Przyjęcie do zerówki a zameldowanie/zamieszkanie

[maciejka81]

Dzień dobry, zwracam się z następującym zapytaniem. Od dwóch lat mieszkam w województwie mazowieckim i tu posiadam razem z dzieckiem meldunek czasowy. Na stałe jesteśmy zameldowani u moich rodziców. Moje dziecko ma 5 lat (rocznik 2007). Nie dostaliśmy żadnego powiadomienia ze szkoły o obowiązku szkolnym. Ustaliliśmy z mężem, że dziecko pójdzie w roku szkolnym 2012/2013 do zerówki, i chcielibyśmy, aby była to zeróka przy szkole w miejscu naszego zamieszkania. Okazuje się, że musimy być zameldowani na stałe, ponieważ nie należymy do obwodu. Czy stały meldunek gwaratowałby nam miejsce w zerówce? Nie meldowałam na stałe, ponieważ nie wydawało mi się to istotne. A w chwili obecnej chciałabym , aby diecko poszło do szkoły i okazuje się, że nie jest to takie łatwe. Uważam, że jest to krzywdzące dla dziecka, zwłaszcza, że wiem, że sporo dzieci chodzi do szkoły, zerówek poza swoim obwodem i nie posiadają stałego meldunku..
Dziękuję za odpowiedź.

[malgala]

O przyjęciu dziecka do szkoły (oddziału przedszkolnego) decyduje miejsce zamieszkania.
Jeżeli dziecko faktycznie mieszka (nie musi być zameldowane) w obwodzie szkoły, to musi być do tej szkoły przyjęte.

Poczytaj TU

[maciejka81]

Dziękuję za odpowiedź. Mieszkamy tu od dwóch lat. Formalnie powinno być, jak Pani pisze, w praktyce Pani Sekretarz powiedziała, że nie ma takiej możliwości. Postanowiłam się zameldować na stałe i jednocześnie wymeldować od rodziców. Aby nie było wątpliwości.
Gdzieś dziecko musi się uczyć.

[izkaolek]

Jeżeli jesteście z dzieckiem zameldowani na pobyt czasowy, to macie pełne prawo zapisać dziecko do szkoły rejonowej. Przecież macie potwierdzenie zameldowania. Pani sekretarz chyba jest niedoinformowana. Jest obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego i powinna przyjąć podanie. To nie sekretarka decyduje o przyjęciu dziecka do szkoły ale dyrektor szkoły. Chyba trafiliście na przepełnioną szkołę i chcą się dziecka po prostu pozbyć, bo nie wiem jak taką bzdurę sobie wytłumaczyć.