młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

niki
Posty: 10
Rejestracja: 2008-09-19, 09:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: opolskie

młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: niki » 2008-09-23, 17:57

Od 1 września pracuję w przedszkolu w grupie mieszanej. Jest mi ciężko. Dyscyplina dzieci jest poniżej normy, dzieci mają problemy ze skupieniem się itd. Ja natomiast mam teraz problem w poruszaniu się na tej stronie. Chcę poradzić się kogoś doświadczonego ale nie wiem jak tu się poruszać.
Ostatnio zmieniony 2008-09-23, 18:44 przez niki, łącznie zmieniany 1 raz.

niki
Posty: 10
Rejestracja: 2008-09-19, 09:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: opolskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: niki » 2008-09-23, 18:53

Widzę że nie ma nikogo kto chciał by podzielić się swoim doświadczeniem. Szkoda.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: dushka » 2008-09-23, 18:53

ALe w dalszym ciągu nie wiem, na czym problem polega: że jesteś młodą nauczycielką i rodzice nie pomagają? Nie rozumiem :(

niki
Posty: 10
Rejestracja: 2008-09-19, 09:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: opolskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: niki » 2008-09-23, 19:33

Przepraszam.
Miałam gości.

niki
Posty: 10
Rejestracja: 2008-09-19, 09:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: opolskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: niki » 2008-09-23, 19:34

Nie wiem jak reagować na trudne zachowania dzieci.
6 latki które powinny juz potrafić pracować nie robią tego. Na 10 -ciu 5 ma problemy z koncentracją, w trakcie zajęć kładą się na inne dzieci, chodzą, przerywają w trakcie wypowiedzi innych dzieci.
Staram się w różny sposób do nich dotrzeć. Tłumaczę, zrobiłyśmy z koleżanką KONTRAKT, dzienne gwiazdki w różnych kolorach. Na gwiazdkach zależy dzieciom które raczej nie sprawiają problemów. Te które powinny się poprawić mają to wszystko w nosie. Rodzice jak mówię że jest problem z zachowaniem odpowiadają "wyrośnie, porozmawiam, czy to prawda" i doszukują się w nas nauczycielkach błędów.


p.s. połączyłam twoje wypowiedzi w jednego posta - renati23
Ostatnio zmieniony 2008-09-24, 07:29 przez niki, łącznie zmieniany 1 raz.

matikasia
Posty: 38
Rejestracja: 2008-07-14, 15:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: matikasia » 2008-10-03, 20:42

Ja w skrajnych przypadkach też bym rozmawiała z rodzicami, ale ogólnie to jest temat ciężki. Ja pracuje w przedszkolu z 4-5 latkami od 2 tygodni. Z dyscyplina nie jest aż tak tak źle, ale u poszczególnych dzieci jest strasznie. Nie pracuje tam od 1go września, więc nie wprowadziłam swoich sztywnych reguł. Próbuję to zrobić teraz, ale nie działa zawsze skoro ktoś inny tego nie respektuje. Dzieci nie chcą po sobie sprzątać, zasuwać krzesełek, niektóre trzeba karmić. Nie mam zamiaru zmieniać swoich metod i mam nadzieję, że przekonam do nich resztę koleżanek...

matikasia
Posty: 38
Rejestracja: 2008-07-14, 15:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: matikasia » 2008-10-08, 20:14

Rzeczywiście paskudna sprawa. Mi też się czasem tak zdarza. W poniedziałek wprowadziłam tablicę gdzie za grzeczny dzien nalepiamy słoneczko. Na koniec miesiąca przedszkolak na medal otrzymuje medal i coś słodkiego. kar, czyli czarnych słoneczek nie ma bo wyznaje zasadę że najlepszą karą jest brak nagrody. Większość dzieci się stara. Jeden chłopiec który mi nagminnie przeszkadza niestety został ostrzeżony rozmową z tatą i dziś taka nastała bo zachowuje się cały dzień jakby w lesie był. U Ciebie widzę że problem jest z większością grupy. Myślę że na zebraniu temat trzeba poruszyć na pewno i wprowadzić zasady dla całego przedszkola znane również rodzicom....pisz jak sobie radzisz!:)

niki
Posty: 10
Rejestracja: 2008-09-19, 09:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: opolskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: niki » 2008-10-09, 20:11

Dzięki matikasia za oddzew. My wprowadziłyśmy gwiazdki, karteczki i 6-kę zrobioną z modeliny. Ale od początku. Mamy 3 kolory karteczek każda coś oznacza i dzieci zbierają je przez cały dzień na koniec dnia dostają gwiazdkę w odpowiednim kolorze a na koniec tygodnia- od piątek na wikend ( miesiąc wydaje nam się zbyt odległy) 6kę z modeliny, zabiera ją do domu najgrzeczniejsze dziecko tygodnia. Oczywiście szukamy powodów i nawet za najdrobniejsze dobre zachowanie staramy się dać najlepszą - żółtą kartkę, czerwona to tzw. czerwona kartka i dziecko dostaje ją w ostateczności. Czyli za ciągłe przeszkadzanie (upominam kilkakrotnie nawet 5, 6 razy i ostrzegam, że dam), zdarza się kopanie dzieci - mama gdy jej o tym powiedziałam odpowiedziała że "zdarza się", gdy biegają między stolikami podczas posiłków (przecież powinni zjeść w spokoju) mama odpowiada "wyrośnie" - (inna mama), zostałam uderzona przez dziecko po poinformowaniu brata (tylko z bratem się widzę i on przekazuje mamie) on wątpił w to co mówię itd. Poprostu szok. Rodzice nie zdają sobie sprawy z sytuacji jaka istnieje a my nie chcemy narzekać zbyt często bo przecież MOJE DZIECKO W DOMU JEST GRZECZNE NIE WIEM CO TU SIĘ Z NIM DZIEJE- większość tak odpowiada. Acha kartki też w ich oczach są złe bo w innych przedszkolach nie ma takich WYMYSŁÓW. a TE DZIECI TO CHYBA SĄ NAJGORSZE - rodzice. Wiele by pisać :rotfl: .

matikasia
Posty: 38
Rejestracja: 2008-07-14, 15:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: matikasia » 2008-10-10, 09:31

Rodzicom to w ogóle ciężko dogodzić. Ciekawe czy ja taka będę dla mojego dziecka które za rok pójdzie do innego przedszkola:) Już nie bedzie chodził ze mną.Jednak chyba postaram się zrozumieć te nauczycielki, które robią wszystko aby zaprowadzić porządek. Po moich słoneczkach jeden chłopiec we wtorek nie przyszedł i rodzice na to przyzwolili bo się na mnie obraził, że w poniedziałek nie dałam mu słoneczka. Szok normalnie. Z dwoma rodzicami musiałam już rozmawiać. Chłopcy nagminnie przeszkadzają. Wczoraj wzięłam się na sposób. Przedszkole nie ma jeszcze kącika muzycznego bo działa miesiąc także kącik jest w toku. Wzięłam więc z domu dzwoneczki. Usiadłam w środku tego rozgardiaszu na środku sali. Cichutko dzwoniłam i miałam dzieci koło siebie w 30 sekund!!!potem w nagrodę każdemu dałam dotknąć instrument i podzwonić;) potem spokojnie mogłam przeprowadzić zajęcia.dziś biorę cały zestaw i będziemy się bawić w zgadywanie z zakrytymi oczkami jaki był dźwięk instrumentu:)

Mende
Posty: 9
Rejestracja: 2008-10-01, 20:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: śląskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: Mende » 2008-10-11, 07:49

Niki a ile masz dzieci w grupie mieszanej?

Mende
Posty: 9
Rejestracja: 2008-10-01, 20:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: śląskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: Mende » 2008-10-11, 07:53

Ja też zaczęłam pracę na zastępstwie. 2 razy w tyg. mam dzieci 3,4,5 letnie a tak po południami codziennie dzieci 5,6 letnie. Z młodsza grupą jest problem,mam kilka dzieci ,co rozwalają zajęcia,ale powoli wypracowuję sobie dyscyplinę i jakis respekt. Najgorzej to jest przy ćwiczeniach gimnastycznych,bo kłade na nie nacisk,ale jestem ogólnie dobrej myśli,a rozmowy z rodzicami skutkują,wiadomo do czasu,ale trzeba rozmawiac i mówić,bo wina nie tkwi w dziecku ,że jest takie a nie inne ,ale niestety w rodzicach,bo sobie nie radzą,a myslą,że my problem rozwiążemy.

niki
Posty: 10
Rejestracja: 2008-09-19, 09:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: opolskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: niki » 2008-10-12, 15:23

Obecnie mam 21 dzieci w tym prawie połowa to 6 latki. Ja bardzo chwalę sobie pracę z młodszymi dziećmi. Starsze są bardzo dokuczliwe. Może sprubuję z ty dzwoneczkiem. Mamy wprowadzoną muzykę która wzywa do sprzątania, reagują na nią oczywiście głównie młodsze dzieci a ze starszych te co do których nie mam zastrzeżeń. No cóż jeszcze tylko nieco ponad 8 miesięcy ha ha.

Mende
Posty: 9
Rejestracja: 2008-10-01, 20:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: śląskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: Mende » 2008-10-12, 18:47

To ja mam w grupie 27 dzieci:), i wolę starszaki od maluchów,ciężko jakiekolwiek zajecia przeprowadzić z maluchami,ale jakos idzie to do przodu:).

niki
Posty: 10
Rejestracja: 2008-09-19, 09:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: opolskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: niki » 2008-10-12, 19:13

Z tego co się orientuję to grupa nie może przekraczać 25 dzieci ale naqsi dyrektorzy to różnie do tego podchodzą.

Mende
Posty: 9
Rejestracja: 2008-10-01, 20:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: śląskie

Re: młoda nauczycielka przedszkolna potrzebuje pomocy

Postautor: Mende » 2008-10-18, 19:54

Dobrze się oirentujesz,ale co zrobic? mam wybór?


Wróć do „Wychowanie przedszkolne”

cron