Rzucanie palenia

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: haLayla » 2010-03-29, 17:52

malgala, przyłącz się do mnie :) Jeżeli masz problemy z fizycznym uzależnieniem, poproś swojego lekarza POZ o tabex. Moim zdaniem jest świetny. A przy tym dosyć tani (około 40 zł/100 tabletek - pełna kuracja).
<3

antie
Posty: 353
Rejestracja: 2009-08-24, 21:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: antie » 2010-03-30, 22:21

haLayla pisze:malgala, przyłącz się do mnie :) Jeżeli masz problemy z fizycznym uzależnieniem, poproś swojego lekarza POZ o tabex. Moim zdaniem jest świetny. A przy tym dosyć tani (około 40 zł/100 tabletek - pełna kuracja).


Jak Ci idzie haLayla?

Mam nadizeję, że się trzymasz - bardzo Ci kibicuję i trzymam kciuki.
Widzę , jak trudno jest rzucić komuś palenie po kilkunastu latach nałogu.

Mój palacz używał przez kilka dni e-papierosa, ale niestety nie dało to spodziewanych rezultatów. :cry:
Myślę, że najważniejsza jest tu jednak psychika. Trzeba naprawdę chcieć przestać palić, a nie liczyć, że jakieś środki zastępcze załatwią za nas sprawę.
Mam nadzieję, że jeszcze trwasz?
Trzymaj się!
Pozdrawiam :wink:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: vuem » 2010-03-31, 12:21

Trzymaj się chłopie :D

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: haLayla » 2010-03-31, 14:11

Nie palę już 64 godziny. Całkiem świetnie się trzymam. Wczoraj zmniejszyłem dawkę tabexu o tabletkę dziennie. Obyło się bez problemów, dlatego dzisiaj spróbuję zmniejszyć jeszcze o tabletkę. Mam nadzieję, że teraz uda mi się rzucić już na zawsze. Wciąż mnie psychicznie ciągnie do palenia, ale w to miejsce gryzę ołówki, śrubokręty, długopisy, patyczki lekarskie itd.

Dzisiaj rano było mi niedobrze. Wsiadłem do samochodu i czułem się, jakbym jechał popielniczką. Muszę oddać auto do czyszczenia, bo więcej nie zniosę tego smrodu. Nie wiedziałem, że aż tak śmierdziałem przez tyle lat. Mój węch i smak się zaostrzył. Mimo tego, jem raczej skromniej, niż dotąd. Nie mam apetytu.

# W ciągu 20 min. - tętno obniży się oraz ciśnienie krwi powróci do normy.
# W ciągu 8 godz. - ilość tlenu we krwi wzrośnie, a ilość tlenku węgla zmniejszy się.
# W ciągu 24 godz. - ryzyko ostrego zawału mięśnia sercowego znacznie się zmniejszy.
# W ciągu 48 godz. - Twoje zmysły smaku i węchu zaczną działać normalnie.
<3

słonek
Posty: 83
Rejestracja: 2008-06-05, 13:49
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: słonek » 2010-04-01, 08:17

Utrudniasz sobie kolego swój jakże szczytny cel. :) Nie myśl o tym, że nie palisz, skup się człowieku na wszystkich innym, jeśli nie nic nie robisz - zaczynasz automatycznie myśleć, jak myślisz, to zaczniesz prędzej czy później o paleniu - i niepotrzebnie. Szukaj zajęć, działań, angażuj się w cokolwiek. Zajmij czymś swoje ciało i ducha. I przede wszystkim - powodzenia, wszyscy widzę liczą na Ciebie ;> to i ja. :)

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: haLayla » 2010-04-02, 17:47

To już piąty dzień. Od dwóch dni nie zażywam tabexu. Nie wiem czemu postanowiłem go odstawić, ale skoro nie czuję już uzależnienia fizycznego, to znaczy, że nie jest potrzebny. Wczoraj było całkiem przyjemnie. Dzisiaj zaś zostałem poddany próbie, którą póki co wytrzymuję. Ale w zamian, warczę na całe otoczenie.

Spałem dzisiaj snem sprawiedliwego. Nie sądziłem, że rano można budzić się aż tak pełnym energii. Nadal nie mam apetytu. Zaczęło mnie boleć gardło i odkrztuszam złogi nikotyny.
<3

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: vuem » 2010-04-02, 19:05

Tak trzymaj.

Ten tabex, to chyba placebo...

Silnym trza być, nie mientkim :wink:

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: haLayla » 2010-04-02, 20:40

vuem pisze:Ten tabex, to chyba placebo...


Tabletka zawiera 1,5 mg cytyzyny, która jest analogiem nikotyny. Nie wiem dokładnie, jak to działa, ale palić mi się nie chce.
<3

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: vuem » 2010-04-02, 21:17

To tak jakby uzależnienie od heroiny leczyć kokainą :wink:

Bądź mężczyzną, nie daj się :D

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: haLayla » 2010-04-02, 21:38

vuem pisze:To tak jakby uzależnienie od heroiny leczyć kokainą :wink:

Bądź mężczyzną, nie daj się :D


Jakoś żyję. Ale źle się czuję, jest mi przykro. Chyba pójdę się zalać.
<3

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: malgala » 2010-04-02, 21:54

haLayla pisze:Jakoś żyję. Ale źle się czuję, jest mi przykro. Chyba pójdę się zalać.

Nie warto. Hamulce wtedy puszczają i chęć na papierosa może być zbyt kusząca.
A problemy? Kiedyś miną, zbledną, zastąpią je inne. Życie nas nie rozpieszcza. Pamiętaj jednak, że po burzy zawsze zaświeci słońce.
Trzymaj się.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: vuem » 2010-04-02, 22:43

9/10 byłych palaczy wraca do nałogu, gdy "pozwalają sobie na jednego" podczas imprezy, a dziewuch na tym padole na pęczki :wink:

Trzymam kciuki :D

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: haLayla » 2010-04-02, 22:58

vuem pisze:9/10 byłych palaczy wraca do nałogu, gdy "pozwalają sobie na jednego" podczas imprezy


Nie zamierzam iść na imprezę. Raczej chcę się schlać i zasnąć.

a dziewuch na tym padole na pęczki :wink:


Nie chodzi o dziewuchę.

Trzymam kciuki :D


Dzięki.
<3

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: vuem » 2010-04-02, 23:18

haLayla pisze:Nie zamierzam iść na imprezę. Raczej chcę się schlać i zasnąć.


Spróbuj pamiętać, by wypić przed spaniem szklankę soku pomarańczowego i położyć się na brzuchu, co byś się wymiocinami nie zadławił.

Miłej zabawy. :D

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Rzucanie palenia

Postautor: haLayla » 2010-04-02, 23:23

vuem pisze:położyć się na brzuchu, co byś się wymiocinami nie zadławił.


Chyba w pozycji bocznej ustalonej :D
<3


Wróć do „Kącik uczniowski”