Fatalna Nauczycielka Polskiego

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

axwell
Posty: 1
Rejestracja: 2010-05-13, 22:49
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Fatalna Nauczycielka Polskiego

Postautor: axwell » 2010-05-13, 23:43

Zdecydowanie przesadza...

Witam wszystkich, znacznie goręcej niż zwykle z racji tego że na tym forum jest to mój pierwszy post. Borykam się z problemem jakim jest moja polonistka a za razem wychowawczyni. Obecnie jestem w drugiej klasie technikum i mam podstawy do tego by sądzić iż moja kochana nauczycielka niesłusznie ocenia prace moje jak i reszty klasy. Najsmutniejsze jest to że technicznie rzecz biorąc nie mamy żadnych praw...

W gimnazjum ? W gimnazjum kochałem polski, mało tego każdy dostrzegał moją ponadprzeciętną zdolność do pisania, tworzyłem (i wiem że talentu nie straciłem) świetne prace. Teraz stanowczo zaprzeczę mówiąc zdecydowanie nie, bo pewnie większość tu obecnych pomyślała że byłem rozpieszczany w szkole gimnazjalnej, otóż nie tak nie było.

Wracając do tematu. Wiem że napisałem świetną pracę, wszystkie kryteria spełnione, dwa tygodnie oczekiwania na ocenę i... 2 ! Mam tego serdecznie dosyć. Kiedyś zirytowany poszedłem do niej i zapytałem wprost co jej w tej pracy nie pasuje ? Spojrzała na mnie, stwierdziła że praca jest kiepska, zerknęła jeszcze parę razy na nią i poprawiła mi ocenę na 3 !

Jakiś czas temu nakazała nam pisać karną kartkówkę bodajże za to że moja grupa językowa uznała że na dziś starczy nam lekcji i z ostatnich dwóch godzin sami się 'zwolniliśmy'. Na karnej kartkówce były trzy pytania. Dwadzieścia sekund przed oddaniem kartek dowiedzieliśmy się że każde z trzech pytań jest oceniane osobno, następstwem tego były trzy oceny niedostateczne u co poniektórych.

Statystycznie co lekcje piszemy jakąś pracę pisemną na ocenę (nie, nie przesadzam) i oczywiście każda moja praca jest... słaba i oceniana na 2. Mam nawet wątpliwości czy te prace są przez nią czytane. Mamy już tak dużo ocen że zabrakło rubryk w dzienniku !


Nie liczę na to że ktoś mi pomoże rozwiązać ten problem bo niestety pomoc nie nadejdzie znikąd... musiałem się zwyczajnie wyżalić gronu ludzi z tej branży :|

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Fatalna Nauczycielka Polskiego

Postautor: vuem » 2010-05-14, 06:52

NO cóż, to że Ty widzisz w czymś świetna pracę, a ktoś inny kiepską o niczym nie świadczy.

Poprawienie oceny jednym machnięciem długopisu wskazuje na brak rzetelności w ocenianiu, czy "ocenianie na oko".

Karna kartkówka jest najbanalniejszą, a nawet prymitywną formą kary za "zwolnienie się", potrójna ocena wskazuje na wyraźną chęć "dokopania".
Ale to, że kara sie należy, to oczywiste.
Zrobiliście coś wbrew regulaminowi, to teraz trzeba po męsku znieść konsekwencje, bez jęczenia.

To, że piszecie "coś na ocenę" często nie jest niczym niezwykłym.

Czy są osoby w Twojej klasie, które wychodzą poza pułap dopa?

Może spróbuj porozmawiać ze swoją nauczycielką i zamiast "Co się pani nie podoba?"- bo takie pytanie, szczególnie w odpowiednim tonie może brzmieć buńczucznie - zapytaj co powinieneś zrobić, by pisać lepsze prace.

676
Posty: 420
Rejestracja: 2009-02-06, 03:40
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Fatalna Nauczycielka Polskiego

Postautor: 676 » 2010-06-01, 14:44

Osobiście również poprosiłbym panią nauczycielkę o dokładne uzasadnienie każdej wystawionej oceny - masz do tego prawo. Mało tego - twoim obowiązkiem jest wszak doskonalenie sposobu pisania prac, a innej metody, jak pozyskanie wiedzy o swoich błędach - nie ma.

Jeżeli pani nauczycielka nie zechce dopełnić swojego obowiązku - wyjście jest niestety tylko jedno. Zgłosić ten fakt.
Szanuj ucznia swego, możesz nie mieć żadnego...

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Fatalna Nauczycielka Polskiego

Postautor: Jolly Roger » 2010-06-01, 16:32

Osobiście również poprosiłbym panią nauczycielkę o dokładne uzasadnienie każdej wystawionej oceny - masz do tego prawo. Mało tego - twoim obowiązkiem jest wszak doskonalenie sposobu pisania prac, a innej metody, jak pozyskanie wiedzy o swoich błędach - nie ma.

zgadzam się. Czy do prac pisemnych nauczycielka sporządzała jakieś adnotacje czy tylko hasło słaba?
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free


Wróć do „Kącik uczniowski”