"sześciolatek" w IV klasie

czyli miejsce, w którym dyskutujemy o pracy w klasach I-III

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

candy.duo
Posty: 5
Rejestracja: 2016-01-16, 18:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Plastyka, Historia sztuki, Zajęcia zintegrowane, ...
Lokalizacja: małopolskie

"sześciolatek" w IV klasie

Postautor: candy.duo » 2016-01-16, 19:03

Witam serdecznie wszystkich!

Jako mama "6-latka" pytam bardziej doświadczone koleżanki;
czy uważają, że dziecko, które poszło do szkoły w wieku 6 lat (dziecko z końca roku) POWINNO iść do IV klasy razem z rówiesnikami?

Mam w klasie dziecka taką sytuację, że moja córka (obecnie w klasie III) niedawno skończyła lat 8, a 90% klasy to 10 i 9 latki.
Mam obawy jako rodzic, czy moje dziecko sobie poradzi (obecnie 4 uczennica), a jako nauczycielowi brakuje mi dystansu do własnego dziecka.
Na dodatek moja córka jest niesmiałym, wrazliwym dziekciem wierzącym jeszcze w wróżki zębuszki i mikołaja :-(.
By tego było mało dopiero zaczynają jej sie wyżynać zęby stałe, w związku z czym sepleni.
Generalnie na tle grupy dzieci jest dziecinna (nie ma rodzeństwa, które by ją podszkoliło).
Wychowawczyni (również nauczyciele angielskiego, religi) uważają, że intelektualnie nie widac różnicy, emocjonalnie nie przekazują mi informacji zwrotnej.

W obecnej sytuacji rządowej zastanawiam się czy jej nie zostawić w klasie III.
Co sądzicie? Prosze o wyczerpujące i szczere uwagi od doświadczonych nauczycieli mających już za sobą 6-latków w 4 klasie.
Jak oni sobie radzą na codzień i intelektualnie i emocjonalnie?

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: linczerka » 2016-01-16, 19:25

Nie znam Twojego dziecka, trudno radzić. Puściłam kilkoro "sześciolatków" do klasy IV i sobie całkiem, całkiem radzą. Są w czołówce najlepszych. Emocjonalnie są ok.
To seplenienie to bardzo ciekawy przypadek. Przed wyrzynaniem zębów mówiła prawidłowo?
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

candy.duo
Posty: 5
Rejestracja: 2016-01-16, 18:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Plastyka, Historia sztuki, Zajęcia zintegrowane, ...
Lokalizacja: małopolskie

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: candy.duo » 2016-01-16, 19:47

Obecnie kończymy wyrzynanie 2 (a już 3 widzę gdzieś tam..) Córa jest pod opieką logopedy od przedszkola, kwestia: r,sz
Logopeda na obecnym etapie stwierdziła, że nie jest to poroblem logopedyczny, tylko ortodontyczny (szpara pomiędzy góna a dolną szczęką).
Ortodonta zas, że musi podczekac do końca wyrzynania się dwójek.

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: linczerka » 2016-01-16, 20:05

:roll:
Zasięgnij porady innego logopedy.
Rozumiem, że głoski: cz, ż, dż są prawidłowo realizowane.
Przedziwny przypadek.
Dziwny ortodonta (chyba, że miał na myśli aparat, a nie seplenienie),
a jeszcze dziwniejsza logopeda.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Melizabeth
Posty: 402
Rejestracja: 2013-08-11, 15:45
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Język hiszpański
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: Melizabeth » 2016-01-17, 16:58

Ja poszłam do szkoły rok wczesniej, jeszcze w czasach, gdy ktoś oceniał gotowość emocjonalną dziecka do nauki. Nie pamiętam tych spotkań, pamiętam za to, że moim głównym powodem, dla którego chciałam iść do szkoły był fakt, że nie znosiłam leżakowania i zupy mlecznej, a od starszych kuzynów słyszałam, że tego w szkole nie ma :) I pewnie nie chciałam powtarzac zerówki, do której poszłam, bo w mojej grupie wiekowej nie było miejsc, a czytać i pisać już umiałam, więc dyrektorka przedszkola zaproponowała moim rodzicom takie wyjście. Czułam się w swojej klasie świetnie, a przejście do 4. klasy nie było dla mnie jakąś większą zmianą, poza nowymi nauczycielami i salami.
Piszesz, że twoja córka jest 4 uczennicą w klasie. Nie wiem, czy chodzi o czwórkową czy czwartą pod względem średniej/nauki, ale w obu przypadkach dziecko może nie zrozumieć, dlaczego musi klasę powtarzać, choć w 3. klasie zostają dzieci, które nie opanowały wiedzy i umiejętności, czyli są raczej jedynkowe/jedynkowo-dwójkowe. Byłaby to dla niej kara za niezrozumiałe przewinienia. Może warto porozmawiać z córką, czy chciałaby iść dalej ze swoją klasą i uczyć się "poważniej" czy wolałaby poznać inne dzieci i jeszcze się trochę "bawić" w szkole.
Ostatnio zmieniony 2016-01-20, 23:00 przez Melizabeth, łącznie zmieniany 1 raz.

majowa
Posty: 89
Rejestracja: 2014-04-26, 14:43
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: majowa » 2016-01-20, 20:55

Próg klasy IV jest dla każdego dziecka trudnym momentem. Zmienia się wszystko co do tej pory było znane. Pojawiają się nowi nauczyciele, nowe przedmioty, wymagania , organizacja dnia szkolnego itp. To jak dziecko poradzi sobie w nowych warunkach zależy od jego możliwości intelektualnych, od stopnia opanowania podstawowych technik szkolnych, umiejętności, od radzenia sobie w sytuacjach trudnych emocjonalnie itp , ale również od nauczycieli i rodziców. Nauczyciele powinni mieć na uwadze, że do klasy czwartej przychodzi uczeń młodszy, który wymaga odpowiednich metod nauczania. To nauczyciel ma dostosować je do wieku rozwojowego dziecka, a nie robić wszystko by dziecko dostosowało się do wymagań. Nauczyciele i rodzice powinni też nauczyć dziecko jak się uczyć. Wspomagać je, wspierać, doceniać wysiłek tak by stawało się samodzielne.

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: linczerka » 2016-01-21, 10:36

candy.duo pisze:W obecnej sytuacji rządowej zastanawiam się czy jej nie zostawić w klasie III.

A na jakiej podstawie, skoro sobie dobrze radzi?
Co będzie powodem braku promocji?
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

majowa
Posty: 89
Rejestracja: 2014-04-26, 14:43
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: majowa » 2016-01-24, 11:41

Melizabeth jak chcesz wytłumaczyć córce brak promocji? Dziewczynka radzi sobie z wymaganiami szkolnymi i za to ma być ,, ukarana"? Czy za każdym zrazem , gdy będziesz miała przed kolejną klasą IV, V itd zaproponujesz córce powtarzanie klasy?
Uwierz w córkę i rozsądnie wspomagaj, nie przekazuj jej swojego lęku :)

candy.duo
Posty: 5
Rejestracja: 2016-01-16, 18:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Plastyka, Historia sztuki, Zajęcia zintegrowane, ...
Lokalizacja: małopolskie

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: candy.duo » 2016-02-01, 18:30

No cóż "powód" zawsze się znajdzie (...)
Mam mieszane uczucia, jako rodzic i nauczyciel.
Nie wiem, czy to taki wiek, ale codziennie wyglada to tak: super szybko odrabiamy zadania domowe i mamy spokój na resztę dnia. Córka nie widzi potrzeby systematycznego uczenia się, to mnie martwi najbardziej.
Średnia ocen: 4,5

majowa
Posty: 89
Rejestracja: 2014-04-26, 14:43
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: majowa » 2016-02-01, 20:34

Wdrażanie do obowiązków szkolnych , uczenie dziecka uczenia się, samodzielności - to właśnie m.in. rola rodziców. Małymi kroczkami uczymy tego nasze dziecko od początku edukacji , oczywiście na miarę jego możliwości:) Systematyczności też można nauczyć, nic nie dzieje się automatycznie. Dziecko jest stanie się samodzielne i nie przejmie na siebie obowiązków ucznia jeśli mu w tym nie pomożemy.
Z tego co napisałaś wynika, że dziewczynka nie ma problemów z nauką. Dlaczego więc ,, My odrabiamy zadania domowe? My mamy spokój ? ". Nie bardzo rozumiem.

Melizabeth
Posty: 402
Rejestracja: 2013-08-11, 15:45
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Język hiszpański
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: Melizabeth » 2016-02-02, 15:36

Ja potrzeby systematycznego uczenia się nie widziałam aż do studiów, kiedy okazało się, że opanowanie 100 stron w jedną noc jest jednak niewykonalne :) Rodzice próbowali wymuszać systematyczność, ale póki miałam dobre oceny nie widziałam w codziennym uczeniu się/powtarzaniu sensu. Do tego rzeczywiście trzeba dojrzeć, ale niekoniecznie ten jeden rok coś pomoże.

majowa
Posty: 89
Rejestracja: 2014-04-26, 14:43
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "sześciolatek" w IV klasie

Postautor: majowa » 2016-02-03, 10:30

Twoje dziecko -Twoja decyzja :) powodzenia


Wróć do „Edukacja wczesnoszkolna”