anka3110 pisze: (...). Ale jeśli są dłuższe dni wolne... to nie tylko nauczyciel ma prawo do odpoczynku, dzieci również.
Jest dokładnie na odwrót - to dla dzieci wymyślono ferie, nie dla nauczycieli! Nauczyciele mają "przymusowy" urlop z powodu ferii dzieci!!!
Też jestem rodzicem drugoklasisty, mój syn dostał na ferie "Karolcię" do przeczytania, pierwszy tydzień był w domu, więc czytał, ale na drugi tydzień wyjeżdżał na obóz narciarski i mimo zabrania książki ze sobą czytanie się nie posunęło, bo praktycznie cały czas miał zagospodarowany. Ale na szczęście zaczynają omawiać lekturę dopiero 11.02., więc teraz, już po feriach, doczytuje.
Gdybym była w podobnej sytuacji i rozmowy by nie skutkowały, po prostu zakazałabym dziecku odrabiania tych zadań w czasie wolnych dni oraz napisałabym w zeszycie kontaktowym usprawiedliwienie, że dziecko nie odrobiło zadania, bo dni świąteczne i ferie są przeznaczone na odpoczynek oraz że nadrobi zaległości w ciągu miesiąca po feriach - i potem każdego dnia dokładałabym dziecku do standardowego zadania coś z tych kart pracy. Gdyby nauczycielka - mimo takiego usprawiedliwienia - ukarała dziecko za brak pracy domowej, zglosiłabym sprawę do dyrekcji. Powodzenia!