Szatnia - świetlica

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

SiTeK
Posty: 44
Rejestracja: 2007-09-11, 22:45
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: śląskie

Szatnia - świetlica

Postautor: SiTeK » 2008-09-19, 11:14

Witajcie koledzy.

Mamy u nas maleńki problem. Chcielibyśmy się dowiedzieć jak wygląda sprawa u Was.
Nasi podopieczni po skończonych lekcjach są odsyłani ze swoimi kurtkami do nas do świetlicy. Kurtki walają się po niewielkiej świetlicowej szatni która pełni rolę pomieszczenia cichej pracy (odrabiane lekcji, czytanie itd).
Dlaczego tak sie dzieje; ponieważ panie woźne nie będą za każdym razem otwierać szatni żeby jedno dziecko co 10 min mogło wyciągnąć kurtkę.

Opowiedzcie czy w waszych placówkach dzieciaki mają ubrania w szatni do końca pobytu w szkole czy w świetlicach czy może w specjalnie do tego przeznaczonych "boksach"?

Szukam argumentów na "batalie" o szatnie z przełożonym.
Gdyby każdy myślał o sobie
o każdym by ktoś pomyślał

tania56
Posty: 15
Rejestracja: 2008-07-24, 16:31
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: podlaskie

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: tania56 » 2008-09-20, 19:11

Witam! Otwieranie szatni to praca woźnej, nieważne jak często i na jak długo. U nas wszystkie ubrania są w szatni. Proponuję rozmowę z dyrekcją i porządną argumentację. Powodzenia!

hanamat
Posty: 270
Rejestracja: 2008-03-29, 18:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: hanamat » 2008-09-21, 18:35

czy u was tez funkcjonuje wspólna swietlica dla uczniów klas I-III szkoły podstawowej i dla uczniów gimnazjum...czy jeden nauczyciel prowadzi zajecia w tak zróznicowanej wiekowo grupie...

świetliczanka
Posty: 152
Rejestracja: 2007-10-11, 21:00

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: świetliczanka » 2008-09-21, 22:16

Kurczę, po to jest szatnia, żeby tam trzymać okrycia wierzchnie dopóki nie zamierza sie wyjsc poza szkołę!! Nie wyobrażam sobie by wszyscy mieli przyjsc do świetlicy z kurtkami i workami! Juz same plecaki są dla nas utrapieniem, co chwila podchodzę i układam je jak najściślej, bo się nie mieszczą na wieszakach! Trzeba z tym do dyrekcji!

Hanamatko, u Was przebywają gimnazjaliści>?? W naszej świetlicy nie widzialam od początku roku ani jednego przedstawiciela tej "grupy społecznej" :) jeszcze ich mi tam by brakowało!
Ostatnio zmieniony 2008-09-28, 19:52 przez świetliczanka, łącznie zmieniany 1 raz.

hanamat
Posty: 270
Rejestracja: 2008-03-29, 18:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: hanamat » 2008-09-22, 14:37

amy w tym roku szkolnym mamy niestety połączona swietlicę z gimnazjum i wtedy zajecia sa wspólne, wlasciwie jest to przechowalnia uczniów, maluchy placzą bo się boją gimnazjalistów, a my wykonczone psychicznie, bo jak tu prowadzić zajecia. Tym bardziej pomieszczenie malenkie, 7 stolikow 4 osobowych, radio, stare gazety i 4 gry planszowe..maluchy nawet od stolika wstac nie moga, bo za ciasno....własnie negocjujemu z rodzicami i dyrektorem o osobne zajecia, ale ciezko to idzie...

hanamat
Posty: 270
Rejestracja: 2008-03-29, 18:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: hanamat » 2008-09-22, 16:54

zadzwonilam w tej sprawie do KO, bez podawania nazwy placówki...pani wizytator stwierdzila, ze skoro są odrebne statuty ramowe dla sp i gimn, to zdrowy rozsadek nakazuje, by były odrebne swietlice...co prawda mam tylko 4 godz, swietlicy a resz lekcje w nauczaniu poczatkowym

hanamat
Posty: 270
Rejestracja: 2008-03-29, 18:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: hanamat » 2008-09-22, 16:57

nie dokończyłam, za szybko mi sie wysłało....mimo, ze mam tylko 4 godz. swietlicy zalezy mi na tym, by moi uczniowie dobrze czuli się w szkole i stad walka o rozdział swietlicy....

Kaszmir
Posty: 12
Rejestracja: 2008-07-02, 10:30
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: Kaszmir » 2008-09-24, 20:29

Co do tych boksów to u nas w szkole jest jeden boks dosyć spory z napisem świetlica i w nim przebierają się dzieci, które albo przed lekcjami albo po nich przebywają na świetlicy....jest to o tyle dobre rozwiązanie, że przy planowanym wyjściu woźne nie muszą otwierać kilkunastu boksów (już pomijając fakt i spory na temat tego czy jest to ich obowiązkiem czy nie) a i nam jest łatwiej nad dziećmi zapanować podczas zakładania kurtek.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: koma » 2008-09-24, 23:38

Na świetlicy dach się wali - bo W świetlicy tańcowali. :mrgreen:

Awatar użytkownika
tucisko
Posty: 7
Rejestracja: 2008-01-06, 23:56

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: tucisko » 2008-09-25, 20:52

:lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2:

SiTeK
Posty: 44
Rejestracja: 2007-09-11, 22:45
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: śląskie

Tańcowali

Postautor: SiTeK » 2008-09-26, 10:55

łoj łoj
ucha
Gdyby każdy myślał o sobie

o każdym by ktoś pomyślał

justys_KA
Posty: 13
Rejestracja: 2009-03-03, 19:08
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: justys_KA » 2009-03-08, 19:02

U nas nie ma szatni w ogóle! W każdej sali są wieszaki na kurtki, przed świetlicą w korytarzu też. Dzieci na każdą przerwę wychodzą na boisko - jeśli pada to nie. W świetlicy walają się tylko tornistry a kurtki wiszą przed.

Awatar użytkownika
mateoo
Posty: 425
Rejestracja: 2009-03-12, 18:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Szatnia - świetlica

Postautor: mateoo » 2009-03-14, 14:05

oo pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją, żeby szatni w szkole nie było ;) w sumie to dla szkoly lepiej, bo może zaoszczędzić na szatniarkach :D
Sztuka jest pokarmem duszy.


Wróć do „Świetlica”