazjach i szkołach średnich

poloniści, historycy, nauczyciele WOK, to miejsce dla Was

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Kamisia87
Posty: 12
Rejestracja: 2009-08-22, 14:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Religia
Lokalizacja: opolskie

Do nauczycieli religii w gimnazjach i szkołach średnich

Postautor: Kamisia87 » 2009-08-24, 16:56

Witam. Od września zaczynam swoją pierwszą w życiu pracę, dlatego (ponieważ jestem nazbyt ambitna) męczy mnie wiele zagadnień.

Po pierwsze. Chciałabym zapytać się Was moi koledzy po fachu;) jak wy prowadzicie lekcje religii, co wymagacie, za co oceniacie, ile robicie sprawdzianów, kartkówek, czy pytacie z 3 ostatnich lekcji itp itd. Słowem interesuje mnie wszystko. Dlatego, że każda wasza odpowiedź jest dla mnie wskazówką w mojej pracy.

Po drugie. Z którego programu nauczania korzystacie i dlaczego. Czy bardzo odbiegacie od podstawy na rzecz ciekawych własnych tematów lekcji?

Po trzecie. Jak radzicie sobie ze zjawiskiem olewania religii, wyśmiewania się z wiary, nieposłuszeństwa i lekceważenia Słowa Objawionego?

Będę w szkole sama (to mała szkoła wiejska) i nie mam do kogo za bardzo zwrócić się o pomoc. Ja już swoją wizję mam, ale obawiam się, że mogę wymagać za wiele...lub za mało. Chce poznać wasze opinie, które pomogą mi rozeznać czy moja koncepcja jest dobra czy zła.

Kamisia87
Posty: 12
Rejestracja: 2009-08-22, 14:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Religia
Lokalizacja: opolskie

Re: Do nauczycieli religii w gimnazjach i szkołach średnich

Postautor: Kamisia87 » 2009-08-24, 17:01

chciałam napisać językiem w jaki młodzi myślą o religii. Oni mówią "olewam" :)

dop3
Posty: 34
Rejestracja: 2009-08-09, 21:19
Kto: student
Przedmiot: Geografia
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Do nauczycieli religii w gimnazjach i szkołach średnich

Postautor: dop3 » 2009-08-25, 03:40

Proponuję zrezygnować z wszelkiego rodzaju prowadzenia standardowych lekcji religii i zorganizować coś, co uczniów mogłoby zainteresować. O ile dzieci w podstawówce mogą jeszcze grzecznie przesiedzieć na lekcji religii, tak ci z gimnazjum nawet o tym nie pomyślą. Musisz pogodzić się z tym, że gimnazjum to okres buntu, również wobec wiary i Boga, dlatego też wielu uczniów będzie chodziło na religię tylko ze względu na rozkaz rodziców.

Religia nie jest przedmiotem, z którego wiedza jest egzekwowana na jakiegokolwiek typu egzaminach, dlatego też - w moim odczuciu oczywiście - możesz pozwolić sobie na dowolność, ale w granicach zdrowego rozsądku.

Oto kilka moich pomysłów, czym można przeplatać podstawę programową:

1. Co wydaje mi się ciekawe, a czego zabrakło na religii w gimnazjum:
- historia kościoła katolickiego, z wyszczególnieniem naprawdę ciekawych wydarzeń,
- prawo kościelne - istna dowolność, myślę, że wiele osób będzie zainteresowanych lekcją,
- współczesne wydarzenia z życia kk,
- biografie osób silnie związanych z wiarą, ascetów, świętych, błogosławionych, etc.;

2. Ciekawe lekcje, które pozwolą nabyć umiejętności wymagane na innych przedmiotach:
- analiza i interpretacja fragmentów Biblii - ale żeby to była dyskusja, w której każdy miałby prawo do wypowiedzi, dostrzeganie ukrytej symboliki itd.,
- rozmowy na temat sensu wiary dzisiaj, wykazywanie różnic pomiędzy wiarą np. w średniowieczu i współczesności;
- ROZMAWIANIE O INNYCH WIARACH, WYKAZYWANIE RÓŻNIC I PODOBIEŃSTW POMIĘDZY NAJWAŻNIEJSZYMI ŚWIATOWYMI WYZNANIAMI + NAUKA AKCEPTACJI I SZANOWANIA LUDZI Z INNYM WYZNANIEM,

3. Oprócz rozmów i wykładów:
- na miesiąc przed Bożym Narodzeniem możesz poświęcać dwadzieścia minut lekcji (albo nawet całą) na śpiewanie kolęd, żeby nie było to sztywne i nudne, i żeby uczniowie skupiali się na swoim zadaniu, można wprowadzić podział na głosy (dowolnie: np. chłopcy / dziewczęta); podobnie przed innymi świętami, dla których istnieją jakieś charakterystyczne pieśni,
- przygotowywanie przedstawień z różnych okazji związanych z religią, np. Bożego Narodzenia, tutaj taka moja sugestia: jasełka można połączyć z rozdawaniem prezentów dla dzieci z ubogich rodzin lub domów dziecka, przy pomocy np. prywatnych sponsorów. Pamiętam, że w gimnazjum brałem udział w czymś takim i czułem się bardzo szczęśliwy, że mogłem przez chwilę pomóc zapomnieć tym dzieciom o ich kiepskiej sytuacji materialnej, a i one z zaciekawieniem śledziły nasze sceniczne poczynania ;)

Uczniowie mają dużo do roboty z innymi - nie oszukujmy się - ważniejszymi przedmiotami. Dlatego kazać wkuwać im na pamięć np. przykazania kościelne, tak słowo w słowo, uważam za bezsensowne. Nie mówię "NIE" kartkówkom i sprawdzianom, ale żeby nie były one masakrycznie trudne. Wprowadzając ciekawe elementy do nudnej podstawy programowej, masz okazję zdobyć sympatię w oczach swoich uczniów, którzy będą Ci wdzięczni za to, że pomiędzy pracą klasową z polskiego i odpytką z matematyki mieli niestresującą, niemeczącą, a zarazem przyjemną i interesującą lekcję. To tylko takie moje rady - oczywiście zrobisz, jak uważasz. ;)

Pozdrawiam

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Do nauczycieli religii w gimnazjach i szkołach średnich

Postautor: edzia » 2009-08-25, 08:33

O, widzisz, już miałam Ci mówić, że tu na forum chyba nie ma jeszcze nauczycieli religii (albo się jeszcze nie ujawnili :wink: ), więc żebyś nie liczyła na masę chętnych do udzielania odpowiedzi, a tu proszę - całkiem sensowne rady studenta :)

Ja dodam do nich to, że najpierw wypracuj odpowiednią dyscyplinę na lekcji i zbuduj z uczniami prawidłowe relacje, a potem możesz trochę poluzować i jak najbardziej odbiec od sztywnego realizowania programu nauczania na rzecz interesujących młodzież tematów i dyskusji.

Tu jest też forum dla nauczycieli religii: http://forum.natan.pl/index.php Tam być może też uzyskasz jakieś rady, zwłaszcza typowe w nauczaniu religii, ale nie uciekaj z naszego forum - tu jest wiele uniwersalnych rad, z których też na pewno skorzystasz. :)

Awatar użytkownika
mateoo
Posty: 425
Rejestracja: 2009-03-12, 18:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Do nauczycieli religii w gimnazjach i szkołach średnich

Postautor: mateoo » 2009-08-26, 14:29

Bardzo fajne rady dop3. Wiem, że uczniów w tym wieku bardzo interesują kwestie innych religii, cech wspólnych, tego co je różni
Sztuka jest pokarmem duszy.


Wróć do „Przedmioty humanistyczne”