Szkolne palarnie.

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Ingeborga
Posty: 1591
Rejestracja: 2007-10-16, 20:32

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: Ingeborga » 2008-09-22, 20:56

haLayla pisze:Inga - jeżeli ktoś kicha i kaszle, to się od niego oddalasz, czy każesz oddalić się tej drugiej osobie? Przecież ta osoba rozsiewa chorobę!
Widzisz... tu jest taka subtelna różnica... ktoś, kto jest chory, nie bardzo może zatkać się i nie rozsiewać bakterii, za to palacz, owszem! Może iść sobie gdzieś, skoro ma już taką potrzebę trucia się i wypalić nawet całą paczkę, nie szkodząc przy tym innym.
Zauważ, że palacz i ktoś chory to nie to samo, aczkolwiek obaj mogą narazić zdrowie innych osób. Chory może mnie ZARAZIĆ czymś, a palacz ZATRUĆ tym wszystkim, co jest w papierosie. Jasne? A propos - chorego bym zaraz odesłała do domu na leczenie. :twisted:
...

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-22, 21:28

Ale zauważ, że to ty jesteś osobą, która neguje zastany stan rzeczy.
Więc to ty, powinnaś się oddalić.
Chyba że byłaś pierwsza na przystanku, to insza inszość.
<3

JustynaBG
Posty: 37
Rejestracja: 2008-09-19, 19:04
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: podlaskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: JustynaBG » 2008-09-22, 21:31

haLayla pisze:Ale zauważ, że to ty jesteś osobą, która neguje zastany stan rzeczy.
Więc to ty, powinnaś się oddalić.
Chyba że byłaś pierwsza na przystanku, to insza inszość.


A ja powiem, proszę bardzo. Palcie na przystanku. Zgodnie z przepisami obowiązującymi min. w Białymstoku, teoretycznie wystarczy posiadanie komórki i poinformowanie straży miejskiej/policji o takiej osobie. Tak palacze. Na przystankach autobusowych w Białymstoku nie popalicie.

relicher
Posty: 744
Rejestracja: 2007-12-10, 17:37

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: relicher » 2008-09-22, 21:33

haLayla pisze:Bo to, że nikotyna działa uspokajająco na układ nerwowy, to naukowy fakt.

Czy udowodniono, że nikotyna uspokoja to niewiem. Wiem tylko, że udowodniono naukowo uspakajające działanie marihuany. Oczywiście zbyt uspakajające działanie.

haLayla pisze:Normalnie Davidoffy Białe, ale czasami Djarumy Cherry.

Nie znam... znam tylko zółte JIN LINGi (bo kilka paczek pustych leży przed wejściem do szkoły) i M&R czy coś takiego, koloru nie znam, bo widziałem tylko wieczko (czerwono białe) w kieszeni ucznia. A... i jeszcze sławne malboro- tylko ze słuchu.
Bo taki jest człowiek, jakie myśli w jego sercu.

korek
Posty: 62
Rejestracja: 2008-01-12, 17:44

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: korek » 2008-09-22, 21:36

Malboro u mnie po domu sie walają :roll: . -.-

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-22, 21:38

JustynaBG - jakby się uprzeć, to można uznać taki przepis za niekonstytucyjny i zgłosić do rozpatrzenia Trybunałowi Konstytucyjnemu. Swoją drogą, zanim straż miejska przyjedzie, to już dawno zdąży się spalić.

Relicher - Marlboro są paskudne. I śmierdzą.
<3

adner
Posty: 455
Rejestracja: 2008-03-28, 19:16
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: podlaskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: adner » 2008-09-22, 21:39

haLayla pisze:Ale zauważ, że to ty jesteś osobą, która neguje zastany stan rzeczy.
Więc to ty, powinnaś się oddalić.
Chyba że byłaś pierwsza na przystanku, to insza inszość.


Czy palacz zawłaszcza sobie przystanek przychodząc tam pierwszym? Nie. Palacze negują zastany stan rzeczy - stan czystości powietrza w miejscu publicznym. To, że palenie tytoniu nie jest jeszcze zabronione pewnie leży w tym, że ktokolwiek spróbowałby to zrobić, zostałby spalony na stosie niczym czarownica.

Niekonstytucyjne to jest niszczenie zdrowia innych.
As I kissed her goodbye I said, all beauty must die
And lent down and planted a rose between her teeth

JustynaBG
Posty: 37
Rejestracja: 2008-09-19, 19:04
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: podlaskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: JustynaBG » 2008-09-22, 21:40

Swoją drogą, zanim straż miejska przyjedzie, to już dawno zdąży się spalić.


Hmm.. gdyby iść tokiem rozumowania pana K.Olędzkiego mogę mu zrobić zdjęcie lub go nagrać, bo popełnia przestępstwo.

JustynaBG
Posty: 37
Rejestracja: 2008-09-19, 19:04
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: podlaskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: JustynaBG » 2008-09-22, 21:42

adner pisze:
Niekonstytucyjne to jest niszczenie zdrowia innych.


Twardo i stanowczo i tak trzymać. Może jakaś mała kampania ,,stop paleniu na przystankach i w innych miejscach publicznych"?

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-22, 21:42

Nie możesz, ponieważ nie jesteś organem uprawnionym, do nagrywania oraz w jakikolwiek sposób utrwalania wizerunku obcej osoby, bez jej zgody. Nie dość że taki dowód nie będzie brany pod uwagę, to jeszcze możesz odpowiadać za nagrywanie czy fotografowanie danej osoby, bez jej zgody.
<3

korek
Posty: 62
Rejestracja: 2008-01-12, 17:44

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: korek » 2008-09-22, 21:43

haLayla pisze:Marlboro są paskudne. I śmierdzą.


no to pisałam, że u mnie w szkole jedzie, a ty, że nie, że niemożliwe -.-

JustynaBG pisze:Hmm.. gdyby iść tokiem rozumowania pana K.Olędzkiego mogę mu zrobić zdjęcie lub go nagrać, bo popełnia przestępstwo.


:mrgreen:

Boguś
Posty: 278
Rejestracja: 2007-09-12, 19:27

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: Boguś » 2008-09-23, 14:41

haLayla pisze:Boguś - żyjemy w wolnym państwie prawa, a nie totalitarnym gniocie. Dlatego taki zakaz byłby sprzeczny z jakimikolwiek normami.
.


Najwyraźniej nie pojmujesz .

Skoro osoba pali papierosy, a te z kolei są szkodliwe dla zdrowia to jak można wymagać od społeczeństwa, aby dostosowało się do tego? Kto ma się tu dostosować i kto komu ma nie szkodzic?
Co jest tu złe? Czy ten który truje, czy ten który jest narażaony na to, aby być trutym?
Idąc twoim tokiem rozumowania w szkołach powinno się wyodrębnić pomieszczenia dla narkotyzujących się osób, oraz dla takich którzy popijają wódkę itd.
W wolnym państwie mam prawo do tego , aby mnie nie truto i to nie ja mam szukać sobie miejsca gdzie nie palą tylko to palacz ma znaleźć sobie (najlepiej w swoim domu) miejsce gdzie będzie mógł sobie aplikować truciznę.
Wolnośc nie polega na samowoli i robieniu tego na co ma się ochotę. Twoje podejście jest nad wyraz egoistyczne, wszyscy mają się dostosować do truciciela?
Skoro tak pojmujesz wolność to może zaniesiesz do szkoły cyjanek , wrzycisz w stołówce do herbaty i powiesz "Przecież mamy wolnośc, jak ktoś nie chce to niech nie pije".
Czytając twoje posty daje sie zauważyć, że prawo interpretujesz tak jak jest ci wygodnie - to inni postępują niewłaściwie, to inni nie mają prawa, to inni powinni odejśc w drugie miejsce itd Jestes pępkiem świata?
Jakąkolwiek urobisz sobie teorię nt palenia papierosów,(czy pomaga, czy szkodzi) to wiedz, że obok ciebie są też drudzy ludzie, którzy mają swój punkt widzenia również mają prawa

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-23, 15:21

Owszem, jednakże twoja wygoda, nie może odbywać się kosztem moich praw.
Skoro ja chcę zapalić, a nie stoi to w sprzeczności z ważnym interesem narodowym, ani nie wpływa w sposób znaczący na twoje zdrowie, bo na rzeczonym przystanku jest stale wymieniane powietrze, to dlaczego muszę dostosować się do twojego widzimisię, bo nie lubisz tego zapachu?
<3

relicher
Posty: 744
Rejestracja: 2007-12-10, 17:37

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: relicher » 2008-09-23, 15:47

Z jenej strony Boguś ma rację, bo dym nikotynowy wdychany jest 3 razy bardziej szkodliwy niż poprzez kontakt ( same palenie).
Jednak z drugiej strony, na haLaylę działa pozytywnie. Co więcej, on nie spotkał się z negatywnym skutkiem działania papierosów. Dlatego jest usprawiedliwiony.
Moja opinia- pić alkoholu nie można w miejscach publicznych, a papierosy gorsze...
Bo taki jest człowiek, jakie myśli w jego sercu.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-23, 15:51

Papierosy nie są gorsze, ponieważ nadużycie nikotyny spowoduje nudności i ból głowy, zaś nadużycie alkoholu, prowadzi do zachowań bardzo niestandardowych. Pomijając już fakt, że ciężko jest się zatruć papierosem, bo w pewnym momencie przestaje on smakować i raczej trudno dalej palić, tak aby wypalić za dużo.
Zaś z innej strony na to patrząc, to nikotyna nie denaturuje białka, więc tutaj też jest rozgrzeszona.
<3


Wróć do „Kącik uczniowski”