Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
dushka pisze:Rozpoczęcie na mega dusznej sali, gdy przeszliśmy do sali zastępczej (nasza zajęta współdzielącą klasą), to mieliśmy już wszyscy dość. Rodziców za dużo do tej sali, do tego biegające młodsze rodzeństwo. Ćwiczenia z NE nie doszły, nie wiadomo, kiedy będą.
Dzieci dostały zadanie do wykonania, ja w tym czasie zajęłam się rodzicami, mniej samodzielnymi, niż dzieci
linczerka pisze:Ja już po ślubowaniu
Rodziców posadziłam w ławkach, dzieci na dywanie w kręgu.
Jak zajęłam się dziećmi, rodzice zajmowali się zadaniem.
Jak zajmowałam się rodzicami, dzieci miały zadania do wykonania.
Poszło sprawnie.