Szkolne palarnie.

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

relicher
Posty: 744
Rejestracja: 2007-12-10, 17:37

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: relicher » 2008-09-23, 16:05

Różnica. Mozna 2 paczki dziennie?- można. Mozna 2 flaszki dziennie- można. Można 3 flaszki dziennie?- niemożna.
Alkohol to napój- jest ograniczona liczba do wypicia. Papierosy się wdycha, a oddycha człowiek 360sek na godzinę. Można dużo palić, i można średnio pić.
Bo taki jest człowiek, jakie myśli w jego sercu.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-23, 16:08

Zapominasz o fakcie, że nikotyna jest bardzo szybko usuwana z organizmu, zaś alkohol utrzymuje się bardzo długo. Pomijając fakt bolesnego dnia "po".
<3

relicher
Posty: 744
Rejestracja: 2007-12-10, 17:37

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: relicher » 2008-09-23, 16:13

Nie wiem, znaczy się wiem, ale tylko ze słuchu. Czyli sugerujesz, że nikotynę w ciele mozna wymieniać co 2 godziny. (Niewspomne o 3 fajkach za noc przed snem.)
A alkoholu podobno nie tak trudno się pozbyć. Podobno wystarczy sen by usunąć go (oczywiście ze skutkami przy nadmiernej ilości).
Bo taki jest człowiek, jakie myśli w jego sercu.

korek
Posty: 62
Rejestracja: 2008-01-12, 17:44

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: korek » 2008-09-23, 16:13

Hehe… może i szybko, ale to, że opuści organizm nie znaczy, że znowu wszysto jest w normie.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-23, 16:57

Owszem, potrzebny jest sen, zaś nikotyna zaczyna być usuwana z organizmu już po trzech minutach od zgaszenia papierosa.
<3

relicher
Posty: 744
Rejestracja: 2007-12-10, 17:37

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: relicher » 2008-09-23, 17:18

haLayla pisze: nikotyna zaczyna być usuwana z organizmu już po trzech minutach od zgaszenia papierosa

Skąd ta pewność- udowodnione?
Bo taki jest człowiek, jakie myśli w jego sercu.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-23, 17:25

Tak. To jest powszechnie akceptowany, naukowy fakt.
<3

korek
Posty: 62
Rejestracja: 2008-01-12, 17:44

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: korek » 2008-09-23, 17:44

Yyy.. Zaczyna być usuwana, a kiedy całkowicie jej już nie ma?

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-23, 17:52

Zupełnie jest usuwana po trzech tygodniach, ale tak generalnie, usunięcie bardzo dużej jej części trwa kilkadziesiąt minut. Potem zostają już śladowe ilości, tj takie, które nie wpływają w znaczący sposób na organizm.
<3

korek
Posty: 62
Rejestracja: 2008-01-12, 17:44

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: korek » 2008-09-23, 18:19

No to ja znam to jakoś inaczej.
np. po 2 godzinach organizm zaczyna oczyszczać się z nikotyny
po 6 godzinach obniża się tętno i ciśnienie...

No i jeżeli podatność na choroby nie ma znaczenia…

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-23, 18:29

Mówisz teraz o karcogenach. Karcogenem nikotyna nie jest.
Substancja karcogenną są substancje powstające w czasie spalania papierosa, między innymi substancje smoliste.
<3

korek
Posty: 62
Rejestracja: 2008-01-12, 17:44

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: korek » 2008-09-23, 18:48

oO, myslałam, że mówimy też ogólnie o papierosach.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: haLayla » 2008-09-23, 19:23

De facto mówimy o paleniu tytoniu, ogólnie, jednakże ja mam na myśli nikotynę, która jest substancją kluczową dla tego rodzaju nałogu.
<3

Boguś
Posty: 278
Rejestracja: 2007-09-12, 19:27

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: Boguś » 2008-09-23, 19:45

Widać ze dyskusją z tobą na ten temat mija sie z sensem ( chyba , że celowo prowokujesz i takie bzdury wypisujesz)
NIe widzę sensu, aby uświadamiać tobie to o czym wiedzą już nawet dzieci w podstawówce.
Poniżesz tekst jest dla osób o owartym umysle:

"Tytoń stanowi nie tylko na naszym kontynencie główną przyczynę zagrożenia zdrowia ludności, a palenie tytoniu jest jednym z najbardziej upowszechnionych antyzdrowotnych elementów stylu życia człowieka. Tytoń jest drugą główną przyczyną śmierci na świecie. Jest to aktualnie zgon jednego z dziesięciu dorosłych (około 5 milionów zgonów każdego rok). Jeżeli aktualny wzrost palenia będzie kontynuowany, to spowoduje ze do roku 2020 będzie umierało 10 milionów ludzi każdego roku.
W dymie tytoniowym znajduje się ponad 4000 różnych substancji, wiele o działaniu toksycznym, mutagennym (uszkadzającym DNA), teratogennym (uszkadzającym płód) oraz kancerogennym (powodującym rozwój nowotworów)
Substancje smołowate(rakotwórcze) podrażniają tkankę płuc i mogą prowadzić do przewlekłych stanów zapalnych oraz nowotworów. Dym tytoniowy inicjuje oraz pobudza rozwój nowotworów, zawiera około 60 substancji rakotwórczych tj.:
- węglowodory aromatyczne
-nitrozaminy
-estry kwasów tłuszczowych
-metale ciężkie
-pierwiastki promieniotwórcze
-chlorek winylu

Dane o polskich palaczach:

- 9 mln Polaków to nałogowi palacze
- 57 % palaczy to mężczyźni
- 54 % palaczy wypala 11-20 papierosów dziennie, co drugi palacz uważa, że bardzo trudno jest
rzucić palenie bez pomocy lekarza lub produktu wspomagającego
- ponad 70 % palaczy chce rzucić palenie, a 68 % zrobiłoby to od jutra gdyby wierzyło w powodzenie
- 80 % palaczy uważa, że nie powinno się palić przy dzieciach ale robi to 15 %
- przeciętny palacz rzucał palenie 7 razy
- 90 % palaczy rzuca palenie za pomocą silnej woli bez wsparcia farmakologicznego

Palenie tytoniu powoduje wiele chorób:
(Jamy ustnej)
• Pod wpływem palenia tytoniu następuje wzmożone wydzielanie śliny. Nie jest to bez znaczenia, gdyż nadmiar śliny upośledza trawienie pokarmów, hamuje łaknienie i niekiedy zmienia poczucie smaku.
• Mogą prowadzić do powstawania leukoplakii - rogowacenia białego, tzw. plamy palacza. Leukoplakia jest zaliczana do stanów przedrakowych. Jest najczęstszą zmianą mającą skłonności do zezłośliwienia. Odsetek przejścia jej w raka jest dość duży - 10-12% przypadków
• Rak wargi i języka
• Palenie sprzyja powstawaniu próchnicy zębów. Zęby u palaczy są przebarwione, żółtawe lub brązowe, powstaje kamień nazębny, nieprzyjemny zapach z ust

(Serca)
• Nikotyna przyłącza się do receptorów nikotynowych i wywołuje podwyższenie ciśnienia krwi, przyspieszoną akcję serca oraz większe obciążenie pracy serca. Prowadzi to do zwiększonego zużycia tlenu przez mięsień sercowy, a u niektórych osób może wywołać zawał serca.


(Nowotwory)
• Nowotwory jamy ustnej, gardła, przełyku, krtani
• Nowotwory złośliwe płuc

(Oddziaływanie papierosów na dziecko)
• Dzieci, których rodzice palą częściej zapadają na choroby układu oddechowego oraz mają zmniejszoną objętość płuc. Również ryzyko rozwoju raka płuca w wieku dojrzałym podwaja się, jeśli ekspozycja na palenie jednego z rodziców trwa co najmniej 25 lat, a w przypadku palenia przez dwoje rodziców 12,5 roku.
• Bierne palenie szkodzi także człowiekowi w prenatalnej fazie życia. Badania epidemiologiczne wykazały, że w Polsce około 30 proc. kobiet pali w ciąży. Przez łożysko przenikają zarówno nikotyna, jak i tlenek węgla, a stężenie nikotyny może być nawet o 15 proc. wyższe u poczętego dziecka niż u matki. Nikotyna i tlenek węgla zmniejszają przepływ krwi przez łożysko i zmniejszają ilość tlenu dostarczanego dziecku. Pozostaje ono w stanie niedotlenienia, co powoduje zahamowanie jego rozwoju

• Palenie przez kobiety w ciąży zwiększa ryzyko poronienia, porodu przedwczesnego, urodzenia martwego dziecka, powikłań okołoporodowych związanych z opóźnionym rozwojem płuc, niewydolności oddechowej, zaburzeń kardiologicznych oraz poważnej niedowagi noworodka.

(Inne)
• Zmiany trądzikowe
• Palenie papierosów osłabia czynności narządów zmysłów - wzroku, słuchu, smaku, węchu i czucia. Nikotyna uszkadza układ nerwowy, wywiera bardzo szkodliwy wpływ na układ pokarmowy.
• Palenie wpływa negatywnie na iloraz inteligencji, może być przyczyną chorób układu krążenia, oddechowego, może wywołać skłonność do alergii.
• Szczególnie na rozwój choroby nowotworowej podatne są: układ krwionośny, oddechowy, pęcherz moczowy, trzustka, nerki, żołądek
• Częstość zachorowania i liczba zgonów z powodu zawału serca, tętniaka aorty, nadciśnienia tętniczego, schorzeń degeneracyjnych mięśnia sercowego, schorzeń naczyń mózgowych, schorzeń naczyń obwodowych, krwotoku mózgowego jest znacząco większa u osób palących jak niepalących
• Palenie papierosów prowadzi do zwiększenia zawartości cholesterolu oraz rozwoju blaszek miażdżycowych
• Zwiększa się podatność na osteoporozę i chorobę Crona


Na całym świecie od wielu lat toczy się intensywna kampania przeciwko paleniu papierosów. W wielu krajach, w tym w Polsce, wprowadzono całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych. Właściwa edukacja, wysokie ceny papierosów oraz „moda na niepalenie” to drogi do ograniczenia liczby palaczy. "


Pal dalej, tylko nie pisz takich bzdur na forum, bo jak na człowieka 18-letniego to jest żenada

relicher
Posty: 744
Rejestracja: 2007-12-10, 17:37

Re: Szkolne palarnie.

Postautor: relicher » 2008-09-23, 19:59

haLayla pisze:Zupełnie jest usuwana po trzech tygodniach, ale tak generalnie, usunięcie bardzo dużej jej części trwa kilkadziesiąt minut. Potem zostają już śladowe ilości, tj takie, które nie wpływają w znaczący sposób na organizm.

Jeżeli to jest prawda to Ziemia ma dwa księżyce :crazy: . DLA TWOICH INFORMACJI SKUTKI ZANIKAJĄ PO 10 LATACH!!! I nie wciskaj mi tu kitu, bo to akurat wiem!
A co do ostatniego Twego zdania, niewpływają... oprócz uszkodzenia płuc itd...

Gdyby ktoś z takim stanem płuc jak ja zaczął palenie... zginąłbym w wieku 20 lat! (ale to tak na marginesie, co do moich płuc).
Bo taki jest człowiek, jakie myśli w jego sercu.


Wróć do „Kącik uczniowski”