Ja mam taki problem.
Pod koniec września kończe swoją przygode ze świetlicą, do której chodze od listopada, bardzo mi się to spodobało. Odrabianie lekcji z dziećmi, pomoc w nauce, tlumaczenie zagadnien itp. i tu się pojawia mój problem. Ma ktoś jakiś pomysł, gdzie mógłbym pójść, żeby z dzieciakami coś robić? Głównie chodzi o to, że będe miał taki plan zajęć, że w tygodniu do 18 czasu nie będę miał.
Z góry dziękuje za odpowiedzi
pozdrawiam