Rozpoczęłam w tym roku moją przygodę z pierwszą klasą
, spodziewałam się, że będzie gorzej,choć oczywiście do ideału daleka droga , dzieciaki wdzięczne, kochane, niestety bardzo zróżnicowane wiekowo (prawie 2 lata różnicy między najmłodszym, a najstarszym), jedno bardzo trudne - z jednej strony nie przyjmujące porażek, z drugiej niechętne do pracy, więc będzie z nim ciężko. Ponieważ mam dużo fajnych dzieciaków w klasie, pomyślałam, że jedną godz. karcianą przeznaczę na kółko matematyczne, chciałam więc zapytać, czy któraś z Was prowadzi, tudzież prowadziła takowe i macie jakieś przemyślenia,czy linki do stron, którymi mogłybyście się podzielić. Myślałam, żeby zacząć od zabaw z patyczkami, zaopatrzyłam się w kostki duże i małe, ale coś pomysłów na wykorzystanie tego mi brakuje...Dziewczyny, niewiele piszę, bo też i niewiele jeszcze wiem, ale dużo Was podczytuje i bardzo Wam dziękuję za wszystkie przemyślenia, doświadczenia, którymi dzielicie się z nami, wiele się można od Was nauczyć
.
