koma pisze:Popatrzcie na przykład na wszelkiego rodzaju 'konkursy na najlepszego nauczyciela': zwykle wygrywa ten, który nie stawia przed uczniem trudnych zadań - informatyk i wuefista.
u nas co roku wygrywa geograf i anglistka
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
koma pisze:Popatrzcie na przykład na wszelkiego rodzaju 'konkursy na najlepszego nauczyciela': zwykle wygrywa ten, który nie stawia przed uczniem trudnych zadań - informatyk i wuefista.
renati23 pisze:u nas co roku wygrywa geograf i anglistka
koma pisze:walllly pisze:skuteczny...ok ale pod warunkiem ze uczniowie chca sie uczyc, nauka jest przyjemnoscia a nie przykrym obowiazkiem. A do tego potrzeba wielu cech.
Nauka jest przyjemnościa tylko dla niektórych - dla większości nas jest dośc przykrym obowiązkiem. Taka jest prawda!! Nauczyciel ma do wypełnieni zadanie i na pewno nie jest to zadanie cyrkowca i ulubieńca publiczności. Wymagający nauczyciel nigdy nie będzie lubiany, bo się czepia - natomiast 'po latach' tego wymagającego właśnie nazwie się najlepszym.U mnie zwykle bylo tak ze jak lubiłem n-la miałem dobre oceny. Jesli natomiast przedmiot byl ciekawy a nauczyciel nie potrafil go odpowiednio przedstawic odrazu mnie zniechecal.
To działa trochę inaczej - odwrotnie: uczniowie lubią nauczyciela, jeżeli mało wymaga i stawia dobre stopnie. Popatrzcie na przykład na wszelkiego rodzaju 'konkursy na najlepszego nauczyciela': zwykle wygrywa ten, który nie stawia przed uczniem trudnych zadań - informatyk i wuefista.