W tym wypadku muszę się zgodzić z 676. Porządna dyrekcja by nigdy nie pozwoliła na związywanie kogokolwiek na imprezie szkolnej, za zgodą lub bez niej. Szkoła ma dawać dobry przykład.
Jak ma dawać dobry przykład, skoro sam widzisz, jaki przykład dają ci państwo powyżej? Nikt tu poważnie nie podejdzie do poważnego problemu. Chciałoby się wierzyć, że to tylko żart, że to banda prowokatorów podających się za nauczycieli chce skompromitować tę grupę zawodową... No, niestety - to się dzieje na prawdę.
Tak, czy inaczej, mam nadzieję, że zwierzchnicy tych ludzi się jakoś dowiedzą o postawach przez nich reprezentowanych - oby wcześniej, niż później, bo cierpią na tym przede wszystkim porządni nauczyciele, którzy nikomu nic złego nie zrobili a dzielą w społeczeństwie opinię z takimi miwuesami.
"Normalne dziecko" nawet, gdy czuje się oburzone z tego typu "otrzęsin" nie popełni samobójstwa. Aby takie coś nastąpiło dziecko mu mieć poważne problemy w wielu sferach, musi być nadwrażliwe.
No a co, jak mamy do czynienia właśnie nie z dzieckiem "normalnym", a takim, które z jakichś powodów jest nadwrażliwe? Co, jeżeli we własnej obronie zareaguje agresją, wymierzoną w otoczenie? Albo - nie daj Boże - w siebie samo w sposób, że nikt nie będzie o tym wiedzieć? Zresztą, to bezprzedmiotowe rozważanie. Nikt nikogo nie ma prawa zmuszać do zabaw ZWŁASZCZA wiążących się z - nomen omen - wiązaniem. Kondycja moralności w oświacie leży i zdycha, a wkrótce wyparuje do reszty, jeżeli nauczyciele zaczęli przyjmować tak do bólu prymitywne myślowe schematy, że próba uświadomienia im tego wywołuje w nich jedynie chęć do drwin!
Do rzeczonych nauczycieli mam tylko krótkie wystąpienie: przypominam Wam, że kilka lat temu grupa toruńskiej "rozrywkowej młodzieży" zaprosiła nauczyciela do "wspólnej zabawy" w reality show polegający na nałożeniu rzeczonemu na głowę kosza na śmieci. Zakładam, że hipokrytami nie jesteście, więc to pewnie też był dla Was przejaw niegroźnej rozrywki, a nagłośnienie tego w mediach było zwykłym pieniactwem i przesadą, nie? Niech się dzieci bawią! Nauczyciel na pewno był zachwycony i miał co najmniej tak dobrą zabawę, jak nagrywający go na telefon uczniowie!
Szanuj ucznia swego, możesz nie mieć żadnego...