Czy zdarzyło się Wam, drodzy nauczyciele polskiego, że jakiś uczeń dał Wam swoje wiersze np. na konkurs, czy poprostu do oceny?
Czy jeżeli takie wiersze są słabe, to mówicie to w oczy?
Wczoraj dałam swojej nauczycielce i martwię się, że mnie wyśmieje, albo coś takiego...