Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Nie żartuj, że w takiej sytuacji chcesz szukać pracy w szkole. Gdzie Ty uzbierasz na tyle godzin plastyki, żeby mieć choć pół etatu? Musieliby chyba pozwalniać wszystkich nauczycieli plastyki z okolicy! No, chyba, że masz na myśli np. uczenie w liceum plastycznym (a jest takie w Rz-wie) różnych przedmiotów.samael1980 pisze:Sytuacja z pracą tragiczna, znalazło by się coś dla nauczyciela plastyki (godzinka w jednej szkole, 2 godzinki w innej...) ale niestety nie posiadam uprawnień pedagogicznych