Postautor: agaski » 2012-07-03, 15:15
Głupota w naszym kraju nie zna granic. I dziwić się dlaczego są kłopoty z przedsiębiorczością?!
Jeśli ekonomista- praktyk (mam na myśli osobę, która skończyła studia mgr z ekonomii, które nie nazywają się "Przedsiębiorczość"), prowadzi szkolenia z zakresu zakładania działalności gospodarczej , ma studia podyplomowe z prawa i zarządzania, prowadzi/ł sam działalność gospodarczą nie może być nauczycielem przedsiębiorczości bez ukończenia studiów podyplomowych o nazwie "Przesiębiorczość" to jest to totalną bzdurą! To mógł wymyłśeć ktoś, kto nie ma pojęcia o przedsiębiorczości i jaka wiedza się na nią składa. Sprawdziłam zakres takich studiów podyplomowych. Osoba po studiach ekonomicznych z praktyką jest dużo bardziej przygotowana do prowadzenia przedmiotu "Podstawy przedsiębiorczości" niż ktoś kto skończył przykładowo polonistykę i nic innego nie robił tylko od zawsze uczył w szkole ale ukończył te 3-semestralne studia podylomowe.
Jeżeli ktoś ukończył studia ekonomiczne (mgr) powinien mieć możliwość nauczania przedmiotu "Podstawy przedsiębiorczości" . W przeciwnym razie jest tak jakby ktoś kto ukończył chemię i nie mógł uczyć zaganień de facto z zakresu chemii tylko dlatego, że ktoś nazwał przedmiot w szkole średniej "Podstawy alchemii"(oczywiście żartuję, ale chcę ukazać absurd tych regulacji).
Od osób, które ukończyły studia kierunkowo zgodne z nauczaniem przedsiębiorczości (ekonomia zdecydowanie jest kierunkiem zgodnym), mozna by co najwyżej wymagać jakiegoś kursu co do zakresu (kwestia ujednolicenie przedmiotu pzredsiębiorczość), ale studiów podyplomowych powielających wiedzę, którą te osoby zdobyły i potwierdziły egzaminem magisterskim? Po co? Chyba tylko po to, żeby róznorakie placówki mogły kasować za sprzedaż studiów podyplomowych (no tak nawet to przedsiębiorcze a nawet niezły lobbing ktoś pewnie uskutecznił). Co będzie jak w przyszłości przedmiot zmieni nazwę na dajmy na to XYZ ,obecni nauczyciele przedsiębiorczości będą musieli kończyć studia mgr o takiej nazwie czy nowe studia podyplomowe w większości powielające zaganienia dobrze im znane, z których zdawali egzaminy na studiach?