Proszę o radę.
W jaki sposób uczyć matematyki dziecko (gimnazjum), które nie może pisać?
Zaczynam nauczanie indywidualne uczennicy, która ma niesprawne ręce (przykurcz), ale jest sprawna intelektualnie.
Nie potrafię sobie wyobrazić, jak ma to wyglądać. Jak można uczyć ją np. wykonywania działań na liczbach wymiernych, jak nawet uczniowie w pełni sprawni wymagają wielu ćwiczeń, aby opanować pewne algorytmy.
Trudno mi też wyobrazić, aby przy tak wolnym tempie pracy, mając w tygodniu dwie godziny lekcyjne, zrealizować podstawę programową
Bardzo proszę o rady, metody, propozycje literatury itp. jak można pracować z takim dzieckiem.
Za każdą pomoc będę bardzo wdzięczna.