Poziom zdolności.

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Heidan
Posty: 9
Rejestracja: 2012-02-09, 19:38
Kto: uczeń
Przedmiot: Chemia
Lokalizacja: śląskie

Poziom zdolności.

Postautor: Heidan » 2012-02-09, 20:06

Witam,
Przepraszam, jeśli zamieszczając w tym dziale swój temat łamie któryś z punktów regulaminu bądź tworze temat w całkowicie złym dziale, wątku. Chciałbym wyjaśnić, że nie miałem zbyt wiele czasu by zapoznać się ze strukturą forum (co zamierzam zrobić) dlatego na tą chwilę proszę o taryfę ulgową i wyrozumiałość, jeśli to możliwe.

Całe życie lubiłem szaleć po papierze. Już jako dziecko nagminnie zdobiłem rodzicom nowo pomalowane ściany swoimi wymyślnymi bazgrołami. Zdarzało się, że ludzie nazywali mnie utalentowanym, choć osobiście nigdy tego słowa nie uznawałem jako określającego własne zdolności. Sądzę, że wszystkie umiejętności można wypracować, wywalczyć. Pojęcie takie jak talent jest bardzo względne i moim zdaniem krzywdzące w pewnym zakresie... ale nie o tym.

Zajmuje się rysunkiem bardzo spontanicznie, gdy najdzie mnie ochota. Tak czy owak zawsze lubiłem oderwać się od wszystkiego, trzymając w dłoni ołówek. Podjąłem jednak decyzję, że chciałbym teraz za rysowanie zabrać się trochę poważniej... podszlifowac swoj spontanicznie wykształcony styl i umiejętności. Jestem typowym samoukiem, nigdy nie uczeszczalem na żadnego rodzaju zajęcia artystyczne.
Dla zobrazowania mojego poziomu - zamieszcze kila prac wykonanych swoją ręką :

Człowiek, układ mięśniowy (Tworzony na brystolu, zdjęcie zrobione z wysokości około metra, może mieć wpływ na perspektywe) :
Obrazek

Czaszka ludzka :
Obrazek

Wilczyca :
Obrazek

Grafika wykonana w programie Adobe Photoshop (od podstaw) :
Obrazek

Mam do nauczających przedmiotów artystycznych pytanie. W zasadzie prośbę. Czy moje umiejętności moge podszlifować we własnych czterech ścianach (nie do poziomu arcymistrzostwa, ale do poziomu wyższego niż obecny) - przy czym zakładam, że odpowiedź na to pytanie brzmi : tak. Dlatego też prosiłbym o polecenie mi literatury, bądź sprawdzonych sposobów (treningów) pozwalających rozwinąć mięsień artystyczny. Pozwalający rozwinąć obecne umiejetności...
Ponadto liczę na wytknięcie moich obecnych, ewidentnych błędów - które zapewne popełniam. Sądze, że problem będzie tkwić na progu perspektywy i proporcji, ale poczekam na ocenę krytyka mającego więcej do powiedzenia. Byle z uzasadnieniem.

Pozdrawiam
~ Dan.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Poziom zdolności.

Postautor: haLayla » 2012-02-09, 20:27

Heidan pisze:Ponadto liczę na wytknięcie moich obecnych, ewidentnych błędów - które zapewne popełniam.


Źle dobrałaś proporcje postaci ludzkiej jak i czaszki. Poza tym mięsień zębaty oraz mięsień krawiecki są w złym miejscu. To tak na szybko. Jak będę miał chwilę, to przyjrzę się dokładnie :)
<3

Awatar użytkownika
Heidan
Posty: 9
Rejestracja: 2012-02-09, 19:38
Kto: uczeń
Przedmiot: Chemia
Lokalizacja: śląskie

Re: Poziom zdolności.

Postautor: Heidan » 2012-02-09, 21:38

O, to Ci jeszcze serducho dorzucę. Może się czegoś nauczę jeśli porządnie wytkniesz moje błędy i znajdziesz chwilę czasu, by co nieco wytłumaczyć. Student medycyny, jak mniemam? :wink:

Obrazek

Awatar użytkownika
mateoo
Posty: 425
Rejestracja: 2009-03-12, 18:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Poziom zdolności.

Postautor: mateoo » 2012-02-10, 12:02

Pogratulować talentu. Ćwicz, rysuj, i jeszcze raz ćwicz chłopie!
Sztuka jest pokarmem duszy.

cyghost
Posty: 7
Rejestracja: 2011-10-25, 13:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Poziom zdolności.

Postautor: cyghost » 2012-02-10, 17:48

Ja niestety nie mam za grosz talentu, nie uczę też przedmiotów artystycznych, ale mam męża artystę, który trochę maluje, wystawia i sprzedaje :) , i w związku z tym, że codziennie muszę się zachwycać, albo i nie zachwycać szkicami, rysunkami i obrazami, czuję się kompetentna, by Ci odpowiedzieć.

Masz talent. Rysujesz świetnie i powinieneś ten talent rozwijać. Nie wiem, jak jest na Śląsku, ale w Warszawie w domach kultury prowadzone są zajęcia z rysunku i malarstwa. Warto z nich korzystać, bo prowadzą je wykładowcy z ASP i zamiast odkrywać coś, co zostało już odkryte, można skupić się na doskonaleniu warsztatu.
Polecam Ci też książkę "Anatomia dla artystów" Sarah Simblet, wyd. Arkady

Awatar użytkownika
mateoo
Posty: 425
Rejestracja: 2009-03-12, 18:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Poziom zdolności.

Postautor: mateoo » 2012-02-21, 22:11

Osoba twórcza zawsze jest zdolna, na odwrót niekoniecznie ;)
Sztuka jest pokarmem duszy.

Awatar użytkownika
Heidan
Posty: 9
Rejestracja: 2012-02-09, 19:38
Kto: uczeń
Przedmiot: Chemia
Lokalizacja: śląskie

Re: Poziom zdolności.

Postautor: Heidan » 2012-02-25, 14:12

Ojej, dziękuje. Naprawdę nie sądze, bym był człekiem utalentowanym. Po prostu sporo w mojej dłoni spoczywał ołówek. Umiejętność przyszła z czasem... siłą rzeczy.

"Anatomię dla artystów" - dorwałem. Nie miałem jeszcze okazji bliżej przyjrzec się treści - ale na pierwszy rzut oka - prezentuje się autentycznie dobrze. Być może za jakiś czas wrzuce jakąś pracę powstałą z wykorzystaniem technik opisanych w książce Sarah Simblet.

Miło usłyszeć takie słowa. Jeszcze raz dziękuję.

Drago
Posty: 1
Rejestracja: 2012-03-23, 18:09
Lokalizacja: śląskie

Re: Poziom zdolności.

Postautor: Drago » 2012-03-23, 18:29

Witam wszystkich Forumowiczów :) Do tej pory byłem jedynie biernym użytkownikiem, ale ten temat skłonił mnie do napisania kilku słów.

haLayla pisze:
Heidan pisze:Ponadto liczę na wytknięcie moich obecnych, ewidentnych błędów - które zapewne popełniam.


Źle dobrałaś proporcje postaci ludzkiej jak i czaszki. Poza tym mięsień zębaty oraz mięsień krawiecki są w złym miejscu. To tak na szybko. Jak będę miał chwilę, to przyjrzę się dokładnie :)


haLayla, autor prac nigdzie nie zaznaczył, że normostenię rysował, zatem ciężko mówić o proporcjonalności postaci ludzkiej. Uwaga odnośnie mięśnia zębatego jest słuszna, natomiast nie rozumiem uwagi odnośnie m. krawieckiego.

Jeżeli chodzi o szkic serca, to RCA i LCA są w zupełnie niefizjologicznych i niespotykanych przebiegach.

Autorowi sugeruję zapoznać się z atlasem anatomii. Do celów artystycznych polecam archaiczny atlas Snielnikova. Rysunki tam zawarte są niezwykle czytelne. Autor ma spory potencjał, który należy wykorzystać i rozwijać. Służę radą w przypadku wątpliwości anatomiczno-medycznych.


Wróć do „Kącik uczniowski”