Klasa integracyjna

czyli miejsce, w którym dyskutujemy o pracy w klasach I-III

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Karolka2289
Posty: 5
Rejestracja: 2015-08-04, 22:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

Klasa integracyjna

Postautor: Karolka2289 » 2015-08-25, 15:03

Dziewczyny pomocy... wróciłam z rady, jestem przerażona. Dostałam pierwszą klasę, w której mam dzieci z orzeczeniami. Będę miała nauczyciela wspomagającego. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak wygląda taka praca? Co należy do obowiązków nauczyciela wspomagającego? Jak wygląda praca nauczyciela i nauczyciala wspomagającego? Za wszelkie podpowiedzi i cenne rady będę ogromnie wdzięczna.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Klasa integracyjna

Postautor: dushka » 2015-08-25, 15:20

O, ale fajnie :)

Teoretycznie: wspomagający ogarnia orzeczenia (oczywiście też masz znać problemy dzieci, jesteś wychowawcą całej klasy), pisze programy terapeutyczne, pracuje z dziećmi na lekcji, przerabia lub układa dla nich sprawdziany, karty pracy, pojedyncze ćwiczenia. Ty - prowadzisz zajęcia.

W praktyce - jeśli siedzicie w kole z dziećmi i rozmawiacie, to obie, jeśli zdrowe dziecko pilnie potrzebuje pomocy, to przecież normalny człowiek nie powie: nie, czekaj, twoja pani jest zajęta :D tylko wspomagający podejdzie. Jeśli integracyjne potrzebuje pomocy, a wspomagacz jest bardzo zajęty innym dzieckiem, a prowadzący wolny to też podchodzi, przecież te dzieci integr. są normalnymi dziećmi klasowymi.

Ja miałam podział - że robiłam większość muzyki i plastyki, bo umiałam i lubiłam (+ do tego dzieci orzeczeniowe, bo wspomagającym byłam), a prowadząca resztę.

Wspomagający - kieruje rodzicami: gdzie, co i jak ogarnąć w sprawach ew. dalszej terapii, pisze opinie o dzieciach, prowadzi arkusze obserwacji miesięczne.

Karolka2289
Posty: 5
Rejestracja: 2015-08-04, 22:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Klasa integracyjna

Postautor: Karolka2289 » 2015-08-25, 15:44

Czyli dokumentacją dotyczącą dzieci ozreczeniowych zajmuje się nauczyciel wspomagający? Dobrze zrozumiałam? Czy ja planując swoją pracę muszę uwzględniać i dostosowywać pracę do dzieci orzeczeniowych? Jestem przerażona, pierwsza moja praca w szkole, pierwsza klasa, ogromny stres, a jeszcze dziś usłyszałam, że to właśnia ja mam integracyjną klasę.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Klasa integracyjna

Postautor: dushka » 2015-08-25, 16:05

Karolka, ale to w takiej sytuacji dla ciebie ogromne ułatwienie - nie jesteś sama, mniej liczna klasa, no super!

Tak, dokumentacja orzeczeniowych to borszka wspomagacza. Ty masz normalną, klasową dokumentację.

Planując swoją pracę planujesz dla całej klasy, dla orzeczeniowych dzieci dostosowuje wspomagający.
Ty realizujesz normalny materiał, normalnej podstawy programowej.

Karolka2289
Posty: 5
Rejestracja: 2015-08-04, 22:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Klasa integracyjna

Postautor: Karolka2289 » 2015-08-25, 16:10

Rozumiem, już trochę jaśniej się w głowie robi... myślałam, że będę musiała dostosowywać materiał do możliwości dzieci orzeczeniowych a to mogłoby być ciężkie, Jutro dowiem się co to są za dzieci i zacznę odświeżanie wiedzy o konkretnych zaburzeniach. Dziękuję Ci za wsparcie :) już mi trochę lepiej :)

Pati07
Posty: 29
Rejestracja: 2014-07-22, 21:24
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Klasa integracyjna

Postautor: Pati07 » 2015-09-18, 17:42

Witam :)
Ja też w tym roku dostałam klasę integracyjną. I chociaż w przeciwieństwie do Ciebie, Karolka, mam już paręnaście lat pracy za sobą to również byłam przerażona wiadomością, że dostanę taki zespół. Ale nie dlatego, że bałam się pracy z dziećmi, ale dlatego, że nigdy nie współpracowałam z nauczycielem wspomagającym. Przygotowałam się do tego wyzwania dzięki Netowi. Zaczęłam szukać porad. Ale życie nieco zweryfikowało i pewnie zweryfikuje to moje nastawienie.

Wydawało mi się że na początku jakoś nawiążemy współpracę i ustalimy zakres obowiązków. Tak żebym wiedział czego n-l wspomagający oczekuje ale tez kiedy mogę na niego liczyć. Nie chciałam o to pytać dyra, bo jak razem coś wypracujemy to praca lepiej pójdzie. Kiedy chciałam porozmawiać to usłyszałam, że dostaję wolną rękę jako nauczyciel i wychowawca a koleżanka zajmie się pracą z dziećmi z trudnościami. I zaczęła się praca. Na wyczucie i docieranie w trakcie kolejnych dni. Jestem nieco zawiedziona, że wspomagająca pracuje głównie z jednym uczniem. Być może dlatego, że chłopiec realizuje odrębny program i ma inne podręczniki. Jednak chciałabym aby więcej wspierała pozostałe uczennice z Orzeczeniami, które nieco odstają od klasy.

Z każdym dniem sytuacja poprawia się, bo rozmawiamy ze sobą i dopracowujemy kolejne sfery. Staram się ogarniać i pracować na full z całą klasą. Jeś mam nieco luzu, gdy dzieci pracują przez moment same to wspieram również chłopca, który realizuje inny program. Jestem wychowawcą wszystkich dzieci. Z każdym nawiązuję relację i każdym się interesuję. Zgadzam się, że wspierający ma duży udział w sprawach papierkowych. Duża ulga. Ale non stop dopracowujemy i wymieniamy się informacjami na temat form pomocy dzieciom. Pracy jest dużo. Trzeba uwzględniać i łączyć tradycyjną rolę nauczyciela i wychowawcy z rolą super pedagoga, który ma więcej zadań i kwestii do rozstrzygania, czy to na zajęciach czy na przerwie. Cały czas poszukiwać na to pomysłów i rozwiązań. Trzeba odnaleźć się w tym wszystkim. I cieszyć się tym, że się udało! I że dzieciaki chętnie chodzą do szkoły, chętnie przychodzą do klasy i na odchodne wołają: do jutra, proszę pani!

Może wypowie się tez tutaj nauczyciel z większym,, stażem w integracyjnej klasie"? Porady i wskazówki mile widziane! :)


Wróć do „Edukacja wczesnoszkolna”