Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

eldog
Posty: 689
Rejestracja: 2007-08-02, 12:21

Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Postautor: eldog » 2007-08-30, 04:13

Dziesięć przykazań dotyczących rozmów kwalifikacyjnych:

1. Szukaj pracy w małych zakładach, zatrudniających do dwudziestu pracowników, ponieważ tam powstaje 2/3 nowych miejsc pracy.
2. Szukaj możliwości odbycia rozmowy z pracodawcą, korzystając z pomocy przyjaciół i znajomych, gdyż szukanie pracy wymaga pięćdziesięciu par oczu i uszu.
3. Starannie zbierz informacje o zakładzie, wykorzystując nieformalne wywiady i bibliotekę.
4. Ustal, kto w danym zakładzie jest upoważniony do tego, aby Cię zatrudnić na interesującym Cię stanowisku i wykorzystaj kontakty swoich przyjaciół i znajomych, aby spotkać się z tą osobą.
5. Umawiając się z pracodawcą na rozmowę, poproś o poświęcenie Ci tylko 20 minut jego czasu i dotrzymaj słowa.
6. Idź na rozmowę z własnym planem i własną listą rzeczy, o które chciałabyś zapytać, aby stwierdzić, czy ta praca Ci odpowiada, czy nie.
7. Mów o sobie tylko wtedy, jeżeli to, o czym mówisz, stanowi jakąś korzyść dla tego zakładu i może pomóc w rozwiązywaniu jego "problemów".
8. odpowiadając na pytanie, mów za jednym razem nie dłużej niż 20 sekund do 2 minut.
9. Zachowuj się, jak gdybyś był osobą o dużych możliwościach, zdolna zaoferować zakładowi lepszą pracę, niż każdy z poprzedników.
10. Zawsze napisz kartkę z podziękowaniem jeszcze tego samego dnia, w którym miałeś rozmowę i wyślij ją najpóźniej następnego dnia rano.

Wróciłam do czytania książki: Spadochron, autor: Richard Nelson Bolles i Wam poszukujący pracy też polecam, jest w niej zawartych więcej praktycznych porad np. 35 wskazówek dla współczesnego poszukiwacza pracy, pierwszy raz wpadła mi w ręce ta książka jakieś 10 lat temu ale wiele rzeczy w niej zawartych jest do dziś aktualnych, czytanie tej książki pomaga mi w mobilizowaniu się i w intensywnym poszukiwaniu pracy, pozdrawiam
Umiesz liczyć, to licz w życiu tylko na siebie!

malwa
Posty: 34
Rejestracja: 2007-08-28, 22:18

Re: Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Postautor: malwa » 2007-08-30, 19:15

można też mieć zapewnienie dyrektora na 200% i za godzine dowiedzieć się, że juz nie potrzebuje nauczyciela... super podejście minutę przed 1 dzwonkiem

eldog
Posty: 689
Rejestracja: 2007-08-02, 12:21

Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Postautor: eldog » 2007-08-30, 19:38

Ja przepraszam za ten wpis ale nie miałam co robić w nocy, właśnie też pewnie tak jak ty miałam obiecywaną pracę na 200% nawet 1000% i jestem obecnie bez pracy stąd te bezsenne noce, pozdrawiam
Umiesz liczyć, to licz w życiu tylko na siebie!

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

Re: Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Postautor: renati23 » 2007-08-30, 21:30

eldog1963 pisze:Ja przepraszam za ten wpis ale nie miałam co robić w nocy,

nie masz za co przepraszać :evil:
bardzo przydatne wskazówki :wink: wydrukuje je dam moim uczniom jak będziemy omawiać temat poszukiwania pracy :mrgreen:

eldog
Posty: 689
Rejestracja: 2007-08-02, 12:21

Re: Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Postautor: eldog » 2007-08-30, 21:49

Też uczyłam kiedyś podstaw przedsiębiorczości w Liceum Ogólnokształcącym i wspominam to bardzo miło, dobrze pracuje się z dorastającą młodzieżą, której zwłaszcza zależy na pozyskiwaniu wiadomości i umiejętności przydatnych na rynku pracy!
Umiesz liczyć, to licz w życiu tylko na siebie!

orion
Posty: 2
Rejestracja: 2007-08-31, 15:05

Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Postautor: orion » 2007-08-31, 15:10

Naprawdę wierzycie,że te przykazania faktycznie sprawdzają się w życiu codziennym? Przede wszystkim w naszym kraju trzeba mieć znajomości, żeby mieć pracę! ja za chwilę kończę studia i tak jak wszyscy młodzi ludzie wyjeżdżam z Polski. Polska może jest dla Polaków ale tych co mają niestety kasę!

akinomka
Posty: 276
Rejestracja: 2006-04-13, 10:54

Re: Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Postautor: akinomka » 2007-08-31, 15:30

Powodzenia!

Ps. Wierz mi, wielu nauczycieli dostało pracę bez "pleców".
Aby zacząć biegać, trzeba najpierw nauczyć się chodzić.

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

Re: Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Postautor: renati23 » 2007-08-31, 15:55

orion pisze:ja za chwilę kończę studia i tak jak wszyscy młodzi ludzie wyjeżdżam z Polski.

no to powodzenia :twisted: :twisted: :twisted: życzę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

evi
Posty: 1
Rejestracja: 2008-08-31, 12:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Postautor: evi » 2008-08-31, 13:26

Trzeba być naprawdę wytrwałym i nie poddawać się w poszukiwaniach! Jest trudno szczególnie początkującym nauczycielom bez doświadczenia. Wydaje mi sie że dyrektorzy niechętnym okiem patrzą na tych którzy chcą swoje życie związać ze szkołą i naprawdę trudno jest tak ,,z ulicy" znaleźć etat. Przepraszam musiałam się trochę wyżalić. Właśnie jestem na takim etapie i co z tego, że bardzo chcę pracować w szkole ( po to kończyłam ten kierunek, oczywiście kontynuuję studia magisterskie). Nie rozumiem tego dlaczego tak trudno jest rozpocząć pracę i staż. Przecież od czegoś trzeba zacząć!
Ale nie poddaję się mimo, że już późno, ale nadal mam nadzieję że nie stracę roku!

Julka
Posty: 4
Rejestracja: 2008-05-10, 23:22
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Przykazania dotyczące rozmów kwalifikacyjnych

Postautor: Julka » 2008-08-31, 16:35

evi masz rację.Ja też zaczęłam studia i skończyłam je po to by uczyć w szkole.Jak do tej pory też nie udało mi się znaleźć pracy ale nie tracę nadziei.

monikhs
Posty: 2
Rejestracja: 2008-08-27, 10:10
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: śląskie

co za czasy

Postautor: monikhs » 2008-09-02, 15:25

Widzę, że niestety, ale więcej jest nas takich, którzy mieli obiecaną pracę na 100% i zostali z niczym. Mnie się to także w tym roku trafiło, 3 dni przed rozpoczęciem roku, w bardzo nieelegancki sposób:-( A tak podobno anglistów wszędzie poszukują....
No cóż, nie pozostaje nam nic innego jak wierzyć w cuda i że jakoś to będzie coraz lepiej :D Czego Wam i sobie życzę:D
A te wskazówki? Hm... Wolę zamilknąć:D

Awatar użytkownika
Ataegina
Posty: 70
Rejestracja: 2008-12-20, 16:42
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język hiszpański
Lokalizacja: lubelskie

praca

Postautor: Ataegina » 2009-01-01, 12:38

Ja miałam trochę inną sytuację. Przez rok po ukończeniu studiów pracowałam jako lektor w szkole językowej. Niby ciekawe wynagrodzenie za godzinę, ale tych godzin mało, a do tego brak ubezpieczenia itp. Szukałam więc jednocześnie pracy w LO w moim mieście. Poroznosiłam CV i czekałam. Na poczatku maja miałam rozmowę z p. dyrektor. Wszystko "cacy", będę miała coś około 3/4 etatu, ale dadzą mi znać na początku lipca, jak się pierwsze klasy zdeklarują z drugim językiem (do wyboru niem, franc i hiszp.) Czekam więc pełna nadzieji .. Mija lipiec, mija sierpień. Już właściwie straciłam nadzieję, aż tu trzy dni przed końcem wakacji dzwoni do mnie sekretarka, że jutro o 9 jest rada pedagogiczna i że muszę być :) Tak się właśnie dowiedziałam, że mam pracę. Obecnie mam umowę na czas nieokreślony, ale wmoim LO nigdy nic nie wiaodmo. Od roku szkolnego 2009/10 wraca ze zwolnienia iberystka i bedzie nas w szkole aż trzy "hiszpanki". Będę mile zaskoczona, jeśli uda mi się "nazbierać" pełen etat.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku :D


Wróć do „Szukam pracy”