koło muzyczne

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

barbara.boguszewska
Posty: 6
Rejestracja: 2011-01-18, 15:41
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: małopolskie

koło muzyczne

Postautor: barbara.boguszewska » 2011-01-19, 16:46

W tym roku zaczęłam prowadzić lekcje muzyki w klasach gimnazjalnych. Oczywiście spotkałam się z tradycyjnymi problemami: nie chcę śpiewać, nie będę grał, itd. By zachęcić dzieciaki do muzyki postanowiłam założyć koło muzyczne. I tutaj pytanie, czy ktoś z Was opiekuje się jakimś kołem muzycznym? Chciałabym wiedzieć jakie Wy prowadzicie działania? Planuję wprowadzić cykliczne wyjścia do oper lub filharmonii i tutaj chętnie posłucham rad,jakie koncerty polecacie?

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: koło muzyczne

Postautor: Cytryn » 2011-01-22, 10:12

Opera, teatr...cóż...z przykrością stwierdzam( z mojego doświadczenia): zainteresowanie równe zeru. Może parę( na palcach jednej ręki policzyć) uczniów mi się kiedyś zgłosiło, że chciałoby ze mną jechać...No, chyba że będzie za darmo i w trakcie lekcji :wink:

Żeby zachęcić dzieciaki do muzykowania zmuszona byłam dostosować się do ich potrzeb- czyli:
- zaspokoić ich chęć popisywania się( szczególnie dotyczy wokalistek). Tu można zorganizować warsztaty wokalne
- chęć grania na instrumentach- sporo uczniów chce się uczyć grać na gitarze lub/i keyboardzie. Oczywiście, bardzo szybko się co niektórzy zniechęcają, ale zawsze zostaje grupka zainteresowanych.
- upodobanie do hip- hopu , rapu itp. - coś związanego z tańcem. Jeśli ktoś to potrafi tańczyć...Jak przyjechał do nas taki młody facet z zorganizował naukę tych tańców, sporo chłopaków mu się zgłosiło i trochę mniej dziewczyn...Spora grupa po selekcji się ostała.

Niestety- opera, filharmonia....no, nie bardzo...chyba że Vanessa Mae w tej swojej mini.. :ble:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: koło muzyczne

Postautor: vuem » 2011-01-22, 10:38

Mnie tam też gdym w tym wieku był do Miecia Fogga przekonać nie mógł. :mrgreen:

Chyba to nie objaw nienormalności...muzykowanie nie ogranicza się do muzyki poważnej.

partita400
Posty: 346
Rejestracja: 2007-09-13, 17:26

Re: koło muzyczne

Postautor: partita400 » 2011-01-22, 11:02

A Fogg to muzyka poważna ???No kurcze nie wiedziałam ,ale dzieki vuem za uświadomienie :rotfl: :rotfl:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: koło muzyczne

Postautor: vuem » 2011-01-22, 13:59

Mieczysław Fogg i babcine chęci, bym go posłuchał to moje wspomnienia.

Plany wycieczek do filharmonii, to marzenie Barbary.


Nie przyszłoby mi do głowy, że będę musiał to komuś tłumaczyć...

No widzisz, ale przynajmniej dzięki temu sięgnęłaś po Wikipedię i dowiedziałaś się kim był Miecio Fogg. :wink:

Awatar użytkownika
mateoo
Posty: 425
Rejestracja: 2009-03-12, 18:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: koło muzyczne

Postautor: mateoo » 2011-01-22, 18:28

M. Fogg to nie nurt muzyki klasycznej, ale wiem o co Ci chodziło ;) Klasyk polskiej piosenki
Sztuka jest pokarmem duszy.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: koło muzyczne

Postautor: edzia » 2011-01-22, 19:48

O rany! Wy naprawdę nie rozumiecie, że @vuem o M. Foggu pisał w kontekście pierwszego i drugiego postu:
barbara.boguszewska pisze:By zachęcić dzieciaki do muzyki postanowiłam założyć koło muzyczne. (...)Planuję wprowadzić cykliczne wyjścia do oper lub filharmonii
na co @Cytryn odpowiedziała:
Cytryn pisze:Opera, teatr...cóż...z przykrością stwierdzam( z mojego doświadczenia): zainteresowanie równe zeru. (...)Niestety- opera, filharmonia....no, nie bardzo...
na co @vuem napisał, że nie ma się co dziwić nastolatkom, bo gdy on sam był w ich wieku, to też nie wszystko, do czego przekonywali go dorośli, podobało mu się, na przykład muzyka i piosenki M. Fogga. Nigdzie przecież nie pisał, że to muzyka klasyczna.

Napisał wprawdzie zaraz potem: "muzykowanie nie ogranicza się do muzyki poważnej", ale użył interlinii, żeby oddzielić to od M. Fogga, a wypowiedzieć się np. do @Cytryn. ;)

Robicie z igły widły, zamiast wypowiedzieć się na temat.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: koło muzyczne

Postautor: vuem » 2011-01-22, 20:06

Jestem oburzony, od lat słucham Bucha, Handlu, czy Rudiego Szuberta.
Nawet teraz leci u mnie "Galopowanie walkirii".

partita400
Posty: 346
Rejestracja: 2007-09-13, 17:26

Re: koło muzyczne

Postautor: partita400 » 2011-01-22, 22:13

To słuchaj :) vuem. Ja wole klasyków w oryginale . :)Akurat "Cwalowanie Walkirii " to Wagner :P

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: koło muzyczne

Postautor: haLayla » 2011-01-23, 00:10

vuem pisze:Jestem oburzony, od lat słucham Bucha, Handlu, czy Rudiego Szuberta.
Nawet teraz leci u mnie "Galopowanie walkirii".


Tja, wieś tańczy, śpiewa, stepuje, krawaty wiąże, przerywa ciąże.
<3

partita400
Posty: 346
Rejestracja: 2007-09-13, 17:26

Re: koło muzyczne

Postautor: partita400 » 2011-01-23, 08:07

vuem pisze:Mieczysław Fogg i babcine chęci, bym go posłuchał to moje wspomnienia.

Plany wycieczek do filharmonii, to marzenie Barbary.


Nie przyszłoby mi do głowy, że będę musiał to komuś tłumaczyć...

No widzisz, ale przynajmniej dzięki temu sięgnęłaś po Wikipedię i dowiedziałaś się kim był Miecio Fogg. :wink:


Fogga słuchałam pewnie wcześniej od Ciebie, vuem :P
A co takiego Wikipedia ? Ja korzystam z Encyklopedii muzycznej PWM
I naprawdę nie musicie tak tłumaczyć wszystkiego, no chyba ,że to zboczenie ...zawodowe :D

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: koło muzyczne

Postautor: vuem » 2011-01-23, 10:26

partita400 pisze:I naprawdę nie musicie tak tłumaczyć wszystkiego, no chyba ,że to zboczenie ...zawodowe :D


Zboczeniem zawodowym, to jest Twoje poprawianie połączone z pouczaniem...nawet jeśli choć cień podejrzenia popełnienia błędu znajdziesz :mrgreen:

partita400
Posty: 346
Rejestracja: 2007-09-13, 17:26

Re: koło muzyczne

Postautor: partita400 » 2011-01-23, 11:30

vuem pisze:
partita400 pisze:I naprawdę nie musicie tak tłumaczyć wszystkiego, no chyba ,że to zboczenie ...zawodowe :D


Zboczeniem zawodowym, to jest Twoje poprawianie połączone z pouczaniem...nawet jeśli choć cień podejrzenia popełnienia błędu znajdziesz :mrgreen:

TY vuemku wszystko wiesz najlepiej , calkiem zapomniałam o tym :P ,ale tym razem trafiłes jak ...kulą w płot :jupi:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: koło muzyczne

Postautor: vuem » 2011-01-23, 12:59

partita400 pisze:TY vuemku wszystko wiesz najlepiej , calkiem zapomniałam o tym :P ,ale tym razem trafiłes jak ...kulą w płot :jupi:


Jaki brak logiki w tym zdaniu... :wink: :mrgreen:

barbara.boguszewska
Posty: 6
Rejestracja: 2011-01-18, 15:41
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: koło muzyczne

Postautor: barbara.boguszewska » 2011-01-23, 21:03

Widzę, że dyskusja rozgorzała! Dzięki za pomysły, zapytałam w piątek, kto byłby zainteresowany tańcem i faktycznie parę osób się zgłosiło. Myślę, że pójdę w tym kierunku. A co do nieatrakcyjności muzyki klasycznej, to szukam właśnie sposobów jak sprawić, by zainteresować nią młodych ludzi...bądź, co bądź w programie nauczania nie ma Lady Gagi...


Wróć do „Przedmioty artystyczne”