Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

prośby o namiary na plany wynikowe, konspekty i inne materiały

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

paula19111988
Posty: 2
Rejestracja: 2008-11-17, 09:01
Kto: uczeń
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

Postautor: paula19111988 » 2009-01-26, 20:05

Witam wszystkich.
Mam takie pytanie, bo tak naprawdę nie wiem kogo mam spytać o radę. Kończę obecnie studia licencjackie: edukacja przedszkolna i wczesnoszkolna z terapią pedagogiczną. I mój problem polega na tym, że nie wiem gdzie dalej, jakie studia magisterskie. a dokładniej rzecz ujmując zastanawiam się nad kontynuowaniem specjalności z licencjatu, a tym, żeby iść np. na matematykę. i tu zaczyna się problem, bo nie wiem, jak to jest z tymi studiami z matematyki, mnie interesuje nauczanie przedmiotu matematyki w klasach 4-6. czy ktoś może studiował w taki sposób, jeśli tak to gdzie, i jak wygląda poziom na takich studiach. Czy wybiera sie przedział wiekowy do nauczania czy ogólnie.
Była bym wdzięczna ze jakieś wskazówki. :?:

joannajoanna
Posty: 101
Rejestracja: 2008-12-28, 11:42
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: śląskie

Re: Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

Postautor: joannajoanna » 2009-01-27, 08:16

Jak chcesz robić uzupełniające magisterskie z matematyki, to po wczesnoszkolnej i przedszkolnej bedziesz miała dużo różnic programowych. Robisz ogólnie matematykę, nie ma, że w klasach 4-6 dostaniesz zastępstwo w gimnazjum i co?? Ja bym Ci radziła skończyć uzupełniające ze swojego kierunku, a podyplomówkę z matematyki.
;)

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

Postautor: dushka » 2009-01-27, 09:38

A ja poradzę odwrotnie.

Dzisiaj bez sensu jest powtarzać studia. WSP TWP przyjmuje po wczesnoszkolnej np. na edukację zdrowotną i rehabilitacje (sama robię), jest 13 różnic. Za to sporo ocen można przepisać z wczesnoszkolnej, psychologię, filozofię, logikę itp.

Przyjmują też na społeczno - opiekuńczą, resocjalizację.

Jeśli masz terapie pedagogiczną, to może jakaś pedagogika specjalna? Oligo, tyflo, surdo?

Warto uzupełnić licencjat innym kierunkiem. Niestety, dzisiaj nauczyciel musi być 3in1 ;)
Z drugiej strony ma to swoje zalety, człowiek ciągle się rozwija ;)

Co do mgr uzup. jako konkretny przedmiot - nie wiem, czy gdzieś Cię przyjmą, tam już różnic programowych byłoby zbyt wiele, tak podejrzewam. Ale jakaś inna pedagogika (wg mnie najlepiej specjalna, dzieciaków ze specyficznymi problemami jest coraz więcej) a potem - podyplomówka - jak najbardziej. I już się rozszerza ilość miejsc pracy, w których możesz działać. Poza tym wg mnie z dzieciakami niepełnosprawnymi pracuje się lepiej, niż z całkowicie zdrowymi.

paula19111988
Posty: 2
Rejestracja: 2008-11-17, 09:01
Kto: uczeń
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

Postautor: paula19111988 » 2009-01-27, 10:47

Więc muszę to wszystko sobie jeszcze raz poukładać w głowie i przemyśleć. ale dziękuje za wskazówki, są dla mnie bardzo cenne :D

Boguś
Posty: 278
Rejestracja: 2007-09-12, 19:27

Re: Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

Postautor: Boguś » 2009-01-28, 19:19

Chcąc iść na studia magisterskie uzupełniające kierunek matematyka musisz mieć licencjat z matematyki w przecwinym razie w ogóle nie przyjmą Twoich dokumentów. Być może po licencjacie z fizyki można byłoby się też ubiegać ale to musiałabyś sprawdzić już na konkretnej uczelni.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

Postautor: koma » 2009-01-29, 17:11

paula19111988 pisze:nie wiem gdzie dalej, jakie studia magisterskie. ... iść np. na matematykę. ... mnie interesuje nauczanie przedmiotu matematyki w klasach 4-6. czy ktoś może studiował w taki sposób, jeśli tak to gdzie, i jak wygląda poziom na takich studiach. Czy wybiera sie przedział wiekowy do nauczania czy ogólnie.

Dość przerażający post - świadczący przede wszystkim o tym, jak nisko opadły pojęcia "studia", "magister". Co to za "magister" od dodawania i odejmowania (bo juz procentów chyba w podstawowej nie będzie?)
Co to za studia mają być? Jak można w ogóle w taki sposób myśleć??? A poziom na takich studiach byłby t r a g i c z n y !!

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

Postautor: dushka » 2009-01-29, 17:18

Koma, taką dostaliśmy reformę. Nie sprowadzaj nauczania w 4-6 do dodawania i odejmowania, bo jest tam o wiele więcej.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

Postautor: malgala » 2009-01-29, 17:27

dushka pisze:Nie sprowadzaj nauczania w 4-6 do dodawania i odejmowania, bo jest tam o wiele więcej.

potwierdzam :D

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

Postautor: dushka » 2009-01-29, 17:40

Dodam jeszcze, że jestem na każdej matematyce i wiecie - naprawdę w domu muszę sobie przypomnieć wiele rzeczy, wiele poćwiczyć - bo bo tylu latach ja po prostu pewnych rzeczy nie pamiętam. Od zakończenia szkoły nie były mi potrzebne ułamki zwykłe i dziesiętne (nie mówię o prostym dodawaniu/odejmowaniu), nie musiałam rozwiązywać skomplikowanych zadań z treścią, pewne rzeczy też rozwiązuję automatycznie w głowie, a nie tak, jak dydaktyka wymaga i muszę się przestawiać :) Czasem łapię się na tym, że wiem, jak coś zrobić, ale po swojemu - i biegnę do matematyka, by mi wytłumaczył przed lekcją, bym mogła dziecku na lekcji pomóc.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Przyszły nauczyciel.Prosze o rade.

Postautor: koma » 2009-01-29, 18:41

dushka pisze:Nie sprowadzaj nauczania w 4-6 do dodawania i odejmowania, bo jest tam o wiele więcej.

Jasne, przepraszam, przecież wiem - nie chciałam umniejszać pracy matematyków, wręcz odwrotnie: uważam, że matematyk to matematyk, a nie jakiś "matematyk" w połowie lub ćwierci - tylko od 4 - 6.


Wróć do „Poszukuję ...”

cron