Postautor: Mende » 2008-10-11, 07:53
Ja też zaczęłam pracę na zastępstwie. 2 razy w tyg. mam dzieci 3,4,5 letnie a tak po południami codziennie dzieci 5,6 letnie. Z młodsza grupą jest problem,mam kilka dzieci ,co rozwalają zajęcia,ale powoli wypracowuję sobie dyscyplinę i jakis respekt. Najgorzej to jest przy ćwiczeniach gimnastycznych,bo kłade na nie nacisk,ale jestem ogólnie dobrej myśli,a rozmowy z rodzicami skutkują,wiadomo do czasu,ale trzeba rozmawiac i mówić,bo wina nie tkwi w dziecku ,że jest takie a nie inne ,ale niestety w rodzicach,bo sobie nie radzą,a myslą,że my problem rozwiążemy.