praca domowa nielegalna

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
wrotkap
Posty: 131
Rejestracja: 2007-10-20, 00:34

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: wrotkap » 2008-01-08, 11:25

RPU pisze:Jeżeliw umowie o pracę w zakresie obowiązków nie ma sprawdzania prac pisemnych oraz przygotowywania materiału do lekcji, to proszę bardzo


Ja skonstruuję tak sprawdzian (test), że sprawdzenie prac całej klasy zajmie mi 5 minut (tyle co przerwa) i nie muszę tego robić w domu. Nie będzie mnie obchodziło, czy zadanie jest źle bo uczeń nic nie napisał, czy jest źle, bo w pierwszym kroku zrobił błąd w obliczeniach. Ciekawe, kto na tym lepiej wyjdzie.
I wtedy żaden Rzecznik nie pomoże uczniowi, bo ja ustalę takie zasady na początku roku.

Ale nie na tym to polega. Gdyby uczniowie rozumieli po co chodzą do szkoły, wtedy z pewnością nie byłoby problemu "legalności" pracy domowej.
Żyj tak, abyś nie musiał się czerwienić, zwłaszcza przez samym sobą.

Awatar użytkownika
kasika
Posty: 311
Rejestracja: 2007-07-27, 17:01

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: kasika » 2008-01-08, 11:35

wrotkap pisze: Gdyby uczniowie rozumieli po co chodzą do szkoły, wtedy z pewnością nie byłoby problemu "legalności" pracy domowej.

Zgadzam się i chciałabym aby wszyscy moi gimnazjaliści spędzali uczciwe 15 min nad moim przedmiotem. Nie czytają nawet co jest zadane odpisują to zadanie w szkole a potem najgłośniej krzyczą o nielegalności. Pewnie w szkole średniej jest inaczej (?) ale w podst. i gim. uczniowie często reprezentują postawę : ty sie ciesz że jestem i nie przeszkadzam. Podkreślę jeszcze to co było wcześniej powiedziane : jeżeli program będzie radykalnie zmieniony i da się go zrealizować , utrwalić tylko w czasie pobytu w szkole to dobrze z przyjemnością wyjdę uczniom naprzeciw i nie będę zadawać a tak realizuję to czego "pracodawca " ode mnie żąda.

Malwina287
Posty: 6
Rejestracja: 2007-12-31, 16:35

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: Malwina287 » 2008-01-08, 19:22

CZAS NAJWYŻSZY ZMIENIĆ METODY NAUCZANIA W NASZYCH SZKOŁACH BO WBIJANIE MASY INFORMACJI DO GŁÓW UCZNIÓW NIC NIE DAJE!!!!!

NASI NAUCZYCIELE BAZUJĄ TYLKO NA SUCHYCH INFORMACJACH BO BRAK ZAPLECZA PRAKTYCZNEGO ITD.

DLATEGO WY NAUCZYCIELE WALCZACIE O TAKIE ZMIANY, KTÓRE DOPROWADZĄ DO TEGO, ŻE DZIECKO BĘDZIE CHĘTNIE CHODZIŁO DO SZKOŁY I CHĘTNIE BĘDZIE ODRABIAŁO LEKCJE I NIE BĘDZIE MUSIAŁO WBIJAĆ DO GŁOWY MASĘ ZBEDNYCH INFORMACJI NA ZASADZIE-WBIJ-ZALICZ-ZAPOMNIJ!!!!!

Matematyk
Posty: 18
Rejestracja: 2008-01-09, 07:40

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: Matematyk » 2008-01-09, 08:04

eldog pisze:Ciekawa koncepcja! Zadawanie prac domowych nielegalne? Ciekawe, naprawdę ciekawe!
Wiem, że czasami faktycznie uczniowie maja za dużo zadawane ale ogólnie to jednak zadawanie pracy domowej ma za cel utrwalenie wiadomości uczniów i sprawdzenie przez nauczyciela stopnia opanowania nabytych umiejętności!
Mam wydaje mi się lepszą propozycję: nie zadawajmy uczniom prac domowych ale również zmniejszmy liczbę uczniów w klasie tak żeby każdy miał możliwość w trakcie trwania lekcji wykazania się zdobyta wiedzą teoretyczną w praktyce! Czy to nie jest lepsze? Pozdrawiam Ela

Ciekawa koncepcja proszę pani.

[ Dodano: 9 Styczeń 2008, 07:05 ]
dushka pisze:No to wyhodujemy sobie pokolenie tumanów :roll:

Nie kieruję tych słów do nikogo na forum - stwierdzam fakt.


No nie koniecznie.

[ Dodano: 9 Styczeń 2008, 07:06 ]
wrotkap pisze:Skoro uczniowie muszą odpoczywać po lekcjach, to my też, bo przecież nie tylko uczniowie mają prawo do odpoczynku, mają go wszyscy. Więc my nie będziemy się przygotowywali do lekcji w domu. Wejdziemy na lekcję "z marszu", jak nam lekcja wyjdzie, tak będzie. :wink:


Hehe, droga pani prace domowe tak, ale zapytajcie drodzy nauczycielem, nas uczniów, czy dużo mamy już zadane z innych przedmiotów.

[ Dodano: 9 Styczeń 2008, 07:16 ]
Jolly Roger pisze:dęty problem.
Na razie jest tylko zapytanie i jeszcze nie ma wykładni prawnej, więc póki co po staremu zadajemy zadania. Jakby przeszło to, że zadań nie wolno zadawać to zawsze istnieje furtka z zadaniami nieobowiązkowymi (niech no który spróbuje nie zrobić zadania :mrgreen: )

O tym ile zadać to decyduje zdrowy rozsądek. jak wiadomo, że wieczorem jest disco andrzejkowe to nie będę wrednym typem, żeby obarczać dzieciaki zadaniami. Jeśli lekcja jest następnego dnia to też ilość zadań nie może być zbyt duża, chyba że mały rewanż za zachowanie na lekcji.(nie polecam)


No i tak trzymać.

[ Dodano: 9 Styczeń 2008, 07:25 ]
Malwina287 pisze:CZAS NAJWYŻSZY ZMIENIĆ METODY NAUCZANIA W NASZYCH SZKOŁACH BO WBIJANIE MASY INFORMACJI DO GŁÓW UCZNIÓW NIC NIE DAJE!!!!!

NASI NAUCZYCIELE BAZUJĄ TYLKO NA SUCHYCH INFORMACJACH BO BRAK ZAPLECZA PRAKTYCZNEGO ITD.

DLATEGO WY NAUCZYCIELE WALCZACIE O TAKIE ZMIANY, KTÓRE DOPROWADZĄ DO TEGO, ŻE DZIECKO BĘDZIE CHĘTNIE CHODZIŁO DO SZKOŁY I CHĘTNIE BĘDZIE ODRABIAŁO LEKCJE I NIE BĘDZIE MUSIAŁO WBIJAĆ DO GŁOWY MASĘ ZBEDNYCH INFORMACJI NA ZASADZIE-WBIJ-ZALICZ-ZAPOMNIJ!!!!!


Droga malwino, ty napewno jesteś nauczycielką?

[ Dodano: 9 Styczeń 2008, 08:11 ]
kasika pisze:
wrotkap pisze: Gdyby uczniowie rozumieli po co chodzą do szkoły, wtedy z pewnością nie byłoby problemu "legalności" pracy domowej.

Zgadzam się i chciałabym aby wszyscy moi gimnazjaliści spędzali uczciwe 15 min nad moim przedmiotem. Nie czytają nawet co jest zadane odpisują to zadanie w szkole a potem najgłośniej krzyczą o nielegalności. Pewnie w szkole średniej jest inaczej (?) ale w podst. i gim. uczniowie często reprezentują postawę : ty sie ciesz że jestem i nie przeszkadzam. Podkreślę jeszcze to co było wcześniej powiedziane : jeżeli program będzie radykalnie zmieniony i da się go zrealizować , utrwalić tylko w czasie pobytu w szkole to dobrze z przyjemnością wyjdę uczniom naprzeciw i nie będę zadawać a tak realizuję to czego "pracodawca " ode mnie żąda.


Widzę, że także nauczyciele czasami mają dobre pomysły. Tylko, żeby tak wszyscy nauczyciele zauważyli potrzebę reformy.

eldog
Posty: 689
Rejestracja: 2007-08-02, 12:21

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: eldog » 2008-01-09, 13:36

Jeżeli uczniowie myślą, że zadawanie prac domowych należy także do przyjemności nauczyciela to się zdecydowanie mylą bo przecież nauczyciel musi je potem sprawdzać???
A to wymaga sporego nakładu pracy, wiem, że często nauczyciele nie sprawdzają na bieżąco prac domowych, ale sprawdzają jednak co jakiś czas ćwiczenia albo wyrywkowo proszą uczniów do tablicy w celu przedstawienia pracy domowej!
Ja rozumiem sens zadawania pracy domowej (utrwalenie wiadomości), ale jakby nie było zadawania prac domowych to nauczyciel miałby mniej roboty co?
To może i dobra koncepcja dla dwóch stron, co?
Ale czy taka działalność wróży sukces, nie wiem!?
Ciekawa jestem jak zakończy się ten spór o legalność zadawania prac domowych, Ela
Umiesz liczyć, to licz w życiu tylko na siebie!

Dabek
Posty: 9
Rejestracja: 2008-01-09, 13:31

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: Dabek » 2008-01-09, 13:46

Nauczyciele może by pomyśleli że uczeń tez chce odpocząć. Nieraz zadają tyle że przeciętny uczeń nie jest w stanie wszystkiego wykonać i dokładnie nauczyć się na lekcje!!!

uczenityle
Posty: 54
Rejestracja: 2008-01-09, 14:21
Kto: student
Przedmiot: Biologia
Lokalizacja: mazowieckie

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: uczenityle » 2008-01-09, 14:30

miwues pisze: W swoich poprzednich postach starałem się unaocznić, że po pierwsze nie można mówić ani o niekonstytucyjności, ani o nielegalności zadań domowych, a po drugie, że podstawy prawne do ich egzekwowania jak najbardziej są, a co najwyżej nie zawsze są w poszczególnych szkołach sformułowane wprost, ale to nie oznacza, że ich wcale nie ma.


Kod: Zaznacz cały

Konstytucja RP
Art. 31.

2.Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje.


Kod: Zaznacz cały

Art. 31.

3.Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.


Nie ma ustawy mówiącej o obowiązku odrabiania prac domowych.

Kod: Zaznacz cały

Art. 83.

Każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej.


Art. 70.

Każdy ma prawo do nauki. Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Sposób wykonywania obowiązku szkolnego określa ustawa.


Uczeń ma obowiązek wg. ustawy uczęszczania do szkoły na przewidziane programowo lekcje.

NIE MA OBOWIĄZKU NAUKI. JEST PRAWO DO NAUKI.

Nie ma ustawy mówiącej o odrabianiu prac domowych (patrz: art. 31 pkt. 3).

Nauczyciel nie ma prawa zarządzać czasem prywatnym ucznia.

Pozwólcie, że zacytuje:

Jeżeli myślimy o zmianie systemu prac domowych, powinniśmy pomyśleć o zmianie całego systemu edukacyjnego. W szkołach, uczniów faszeruje się wiedzą encyklopedyczną, która w przyszłości do niczego im się nie przyda. Przykładowo: chemia- alkany, alkeny, alkiny trzeba znać podział, nazwy, właściwości itd. Jeżeli ktoś nie wiąże swojej przyszłości z chemią to po co ma się tego uczyć?? Obowiązująca zasada szkolna

WYKUJ, ZDAJ ZAPOMNIJ!

Szkoła ma nie tylko uczyć, ale i wychowywać. Jak może wychowywać uczniów człowiek, który codziennie przychodzi na lekcje, skwaszony, jest niesprawiedliwy i na dodatek poniża innych i nie szanuje ich praw i wolności. To co dzieje się w dzisiejszej szkole godne jest conajmniej oceny poprawnej z zachowania.

Dlatego, trzeba wprowadzić zmiany w systemie nauczania. Spójrzmy chociaż na szkoły za zachodnią granicą. Tam ksiażki pozostawia się w szkole, są przedmioty typu cooking- gotowanie itp. . Zauważmy na poziom tamtych ludzi. Dlatego, że nie odrabiają lekcji nie są ***. Wręcz przeciwnie- mają tam naukowco, inżynierów, architektów i informatyków w nadmiarze. Spójrzmy na poziom bezrobocia.

Tam szkoła spełnia swoje zadanie. Poczytajcie sobie forum. Niektórzy mają nabyty wstręt do szkoły. Szkoła wiąże się ze stresem, nauczycielami i niesprawiedliwością. Kiedy kogoś spytasz: Dlaczego nie lubisz szkoły?? Po prostu: nie lubię i tyle. Czy tak ma wychowywać szkoła?

Poza tym w szkole masz styczność z: narkotykami, alkoholem no i faj... znaczy papierosami.

Ale, jak ma wyjść normalne dziecko z patologicznej rodziny??? Tak samo jest i w tym przypadku. Najpierw należałoby wychować co niektórych nauczycieli, zanim oni zaczną wychowywać nas.

Ale, to takie moje 3 grosze.


Także, proszę was nie mówcie, że jak nie będzie prac domowych to niczego się nie nauczymy...

PS Jestem za podwyżkami dla nauczycieli.

Matematyk
Posty: 18
Rejestracja: 2008-01-09, 07:40

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: Matematyk » 2008-01-09, 14:35

[ Dodano: 9 Styczeń 2008, 14:34 ]
uczenityle pisze:Jestem za podwyżkami dla nauczycieli.

I nie próbuj nas uwodzić! ;)[/quote]

A kto tu próbuje was uwodzić kochani nauczyciele.

uczenityle
Posty: 54
Rejestracja: 2008-01-09, 14:21
Kto: student
Przedmiot: Biologia
Lokalizacja: mazowieckie

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: uczenityle » 2008-01-09, 14:42

miwues pisze:Najpierw postaraj się zrozumieć cytowany przeze mnie tekst, głos w dyskusji zabieraj później.

Tekst przeczytałem. Zacytowałeś akurat taki, w którym mocny w gębie zwolennik prac domowych pastwi się nad przeciwnikiem.
miwues pisze:Po pierwsze w omawianym przez nas rozporządzeniu z tego co pamiętam z lektury nie ma przepisów na podstawie których można by rekonstruować jakieś konkretne normy, których byłby Pan adresatem.


gość po prostu sam się zaplątał. Czyli Konstytucja adresowana jest do instytucji a nie do jednostki? Proszę nie opieraj się na takich bzdurach. Zresztą chce zormawiać z wami i proszę nie wykręcajcie się cytatami z innych rozmów. Odpowiedz na mój post drogi nayczycielu. Podważ moje racje a wtedy ta rozmowa będzie miała sens.

[ Dodano: 9 Styczeń 2008, 13:49 ]
miwues pisze: a co najwyżej nie zawsze są w poszczególnych szkołach sformułowane wprost, ale to nie oznacza, że ich wcale nie ma.


Zresztą statut nie może zaprzeczać prawu co sugeruje ten osobnik. Jeżeli w statucie jest napisane, że mają prawo- to takie mają? Otóż nie. Odwołuje do mojego wcześniejszego postu.

uczenityle
Posty: 54
Rejestracja: 2008-01-09, 14:21
Kto: student
Przedmiot: Biologia
Lokalizacja: mazowieckie

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: uczenityle » 2008-01-09, 14:57

miwues pisze:Doceniam Twoje dobre intencje...

Ho, ho wyjątek wśród nauczycieli? Przy większości rozmów z nauczycielem (merytorycznych) kończy się to słowami typu: "nie będe z tobą dyskutował! Uwaga za bezczelność!"
Ale wracając do cytatu:
miwues pisze:można za pomocą reguły instrumentalnego nakazu zakwalifikować jako część obowiązków określonych np. w statucie.

Po raz kolejny powtarzam, że statut musi być w 100% zgodny z prawem.

Art. 31.

3.Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.


Wolność jaką jest: wolny czas, prywatność może OGRANICZYĆ jedynie ustawa. Nie ma ustawy mówiącej o tym że nauczyciel może ingerować w prywatny czas ucznia. Jest ustawa mówiąca o tym, że nauczyciel ma swobodę wyboru programu nauczania. Ale na lekcji. Nie może tym samym łamać prawa i ograniczać naszych wolności. Rozumiesz do czego piję?

Jeżeli w statucie znajduje się zapis, że nauczyciel może oceniać na podst. prac domowych, jest niezgodny z prawem.

[ Dodano: 9 Styczeń 2008, 14:02 ]
miwues pisze:Próbuję to wytłumaczyć właśnie! Ocena niedostateczna NIE JEST KARĄ w sensie prawnym. Zatem nie można komuś ograniczyć konstytucyjnej wolności grożąc oceną niedostateczną, nie mamy tu do czynienia z przymusem państwowym, nikt nie idzie do aresztu, nie płaci egzekwowalnej grzywny itd.


Tak ale: Każdy uczeń ma prawo do sprawiedliwej oceny. Gość twierdzi, że praca domowa jest dobrowolna a jak ktoś dostanie za nią jedynke to nie jest to karą. Jedynka w świetle prawa to nie kara.

A prawo do sprawiedliwej oceny?

Dabek
Posty: 9
Rejestracja: 2008-01-09, 13:31

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: Dabek » 2008-01-09, 15:08

miwues pisze:ja za niewygodne pytania zostałem cichaczem wyrzucony z jego forum :lol:


Nie wprowadzaj ludzi w błąd!!! Nie został pan wyrzucony za niewygodne pytania!

forum BPUiR pisze:Omijanie blokady na koncie użytkownika "Ojciec".

Użytkownik nie spełnił stawianych mu wymagań dotyczących konta "Ojciec", tzn. nie przedstawił się. W związku z tym konto "Ojciec" zostało zawieszone do czasu przedstawienia się użytkownika.

Użytkownik założył nowe konto "miwues", omijając tym samym zawieszenie konta "Ojciec" a więc koto "miwues" zostaje zablokowane do czasu spełnienia stawianych warunków.

uczenityle
Posty: 54
Rejestracja: 2008-01-09, 14:21
Kto: student
Przedmiot: Biologia
Lokalizacja: mazowieckie

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: uczenityle » 2008-01-09, 15:11

Dlatego, że nie potrafisz odpowiedzieć na mój post? Staram się prowadzić merytoryczną rozmowę. W klasie pewnie dostałbym uwagę, a tu zostałem tylko odesłany.
Ostatnio zmieniony 2008-01-09, 15:13 przez uczenityle, łącznie zmieniany 1 raz.

Matematyk
Posty: 18
Rejestracja: 2008-01-09, 07:40

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: Matematyk » 2008-01-09, 15:12

No i dobrze. Kochani nauczyciele, dziękujemy wam, za to że tak dzielnie czytacie nasze forum. Mam też nadzieję, że nie wszyscy myślicie o nas jak o gronie nie myślących gówniarzy, tak samo jak nie wszyscy z nas myślą o was jako o tych najgorszych. A tak prawdę mówiąc, to dyskutujcie więcej z uczniami na temat, tego co męczy was, a co męczy nas. A póki, co to prace domowe, są niestety obowiązkowe, chociaż niektórzy dyrektorzy, są tak mili, i po złożeniu odpowiedniego wniosku zawiesili obowiązek prac domowych w swoich szkołach do czasu wyjaśnienia przez RPO. Dla tego też proponuję obustronne zawieszenie broni.

[ Dodano: 9 Styczeń 2008, 14:14 ]
Dabek pisze:
miwues pisze:ja za niewygodne pytania zostałem cichaczem wyrzucony z jego forum :lol:


Nie wprowadzaj ludzi w błąd!!! Nie został pan wyrzucony za niewygodne pytania!

forum BPUiR pisze:Omijanie blokady na koncie użytkownika "Ojciec".

Użytkownik nie spełnił stawianych mu wymagań dotyczących konta "Ojciec", tzn. nie przedstawił się. W związku z tym konto "Ojciec" zostało zawieszone do czasu przedstawienia się użytkownika.

Użytkownik założył nowe konto "miwues", omijając tym samym zawieszenie konta "Ojciec" a więc koto "miwues" zostaje zablokowane do czasu spełnienia stawianych warunków.


No i widać, jak to jest z nauczycielami.

uczenityle
Posty: 54
Rejestracja: 2008-01-09, 14:21
Kto: student
Przedmiot: Biologia
Lokalizacja: mazowieckie

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: uczenityle » 2008-01-09, 15:15

Chwilowo zakopuje topór wojenny i czekam na opinię RPO.

Matematyk
Posty: 18
Rejestracja: 2008-01-09, 07:40

Re: praca domowa nielegalna

Postautor: Matematyk » 2008-01-09, 15:28

miwues pisze:
Matematyk pisze:niektórzy dyrektorzy, są tak mili, i po złożeniu odpowiedniego wniosku zawiesili obowiązek prac domowych w swoich szkołach do czasu wyjaśnienia przez RPO

Dyrektor szkoły nie ma takich kompetencji.


Kompetencji może i nie ma, ale może wydać odpowiednie pismo do nauczycieli sugerujące rezygnację z prac domowych.


Wróć do „Kącik uczniowski”