Wprowadzanie zmiękczeń

[dushka]

Dziewczyny, zaczynamy zmiękczenia, dzisiaj Ś i Si. Dzieciaki kompletnie tego nie czują, nie słyszą. Jak to ogarnąć? Na co zwrócić największą uwagę? Jak pomóc?

[linczerka]

nie słyszą

Ja też nie słyszę
Autorka metoda (skuteczna)
Pobaw się bez pisowni.
Litery w alfabecie są bardziej i mniej samodzielne. Literami, które potrzebują pomocy są samogłoski (wywieś koniecznie na tablicy, przy czym zabierz "i" mówiąc, że ma specjalne przeznaczenie, jest np. szefem- policjantem tych samogłosek). Wytnij czapkę policjanta.
I sprawdzacie: siano (głoskujecie ś-a-n-o). Po ś dzieci słyszą samogłoskę, więc trzeba pomocy policjanta (czapka). S-ł-o-ń-c-e - po ń nie ma samogłoski, więc policjant nie jest potrzebny. Wystarczy do pomocy znak kreseczki. Po kilku minutach czapkę policjanta zamieniasz na literę "i" i gotowe I tak przy wszystkich zmiękczeniach za pomocą i.
Samogłoski wszędzie kolorowaliśmy na czerwono. W tekstach drukowanych zwłaszcza. Dopiero po tych ćwiczeniach dzieci dostrzegają to i. I wówczas przechodzę do właściwego zmiękczenia za pomocą liter. Później robię tzw. wypożyczalnie. Wyrazy z lukami i do wyboru: ś, si. Dzieci wypożyczają właściwe "badając" czy głoski po zmiękczeniach są samogłoskami czy spółgłoskami (potrzebują "policjanta" czy nie).
Niech dzieci cały czas mają te samogłoski przed oczami.
Jak zawalisz teraz, to się zemści na wszystkich zmiękczeniach.

[dushka]

No dlatego nie chcę zawalić. Dzięki.

[linczerka]

To i wyeksponuj nie przy s tylko przy samogłoskach.

[Basiek70]

ale nie zawsze zmiękczenie przez i jest przed samogłoską...

ja staram się jednak uwrażliwiać słuchowo, zapewne dlatego, ze wg mnie słychać, gdzie jest i, a gdzie kreseczka i organizuję zabawy w wysłuchiwanie (czyli stawiam na metody audio, nie wizualne)

[linczerka]

ale nie zawsze zmiękczenie przez i jest przed samogłoską...

nie, jako oddzielna litera w sylabach w wyrazach np. ci - cho

wg mnie słychać

Nie wszyscy słyszą. Problem będą miały dzieci z zaburzeniami słuchowymi.
Nie napisałam, że wprowadzam tylko na bazie percepcji wzrokowej.
Sama percepcja słuchowa nie zawsze jest wystarczająca.
W każdym razie moje dzieci zmiękczenia piszą prawidłowo.

[Basiek70]

Oczywiście, ze nie tylko słuchowo
ale warto zwracać uwagę, ze słychać
z moich obserwacji większość dzieci uczy się słyszeć i pisze wtedy dobrze
ale oczywiście połączenie słuchu i wzroku konieczne

[koma]

połączenie słuchu i wzroku konieczne

Wiemy, że koniecznie, ale rosnie ilość wzrokowców. dzieci coraz mniej słyszą, słuchają - ale maja problem z zapamiętywaniem treści słyszanych. Spada umiejętność słuchania ze zrozumieniem.
Ot, zmiany cywilizacyjne w stylach uczenia się i odbierania świata...